Świat jest zły. Świat jest zły w swojej naturze, a zło trzeba tępić. Dlatego raz na jakiś czas pojawia się osoba, której jedyną misją jest walką ze złem. Osoba jak Shauna Vayne. Przeczytaj o czasach w których trwogi nie wzbudzał Master Yi czy Heimerdinger. Przeczytaj o czasach, gdy na samo imię Vayne przeciwnicy mówili “.GG”
Okres opekowatościMaj 2011 – Styczeń 2012
Przyczyny opekowatościMechanika gry Vayne nie zmieniła się od czasu jej wprowadzenia na serwery – znajdź, namierz, zabij. Jej umiejętności nie były modyfikowane pod względem działania, jednakże okazało się, że ich numerki wymagają sporych modyfikacji. W czasach tuż po wprowadzeniu, Vayne zadawała zwyczajnie zbyt dużo obrażeń. Ok – niektórzy z championów także dysponowali sporymi obrażeniami, jednakże ze względu na wręcz niesamowitą mobilność Vayne była w stanie robić to z bezpiecznej odległości i pozostając praktycznie niezagrożona przez przeciwnych brusierów/AP Carry. Zacznijmy od najdrobniejszej rzeczy – nieznacznie większego zasięgu. Początkowo Vayne dysponowała niestandardowym zasięgiem 555 jednostek – czym przewyższała zasięgi obecnych AD Carry jak Draven czy Corki. Różnica w teorii niewielka, jednakże gracze dolnej alei doskonale zdają sobie sprawę jak najdrobniejsza przewaga zasięgu może być wykorzystywana na korzyść grającego. Kolejna cecha mobilności – prędkość poruszania była dwukrotnie zmniejszana w porównaniu do początkowej wartości. Vayne zwyczajnie szalała biegając po całym polu walki pozostając nieuchwytną. Nieuchwytną – fakt. W początkowych etapach rozwoju Vayne jej ulti dawało niewidzialność o 50% dłuższą niż jest to obecnie. Przypomnijcie sobie ile razy narzekaliście na to, że nie mogliście trafić Vayne, gdyż ta ukryła się korzystając z ulta. Wyobraźcie sobie o ile bardziej irytująca była Vayne mogąca jeszcze bardziej zmienić pozycję podczas przebywania w niewidzialności. To jednak nie wszystko – podczas używania ulti moc jej pasywa była zwiększana czterokrotnie (obecnie trzykrotnie), a jednocześnie sam pasyw dawał 40 dodatkowego msa (obecnie 30). Różnica w prędkości poruszania wynosiła więc maksymalnie 80MSa. Robi wrażenie?
Przejdźmy teraz do kolejnej kwestii – najmocniejszej zmiany. Jej Q dawało wcześniej 55/60/65/70/75% dodatkowych obrażeń przy obecnych 30/35/40/45/50%. Jak widzicie na pierwszym poziomie umiejętność ta dawała więcej obrażeń niż obecnie maksymalny poziom. Spróbujcie wyobrazić sobie różnicę we wczesnych obrażeniach i poczuć na własnej skórze jeżący się włos. Pozostałe dwie umiejętności – E oraz W także zostały znerfione pod względem obrażeń. Przy obrażenia podstawowe na każdym poziomie zostały obniżone o 10 (pomniejsza zmiana), a zaliczyło dwa istotne nerfy – początkowo obrażenia wynosiły 60/100/140/180/220, aby później spaść do 45/80/115/150/185.
Okres poopekowatościVayne w dalszym ciągu pozostaje jednym z najlepszych late-game’owych championów, a jej zdolności do 1v1 są wręcz legendarne. Wraz z wprowadzeniem Botrka Vayne trochę odżyła, jednak obecnie egzystuje na stosunkowo niskim win oraz pick rate. Nie jest postacią zapomnianą, jednakże czasy gdy trzeba ją było banować dawno odeszły już w niepamięć.
Sprawdźcie poprzednie odcinki historii opekowatości- Historia opekowatości: Morgana
- Historia opekowatości: Xin Zhao
- Historia Opekowatości: Jax
- Historia opekowatości: Sunfire Cape
- Historia opekowatości: Udyr i Innervating Locket
- Historia opekowatości: Janna
- Historia opekowatości: infografika
- Historia opekowatości: Twisted Fate
- Historia opekowatości: Rengar
- Historia opekowatości: Heimerdinger
- Historia opekowatości: Alistar w jungli