Pamiętacie wpis przedstawiający osoby z pierwszego cyklu Akademii Dobrego Pisania (KLIK)? Poniższy wpis jest ich wspólnym dziełem – całą czwórką zebrali się i przygotowali dla Was artykuł opisujący wpływ Barona na przebieg gry. Zapraszamy! 🙂

Baron towarzyszy nam podczas każdej rozgrywki na Summoner’s Rift, a jego wpływ wydaje się być oczywisty – buff otrzymywany po jego zabiciu może obrócić sytuację w grze o 180 stopni. My jednak przyjrzymy się dziś jego randze nieco bardziej szczegółowo.

Baron buff w liczbach

Na początek przyjrzyjmy się statystykom otrzymywanym dzięki pokonaniu Nashora zarówno przed, jak i po zmianach patcha 4.20:

Wzmocnienie: Namiestnik Barona

– AP i AD skalujące się wraz z poziomem bohatera (max. 40)
– regeneracja 3% maksymalnej ilości zdrowia co 5 sekund
– regeneracja 1% maksymalnej ilości many co 5 sekund
– 600 PD dla całej drużyny
– 800 PD rozdzielone między pobliskich sojuszników
– 300 złota dla całej drużyny
– 25 złota dla pogromcy
*nowe*– Ulepszony powrót trwający tylko 4 sekundy
*nowe*– Pojawienie się w bazie po powrocie błyskawicznie przywraca nam 50% zdrowia i many oraz dodaje +50% prędkości ruchu na 8 sekund
*nowe*– Tworzy aurę wzmacniającą pobliskie stwory:

• Wszystkie stwory – dostosowują swoją prędkość do 90% średniej prędkości pobliskich bohaterów, odporność na spowolnienia, redukcja 75% obrażeń od ataków obszarowych i efektów trwałych
• Stwory walczące – zyskują +50% prędkości ruchu gdy w zasięgu 800 kratek znajdzie się wrogi stwór lub wieża, zwiększony rozmiar, +75 pkt. zasięgu ataku, 75% redukcji obrażeń od bohaterów i stworów, 30% redukcji obrażeń od wież
• Stwory czarujące – +20 pkt. obrażeń ataku, +50% szybkości pocisku, +100 pkt. zasięgu ataku
• Stwory z działem – +600 pkt. zasięgu ataku, +50 pkt. obrażeń od ataku, -50% prędkość ataku, ataki obszarowe (200 jednostek zasięgu), zadają podwójne obrażenia wieżom
• Superstwory – +25% prędkości ataku, zyskują +50% prędkości ruchu gdy w zasięgu 800 kratek znajdzie się wrogi stwór lub wieża

Przygotowania do starcia

Powtarzając zdanie zawarte we wstępie, Baron kojarzy nam się przede wszystkim z dawanym buffem i w pierwszej chwili ciężko nam dostrzec inny wymiar potwora z pustki. Jednakże ileż to razy stawiałeś warda w jego leżu, prowokowałeś przeciwną drużynę kryjąc się w jego pobliżu, doprowadzając tym samym do potyczki, bądź też w skupieniu czekałeś na odpowiedni moment by ukraść go drużynie przeciwnej swym Smitem?
Cele tych akcji są dwa – staramy się zdobyć Barona lub przeszkodzić w tym drużynie przeciwnej. Czy to poprzez wspomniane przed chwilą zasadzki, kontrolę wizji i steale, czy za pomocą odpushowywania linii, zajmując tym samym przeciwników lub choćby walk w jego kryjówce po stronie drużyny próbującej go pokonać lub odciągającej od niego rywali.

Podejmowanie decyzji

Elementem ważnym w rozmyślaniach na temat Nashora jest moment zdecydowania się na rozpoczęcie z nim walki. W teorii najpierw staramy się uzyskać wystarczający poziom bohatera oraz odpowiednią liczbę i jakość przedmiotów, następnie przygotowujemy się za pomocą wardów i kontroli na liniach, czekamy aż naszemu leśnikowi odnowi się Smite, nacieramy na rywali, próbując zabić ich jak najwięcej, a na koniec bez żadnych przeszkód stajemy oko w oko z naszym fioletowym przyjacielem. Piękny scenariusz, prawda? W zdecydowanej większości przypadków będzie on jednak wyglądał zupełnie inaczej.

• Wymiana objectivów z przeciwnikiem – Przeciwnik szykuje się na smoka lub pierwszą dolną wieżę? Można to wykorzystać, kontrując działania oponentów właśnie dzięki Baronowi.
• Przejęcie inicjatywy – Kiedy mecz jest bardzo wyrównany dobrym pomysłem jest wywalczenie sobie zwycięstwa właśnie poprzez mądre wykorzystanie “fioletowego dopalacza”.
• Nashor desperacji – Wrogowie już podgryzają twój inhibitor, a ostatnią nadzieją na zwycięstwo jest zdobycie jakże cennego w tym momencie buffa. Niestety, w sporej ilości przypadków powoduje to jedynie oddanie ace stronie przeciwnej i przyspieszenie nieuchronnego wówczas końca.
• Gwóźdź do trumny – Analogicznie do poprzedniego przykładu, jednak to my jesteśmy po stronie wygrywającej. Nie dajemy natomiast adwersarzom szans na podjęcie się Nashora, gdyż pokonujemy go o wiele wcześniej niż oni.
• “I’ll take that!” – Pokaż im, gdzie ich miejsce wykańczając ich tuż przed zabiciem Barona lub ukradnij go niczym chytra baba na radomskiej Wigilii! W ten sposób nadrobisz straty lub powiększysz swoją dominację.

