Summoner spelle są nieodłącznym elementem League of Legends od samego początku gry. Każdy gracz ma do dyspozycji dwa takie czary, a po wyborze w champion select towarzyszą mu one już do końca rozgrywki. Niektóre z nich jednak zostały usunięte – w tym artykule zastanowimy się nad tym, czy aby na pewno słusznie.
Clairvoyance Clairvoyance to spell usunięty w patchu 5.22. Dawał on ten sam efekt, co obecny dzisiaj w grze niebieski trinket, z tym, że nie umieszczał tymczasowego warda. W sezonie drugim był on często wybierany na supportach, takich jak Sona czy Soraka, pozwalając AD Carry na wybranie czaru bardziej “pod siebie” jak Barrier czy Cleanse. Jednakże, gdy wprowadzone zostały wspomniane wcześniej niebieskie trinkety, spell ów stał się właściwie bezużyteczny – był wybierany głównie przez trolli. Z tego powodu został usunięty z gry. Do tej decyzji Riotu raczej nie można mieć zastrzeżeń. Revive Revive to kolejny spell, który często był wybierany przez trolli – posiadał najdłuższy cooldown spośród wszystkich dostępnych w grze (9 minut), a dawał on możliwość natychmiastowego wskrzeszenia naszego bohatera, zapewniając przy okazji chwilową premię do movement speeda. Mimo wszystko, strategia polegająca na połączeniu Revive’a z Teleportem doskonale sprawdzała się na Karthusie – chodziło o to, aby podczas teamfightu szybko umrzeć, wykorzystać pasywkę, a następnie przy użyciu tych dwóch spelli błyskawicznie powrócić na pole walki. Riot usunął Revive’a w patchu 5.4, prawdopodobnie ze względu na to, żeby nie mylił nowych graczy przy wyborze spelli. Skoro jednak działał on przynajmniej na jednym championie, może warto byłoby to przemyśleć? Clarity Clarity co prawda pozostało w grze, gdyż jest dostępne na mapie Howling Abyss, jednak zniknęło z Summoners’ Rift w patchu 5.22. Spell ten działał bardzo prosto – przywracał używającemu 50% jego maksymalnej many i dokładnie połowę tej wartości wszystkim pobliskim sojusznikom. Teoretycznie mógłby być on używany na championach, które często cierpią na deficyt many (jak chociażby Veigar czy Malphite) lub takich, którzy opierają się na częstym używaniu swoich spelli ( Ryze), jednak pomysł ten był wykorzystywany niezwykle rzadko. Podobnie jak Revive, czar ów został usunięty, aby nie mylić nowych graczy i chyba bardzo niewiele osób za nim tęskni.Dawno temu w League of Legends...
Warto wspomnieć, że w czasach Bety i pierwszego sezonu w grze istniały naprawdę potężne summoner spelle, które potrafiły kompletnie zdominować grę. Przykładem takiego czaru był Promote, który wzmacniał sojusznicze miniony globalną aurą i sprawiał, że mogły praktycznie same z powodzeniem ruszyć na przeciwny nexus, jeśli więcej osób użyło go na pobliskich minionach. Został on usunięty, ale powrócił w słabszej wersji – pod postacią obecnego w League do dziś Banner of Command. Prawdziwym fenomenem można jednak określić spell o nazwie Stifle. Nakładał on na wroga silence’a trwającego 3 sekundy. Jego prawdziwa siła leżała jednak w tym, że jednocześnie zdejmował z niego wszystkie pozytywne efekty (włączając blue, red, czy Baron buffa!). Było to jednak zdecydowanie zbyt silne i już w Alphie, Stifle został przemieniony w dobrze nam dziś znanego Exhausta.
Jakie jest Wasze zdanie na temat usuniętych spelli? Czy szczególnie tęsknicie za którymś? Nie zgadzacie się z którąś decyzją Riotu? Dajcie znać w komentarzach!