Dziś zajmiemy się kolejnymi zmianami, które mogą znacząco wpłynąć na rozgrywkę – usunięciem zielonego warda, a także pojawieniem się nowego neutralnego potwora, Heralda Riftu. Przed-sezon 2016 zbliża się wielkimi krokami – zapraszamy także do lektury poprzedniego artykułu o zmianach w ADC.
Co niesie ze sobą usunięcie Totemów Wizji?Po usunięciu zielonych wardów Riot zmienił także żółty Trinket – od teraz dwa stacki posiada on od samego początku, a nie od momentu zakupienia jego ulepszenia. Oczywiście usunięcie tego przedmiotu zmieni też rolę Sighstone’a (zapraszam także do artykułu na temat tego przedmiotu) – stanie się on jedynym (nie licząc Trinketa, który posiada czas odnowienia) źródłem wardów, do tego odnawialnych. Wzmocnione zostało ulepszenie Sighstone’a – Ruby Sighstone, którego koszt został lekko podniesiony, a także nie daje już on dodatkowego warda, ale za to zmniejsza czas odnowienia aktywnych przedmiotów o 10%. Dodatkowo pojawiły się trzy nowe przedmioty budowane z Sighstone’a – Eye of the Equinox, Eye of the Oasis i Eye of the Watchers, które łączą w sobie Sighstone’a oraz odpowiednio Relic Shielda, Ancient Coina (ulepszonego) oraz Spellthief’s Edge’a. Jest to zdecydowanie przyjemne dla supportów, którzy w jednym slocie mają aktywną stronę Kamienia Widzenia i pasywną swojego itemu dla supporta. Co do samej gry na linii, to będziemy musieli się w większości wypadków pogodzić z jej deficytem, jeśli chodzi o solo linie, a to przekłada się na bardziej bezpieczną grę w początkowych jej fazach.
Postacie junglujące kontra Herald RiftuNowy potwór będzie się pojawiał w Baron Picie przed najpotężniejszym neutralnym potworem na Summoners’ Rift. Pierwszy raz pojawia się on w czwartej minucie, a odradza się przez 5 minut. Znika on 15 sekund przed spawnem Barona lub 5 sekund przed, jeśli jest ciągle w walce. Ponieważ buff, który daje ten potwór jest bardzo silny (dokładniej opiszemy to później), to prawdopodobnie znajdzie się miejsce dla junglerów i drużyn, które skupiają się na szybkim zabezpieczeniu wzmocnienia z niego. I tak postacie takie jak: Pantheon, Lee Sin, Jarvan IV, Shaco, a więc takie, które wywierają presję we wczesnych fazach rozgrywki, będą miały więcej do powiedzenia. Potwora ciężko jest zrobić solo, ale z pomocą top lanera już nie powinno być kłopotów. Często prawdopodobnie będziemy świadkami sytuacji, w której agresywny jungler wywiera presję przed 4 minutą na górnej alei, aby potem zabezpieczyć wzmocnienie wraz ze swym kompanem.
Buff Heralda RiftuJeśli chcecie więcej poczytać o wzmocnieniu z Heralda Riftu, szczegóły znajdziecie tutaj. Buff ten dostaje tylko jedna osoba, która zabiła Heralda, daje niemalże dokładnie to samo, co ten z Barona, ze zwiększeniem attack speedu minionów, ale za to nie dostają one żadnego wzmocnienia statystyk defensywnych – chodzi o to, abyśmy nie musieli w early game radzić sobie z trudnymi do zlasthitowania minionami. I tutaj pojawia się pytanie – czy wzmocnienie nie jest zbyt potężne? Jest ono porównywalne do Baron Buffa, ale Heralda jest nieporównywalnie łatwiej pokonać – poza tym możliwość zdobycia go pojawia się już w 4 minucie. Nie wiadomo, czy nie doprowadzi to do sytuacji, w której jeszcze przed pojawieniem się Nashora w grze wszystko będzie już rozstrzygnięte – wystarczy kilka wzmocnień z potwora pojawiającego się przed nim. Może się okazać, że najwięcej do powiedzenia będą miały drużyny, które postawią na bardzo wczesnego Heralda, kosztem utraty doświadczenia, aby pozwolić swojemu junglerowi zyskać ogromną przewagę. Miejmy nadzieję, że Riot będzie bacznie obserwował tę sytuację i zainterweniuje, gdy wymknie się ona spod kontroli.
Co Wy sądzicie o następnych zmianach Przed-Sezonu? W jaki sposób wpłyną one na rozgrywkę? Dajcie nam znać w komentarzach!