Podane wyżej przykłady to tylko jedne z głównych przyczyn walk o błogosławieństwo trójgłowego stwora. Każda z gier jest inna i w każdej z nich jego ranga się zmienia, lecz pomimo tego można wyróżnić poszczególne grupy zachowań. Podobnie rzecz ma się ze sposobem wykorzystywania przewagi, jaką daje buff.

Obierane taktyki

Jak już wspomnieliśmy na początku artykułu – ze wzmocnienia Nashora można zrobić użytek na kilka sposobów. Do momentu zmian przedsezonowych, nie licząc zastosowań defensywnych oraz baronów zmarnowanych, istniały dwie główne drogi jego spożytkowania – obleganie całą drużyną wież rywali oraz bezpośredni atak na oponentów. Pierwszy z nich uskuteczniany był ze względu na dodatkową regenerację, drugi zaś skupiał się na zwiększonych obrażeniach.
Nowa dżungla spowodowała jednak rozłożenie nacisku otrzymywania ofensywnych statystyk między Barona a smoka, który zapewnia nam teraz ulepszenia skalujące się wraz ze wzrostem ładunków Zabójcy Smoków. Dzięki temu zwolennicy atakowania wrogów z Namiestnikiem Barona krążącym wokół nich skupili się teraz bardziej na drugim wielkim stworze zamieszkującym Summoner’s Rift. Sam buff Barona natomiast, dzięki aurze działającej na miniony, zmienił swe znaczenie na bardziej strategiczne, zatem lepszą i bardziej opłacalną taktyką jest teraz skupienie się na zniszczeniu wrogich wież. Oczywiście, nadal możemy znaleźć przywoływaczy wykorzystujących go do walki, jednak nie jest to już tak częste i efektywne jak kiedyś.
Dodatkowo możemy dziś zauważyć nowy sposób na jak najpełniejsze wykorzystanie potencjału Nashora, który jest równie ryzykowny co zyskowny – mowa tu o splitpushowaniu wszystkich trzech linii naraz. Dzięki buffowi możemy z powodzeniem przeprowadzić atak na wrogie wieże nawet w roli idącego solo supporta. Przeciwna drużyna w większości przypadków byłaby w stanie powstrzymać od upadku jedną, może 2 linie, lecz obrona wszystkich 3 wobec tak wzmocnionych oponentów jest niezwykle trudna, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę ostatni wzgląd, jakim obdarza nas nasz przyjaciel…

Przewaga psychologiczna

Ostatnim z wymienionych przez nas wpływów Barona na grę jest aspekt psychologiczny wynikający z posiadania buffa Barona. Zdecydowanie częściej możemy spotkać się z sytuacjami, kiedy to drużyna niewzmocniona stara się unikać kontaktu z rywalami, nierzadko idąc na ustępstwa w postaci straconych wież czy nawet inhibitorów. Taki obrót rzeczy spowodowany jest zakorzenionym w umyśle przekonaniem o tym, aby przeczekać moment, kiedy oponenci mają nad nami przewagę. Wówczas strategia ofensywna zmienia się w strategię defensywną opatrzoną hasłem “spróbujmy stracić na tym jak najmniej”. Nie jest to jednakże nic złego, chcemy po prostu podkreślić jak bardzo te kilka dodatkowych statystyk mogą wpłynąć na podejmowanie naszych decyzji.

Jak się okazuje, zasada ta tyczyć może się również najlepszych zawodników Ligi. Biorąc pod uwagę statystyki poprzedniego sezonu LCS EU drużyna, która jako pierwsza zdobywała wzmocnienie Nashora, wygrywała średnio ok. 88% gier! Oczywiście, na ten wynik wpływ miało także mnóstwo innych czynników, jednak ten przykład pokazuje nam jak ważnym elementem rozgrywki jest nasz kumpel Baron. W rozgrywkach tak wysokiego szczebla każde potknięcie może doprowadzić do porażki. Z tego też powodu presja spowodowana przez naszego przyjaciela jest wielokrotnie spotęgowana.

Podsumowanie

Na zakończenie mogę jedynie powtórzyć, że Baron wywiera kolosalny wpływ na to, jak może potoczyć się nasza rozgrywka, jeśli będziemy umieli wykorzystać wszystkie jego aspekty na naszą korzyść.
A co Wy sądzicie na ten temat? Jakie według Was znaczenie ma obecność Barona na Platformie Przywoływacza? Kiedy decydujecie się na Nashora i jak go wykorzystujecie?
Zapraszam do odpowiedzi na te pytania w komentarzach poniżej.

Autorami artykułu są:
Kaadzik
AlmostAlmighty
Rizes14
Song of Sadness