Za nami pełen wrażeń tydzień. Nie zabraknie nam więc kwestii do poruszenia w dzisiejszym podsumowaniu. Zapraszamy do lektury.
Najlepsi gracze
2. Miejsce – Sencux
3. Miejsce – Inori
Gord0n
Grzechem byłoby nie wspomnieć w tym tygodniu o Inorim, któremu całkowicie udało się zdominować Svenskerena i sprawić, że to właśnie jego zaspół jest 1 w 15-1. To co wyprawiał w 2 grze Rengarem przechodziło moje pojęcie. Zatruł życie przeciwnemu leśnikowi, zdziesiątkował szeregi wroga i ostatecznie samotnie zakończył mecz bardzo ładnym backdoorem. Brawa dla tego pana!
Drugie miejsce w moim odczuciu należy się Sencuxowi. Ten człowiek chyba w ogóle nie miewa słabszych meczy. W tym tygodniu niezmiennie był najmocniejszym elementem zespołu, deklasując zarówno Ryu jak i Febivena. Dla mnie Sencux to w tym splicie król Europejskiego Midlane’u.
Smittyj był w tym tygodniu chodzącą śmiercią i zniszczeniem. KDA na poziomie 42.0 jest tego najlepszym potwierdzeniem. Widać, że obecna meta wyjątkowo służy niemieckiemu zawodnikowi. W każdej grze deklasował oponentów kończąc grę z ponad 3 tysiącami sztuk złota przewagi nad swymi rywalami górnej linii.
McCasimir
Pogromca TSMu zdecydowanie zasługuje na miejsce wśród najlepszych graczy w tym tygodniu. Popisał się nie tylko dobrą i skuteczną grą, ale także sięgnął po rzadko spotykanego Rengara, którym całkowicie zaskoczył TSM. Jeszcze do tego efektowny backdoor. Szkoda, że Inori tak rzadko gra tak dobrze i był to tylko jeden dobry dzień w jego wykonaniu. W spotkaniu z C9 następnego dnia grał już przeciętnie.
Mam wrażenie, że midlaner G2 już dawno nie gościł w naszym zestawieniu. Jest to w sumie dość dziwne – w końcu Perkz to jeden z najlepszych jak nie najlepszy midlaner Europy w aktualnym Splicie. Za sobą ma kolejny udany tydzień – cztery dobre gry, z czego dwie na dość trudnych do użycia w aktualnej mecie championach – Kassadinie i LB.
Niesamowicie dobry tydzień w wykonaniu toplanera Giants. Smittyj w ciągu czterech gier zginął tylko raz, a zdobył aż dziewiętnaście zabójstw. Zdeklasował takie sławy górnej alei jak sOAZ czy Cabochard. Na dodatek jego genialne 1 vs 3 kiedy grał Fiorą w meczu z Origen. Kto by jeszcze kilka tygodni temu pomyślał, że MVP będziemy dawać graczowi Giants?
MicroAce
Jak zapowiadałem, tak zrobię – Inori, nawet mimo miernego występu przeciwko Cloud9, dostaje ode mnie trzecią pozycję w rankingu najlepszych graczy tygodnia. W meczu z TSM-em popisywał się bowiem świetnymi umiejętnościami mechanicznymi, a także niesamowitą synergią (głównie z Pireanem) oraz profesjonalnym wyczuciem. Ogrywał swojego vis-a-vis ze składu amerykańskiego lidera jak kompletnego amatora, ciągle trzymając się krok przed nim, a Sven jak dobrze wiemy już wielokrotnie w tym splicie pokazywał że tym amatorem nie jest. W każdym razie, myślę że mimo wszystko za takie osiągnięcie jak przerwanie serii TSM-u wyróżnienie należy się głównie Inoriemu.
Drugie miejsce w moim osobistym rankingu zajmuje Reignover. Koreańczyk znów popisał się świetnymi występami, i cóż – napewno w dużej części przysłużył się drużynie w zdobywaniu pozycji lidera ex aequo z TSM-em.
Najlepszym graczem tygodnia jest dla mnie midlaner Splyce – Sencux. W batalii przeciwko H2K popisał się niesamowitą grą i był głównym motorem napędowym swojego zespołu, natomiast z Fnatic również zagrał świetnie, ale zostawił główną rolę do odegrania swoim kolegom z teamu. Cóż, napewno robi dobrą robotę dla Splyce, które swoją drogą ostatnio jest w fenomenalnej formie – pretendent do europejskiego tronu czy niespodzianka jednego splitu?
