Immortals było jedną z najbardziej dominujących drużyn podczas regularnego sezonu w tegorocznym LCS. Niestety, nie wystarczyło im to do zakwalifikowania na mistrzostwa świata. Zespołowi nie udało się dostać na tą imprezę po przegranej 3-1 z Cloud9. Ich wynik wynosił 33-3 podczas dwóch splitów, a mimo to okazało się, że nie zmierzą się z najlepszymi organizacjami na świecie. Cała ta sytuacja bardzo zasmuciła graczy oraz samych kibiców.
“Zdajemy sobie sprawę, że są problemy które doprowadziły do tej porażki i właśnie tymi problemami będziemy się zajmować idąc naprzód.” Powiedział CEO Immortals – Noah Whinston w filmiku na YouTube skierowanym do fanów. To może oznaczać, że prawdopodobnie organizacja zatrudni nowych trenerów oraz niewykluczone, iż również samych zawodników.
Pozwala on swoim zawodnikom szukać nowych ofert, mimo, że wciąż kontrakt z IMT jest ważny. Jednak filozofia Immortals brzmi, że dobro zawodników jest najważniejsze.
“Chciałbym, żeby zawodnicy w następnym roku byli ludźmi, którzy wybrali granie w naszych barwach, a nie tacy, którzy zostali do tego przymuszeni,” wyjaśnia Whinston .
To będzie trudne, biorąc pod uwagę to, że posiadał on jeden z najlepszych składów w tym roku. Są to ludzie, którzy z całą pewnością pragną sukcesów. Heo “Huni” Seung-hoon w wywiadzie dla ESPN powiedział, że chciałby grać w Korei, jednak powiedział również, iż byłby równie zadowolony, gdyby został w Północnej Ameryce. Immortals nie jest straszna strata całego składu, ponieważ wiedzą, że mają jedną z najbardziej kuszących ofert dla wolnych agentów.
Chociaż drużyna może się rozpaść, CEO Immortals upewnił, że uporządkuje skład do czasu Intel Extreme Masters w Oakland, który odbędzie się już w listopadzie tego roku, czyli czasu zostało niewiele.
“Mieliśmy najlepsze wejście do LCS w historii.” – powiedział Whinston – “Mimo, że nie udało nam się zakwalifikować na mistrzostwa świata, jestem bardzo dumny z tego co zbudowaliśmy.”.
Czy Immortals będzie wyglądać tak samo w następnym sezonie? Wprowadzą jakieś zmiany? Jak na razie, nic nie wiadomo, jednak z czasem będziemy co raz to lepiej doinformowani. Mam nadzieję, iż zespół stanie na nogi, bowiem są naprawdę wspaniałą drużyną, która według mnie, zasłużyła sobie na mistrzostwa świata jak mało kto.