Dość niespodziewanie w pełni polska drużyna występująca w barwach Reason Gaming już wkrótce otrzyma szansę zaprezentowania się w playoffach EU Challenger Series, w których to zespół ten powalczy o miejsce w nadchodzącym turnieju relegacyjnym. Jak to się jednak stało, że team który zajął w tych rozgrywkach piąte miejsce zakwalifikował się do playoffów?
Otóż jak się okazuje drużyna Dignitas EU, która zakwalifikowało się do tej fazy rozgrywek z czwartego miejsca nie zdawało sobie sprawy, że w playoffach nie będzie mogło skorzystać z usług dotychczasowego top lanera Martina “Wunderweara” Hansena, a także mid lanera Chresa “Sencouxa” Laursena. Wszystko przez to, że zgodnie z oficjalnymi przepisami Riotu zawodnik żeby móc wystąpić w playoffach Challenger Series musi przed rozpoczęciem następnego splitu LCS ukończyć 17 lat, dzięki czemu mógłby on wystąpić także w tych rozgrywkach. Według ostatnich doniesień europejska dywizja Dignitasu planowała załatać dziury w składzie przy pomocy swojego byłego supporta Niklasa “Zytana” Lakaniemiego, a także obecnego managera drużyny Frederika “Phake” Knudsena, jednak z powodu konfliktu tego pierwszego z teamem plan ten spalił na panewce. W związku z takim obrotem Dignitas EU podjęło decyzję o nieprzystąpieniu do playoffów.
Riot chcąc aby mimo wszystko w playoffach EU Challenger Series rywalizacja nadal stała na możliwie najwyższym poziomie, zdecydował się przesunąć polski zespół na czwarte premiowane awansem do wspomnianych playoffów miejsce w EUCS. W związku z tym DEU zostaje zepchnięte na piąte miejsce, przez co drużyna będzie musiała powalczyć o miejsce w następnym splicie Challenger Series w nadchodzących kwalifikacjach (dodatkowo jako, że team ten nie wystąpi w playoffach to oczywiście nie dostanie on nagrody pieniężnej za występ w tej fazie rozgrywek). Reason rozpocznie rywalizacje w playoffach Challenger Series już pierwszego kwietnia kiedy to team ten zmierzy się z najlepszą drużyną sezonu zasadniczego w CS czyli Origen w spotkaniu rozgrywanym w formacie Bo3.