Meta na mobilność? Też bądź mobilny! Sprawdź mobilne How2Win

Zupełne odwrócenie sytuacji, czyli 8. kolejka EU LCS

W tym tygodniu europejskich rozgrywek mogliśmy zauważyć ewidentne przetasowania w tabeli. Potentaci pierwszej części sezonu ostatnio spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Zespół Alliance nie wydawał się w tej kolejce już tak mocny, a SK Gaming zupełnie straciło formę z pierwszych kolejek. Z drugiej strony kilka drużyn rozegrało bardzo dobre mecze, co pozwoliło im awansować w tabeli. Zobaczmy jak dokładnie ma się sytuacja w EU LCS na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego.

Season Rankings
1.Allianceall14-670%
2.Fnaticfn13-765%
3.SK Gamingslk11-955%
4.SUPA HOT CREWshc11-955%
5.Milleniummul10-1050%
6.Team ROCCATrocc10-1050%
7.Copenhagen Wolvescw6-1430%
8.Gambit Gaminggg5-1525%

 

Alliance w odwrocie (0-2)all

Lider rozgrywek po bardzo przeciętnej grze w supertygodniu także w 8. kolejce nie zachwycił. Dwie porażki z Millenium i Roccat na pewno nie wpłyną pozytywnie na morale zespołu, tym bardziej, że play-offy zbliżają się wielkimi krokami. Z drugiej strony może to tylko kilka słabszych meczy w wykonaniu faworyta tegorocznych rozgrywek? Prawdopodobnie kolejny tydzień da odpowiedź na to pytanie.

Ostatni zryw Copenhagen Wolves (2-0)cw

CW od jakiegoś czasu jest w bardzo nieciekawej sytuacji, ale ta kolejka niewątpliwie dała nadzieję temu zespołowi. Bardzo ważne wygrane z Gambitem i Millenium sprawiły, że duńska organizacja ma jeszcze (co prawda niewielkie) szanse na zakwalifikowanie się do play-offów. Tak czy inaczej dobra forma zespołu dobrze prognozuje nawet w przypadku konieczności grania w meczach relegacyjnych,

Gambit kontynuuje fatalną passę (0-2)gg

Niestety Gambit po 8. tygodniu spadł na ostatnią pozycję w tabeli. Przegrane w arcyistotnym spotkaniu z Copenhagen Wolves i równie ważnym starciu z SHC sprawiły, że występ jednego z najlepszych europejskich zespołów ostatnich lat w kolejnej edycji LCS jest poważnie zagrożony. Niestety zmiany w składzie póki co nie dały świeżości drużynie, która nie ma już czasu na pomyłki. Wydaje się, że rosyjski zespół musi pogodzić się z koniecznością gry w barażach i już zacząć się do nich przygotowywać.

Zadziwiająco słabe SK Gaming (0-2)slk

Zespół, który od początku tego splitu wydawał się drugim najmocniejszym zespołem z Europy zupełnie stracił formę. Gracze SK prezentują się słabo indywidualnie i popełniają dużo pomyłek, co nie pozwala im w pełni wykorzystać potencjału doskonałej gry taktycznej, jakim dysponują. Biorąc pod uwagę, że sezon zasadniczy kończy się lada chwila coraz mniej pewnym staje się występ tej drużyny na Mistrzostwach Świata. Chyba, że SK zacznie znów grać na miarę swoich umiejętności.

Wielki tydzień Roccatu (2-0)rocc

Polska ekipa zanotowała kolejny fantastyczny tydzień. Dwie kolejne wygrane i to nie z byle kim, bo z Alliance i SK Gaming zaowocowały znacząco poprawą sytuacji Roccatu. Aktualnie Polacy zajmują 5. miejsce ex-aequo z Millenium i tracą tylko jedno zwycięstwo do 3. pozycji. Większym optymizmem napawa jednak dobra gra drużyny, która nareszcie prezentuje poziom zbliżony do tego, do którego przyzwyczaiła nas w debiutanckim splicie.

Odmienione Fnatic na drodze do obrony tytułu (2-0)fn

Kolejnym wielkim wygranym ostatnich tygodni jest Fnatic. Obrońcy tytułu grają znacznie lepiej niż na początku sezonu i w tej chwili zajmują już 2. miejsce, jedną wygraną za liderami z Alliance. Fnatic gra naprawdę dobrze, zupełnie dominując kolejnych rywali. Wydaje się, że ta drużyna z ogromnym e-sportowym doświadczeniem zgłasza poważny akces w walce o zwycięstwo w letniej edycji LCS 2014 i w obecnej chwili prezentuje najlepszą formę spośród europejskich ekip.

Supa Hot Crew w środku tabeli (1-1)shc

SHC może nie zachwyca, ale prezentuje dość równą formę. Temu zespołowi rzadko zdarzają się beznadziejne tygodnie, co pozwala Supa Hot Crew na zajmowanie 3. miejsca ex-aequo z SK Gaming. Co prawda nie wydaje się, żeby obecnie ta drużyna mogła włączyć się w walkę o miejsce na Mistrzostwach Świata, ale do play-offów jeszcze kilka tygodni, a SHC jest w dobrej sytuacji wyjściowej, by podjąć takową walkę. Patrzmy więc uważnie, co zrobi Selfie i spółka.

Całkowicie nieprzewidywalne Millenium (1-1)mul

Millenium cały czas prezentuje się nieprawdopodobnie nierówno. Także w tej kolejce po wygranej w świetnym stylu przeciwko Alliance przyszła zaskakująca porażka z Copenhagen Wolves po niesamowicie wyrównanym spotkaniu. Millenium ma niewątpliwie duży potencjał, ale ciężko stawiać na zespół, który prezentuje się tak nieprzewidywalnie. Niemniej jeśli zespół ten poprawi pewne elementy taktyczne i przystąpi do najważniejszych spotkań wystarczająco skoncentrowany to może okazać się czarnym koniem play-offów.

Jeśli zauważyłeś literówkę/błąd we wpisie - prosimy o zgłoszenie tego poprzez specjalny formularz kontaktowy - dzięki automatycznemu systemowi powiadomień będziemy mogli błyskawicznie usunąć błąd.