Niespodziewaną decyzję ogłosił dzisiaj trener zespołu Origen – LeDuck. Postanowił on zrezygnować z funkcji trenera drużyny. Jest to decyzja zadziwiająca, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę moment, w którym została ogłoszona. Origen z pomocą trenera zakwalifikował się wczoraj na Mistrzostwa Świata Sezonu Piątego.
LeDuck (znany także pod pseudoninem Ducky) nie ma bogatej historii związanej z byciem profesjonalnym zawodnikiem. W swoim dorobku ma jedynie krótki epizod jako gracz Teamu LoLPro. Pod koniec 2014 roku podpisał umowę z zespołem ROCCAT, w którym miał pełnić funkcję trenera. Nie udało mu się jednak dobrze poprowadzić tej drużyny. ROCCAT grał bardzo słabo, a w grze zawodników nie widać było żadnej poprawy. Podczas niedawno opublikowanego odcinka Summoner Insight z Vanderem, support Teamu ROCCAT powiedział, że Ducky był bardziej jak asystent niż trener. Dodatkowo wytknięte zostało mu bardzo słabe przeprowadzanie fazy Pick&Ban. Po Spring Splicie odszedł z zespołu.
Mimo że średnio sprawdził się w ROCCAT, został przyjęty do teamu Origen przed letnią rundą rozgrywek. W tej drużynie prawdopodobnie czuł się dużo lepiej – jego fazy P&B wciąż nie były najlepsze, ale poprowadził zespół do bardzo dobrego wyniku 12 wygranych i tylko 6 przegranych. Poza tym jako pierwszy team byli w stanie wygrać z Fnatic, a Origen zakwalifikowało się jako trzecia drużyna z Europy na Mistrzostwa Świata.
W swoim wpisie LeDuck napisał, że o odejściu z zespołu myślał już od pewnego czasu, a zawodnikom ogłosił to po meczu z UOL. Jako powód podaje trudności ze wzbudzeniem autorytetu w teamie, co doprowadziło do niemożności w wyplenieniu złych nawyków wśród graczy i wprowadzania swoich zmian. Przez to nie mógł rozwijać się jako człowiek i trener. Jednocześnie podziękował drużynie za czas, który spędził pracując z nią, a także fanom za wsparcie jakie mu dawali. W osobnym wpisie uzupełniającym napisał też, że jego odejście nie doprowadziło do popsucia atmosfery w zespole i że zaproponował xPeke jako silnego kandydata na swojego następcę.
Całą wypowiedź byłego już trenera Origen możecie przeczytać TUTAJ.