Najlepsza drużyna
Gord0n
W tym tygodniu król może być tylko jeden, a jest nim Splyce. Podopieczni Yamatocannona rozjechali zarówno Fnatic jak i H2K, niemalże zapewniając sobie 2 lokatę w tabeli. Chyba tylko cud może sprawić, że Fnatic uda się ich przegonić. Jak dla mnie “Węże” są murowanymi kandydatami do wyjazdu na worldsy. Oby tylko udało się im utrzymać taką formę do końca sezonu…
MicroAce
Po raz kolejny tytuł najlepszej drużyny muszę przyznać ekipie Splyce. Nie na co dzień widuje się drużynę która zaledwie rok temu z trudnościami wygrywa Challenger Series, a w następnym sezonie pokonuje takie legendy i weteranów Europy jak Fnatic i H2K. Zespół YamatoCannona pnie się w górę – nie mogę doczekać się, żeby zobaczyć co ugrają w play-offach.
McCasimir
W zeszłym Splicie na samym dole tabeli, a teraz jeden z faworytów do awansu na Mistrzostwach Świata. Splyce pokonało w ubiegłym tygodniu Fnatic i H2k, które mimo swoich problemów wciąż uważane są czołowe druzyny Europy i bezpośredni konkurenci w walce o przepustkę na Worldsy. Pokazuje to, że zdecydowanie zasługują na zajmowane aktualnie miejsce.
Najgorsi
MicroAce
Fnatic. W ostatnim czasie z Kikisem w składzie naprawdę wydawali się powoli budzić po chwiejnych występach z Gamsu, natomiast to co zobaczyliśmy w tym tygodniu było tego kompletnym przeciwieństwem. Splyce nie dało europejskiemu weteranowi żadnych szans, natomiast w kolejnym dniu dali się ograć i stracili 2 cenne punkty przez remis z bardzo nierównym obecnie Origen. Jeśli Fnatic celuje w tegoroczne Worldsy, to muszą jeszcze sporo, naprawdę sporo poćwiczyć.
McCasimir
Vitality – mimo straty dwóch dobrych graczy między Splitami, Vitality wciąż było stawiane między taki drużynami jak G2 czy Fnatic, które miały walczyć o topowe miejsca w tabeli. Tymczasem przed ostatnim tygodniem rozgrywek ich szanse na playoffy są praktycznie zerowe, a walczyć to muszą z Schalke o siódme miejsce i zabezpieczenie sobie miejsca w przyszłym sezonie w EU LCS.
Gord0n
W moim odczuciu najgorszą drużyną LCS po raz kolejny zostało NV. O ile nie mogę ich winić za to, że przegrali z drużynami takimi jak TSM i C9, to uważam za śmieszne fakt, iż nie umieli nawet podjąć walki. Uważam, że ta drużyna nie zasługuje na miejsce w playoffach i mam nadzieję, iż Apexowi uda się ich wyprzedzić.
Zaskoczenie
McCasimir
Porażka TSM z P1 – byliśmy blisko tego by zobaczyć jak druga drużyna w historii LCS zalicza Split bez porażki. Tymczasem TSM w przedostatnim tygodniu dopisało do swojego konta pierwszą przegraną. Jeszcze jakby przegrali z Immortal czy Cloud9 to pewnie nikt by się nie zdziwił. No ale przegrali z Phoenix1… Zespołem, który prawie na pewno będzie walczył w Promotion Tournament o miejsce w LCS w przyszłym roku. Mam nadzieję, że TSM dokładnie przeanalizuje te porażkę i w przyszłości nie będzie popełniać takich błędów.
Gord0n
Przegrana TSMu jest zbyt oczywistą opcją, tym bardziej, że któryś z moich towarzyszy na pewno wyczerpie ten temat. Moim zdaniem największym zaskoczeniem tego tygodnia jest throw Liquid w ostatniej grze z CLG. Ostatnimi czasy podopieczni Locodoco wyglądali wyjątkowo solidnie. Nie chciało mi się więc wierzyć, gdy widziałem w jaki sposób przegrywają walkę z CLG pomimo tak dużej przewagi w złocie. Jak widać można zmienić graczy, trenerów i nazwę, ale nie przeznaczenie. Klątwa 4 miejsca – do końca świata i jeden dzień dłużej.
MicroAce
Tutaj nie będę oryginalny – bezdyskusyjnie największym zaskoczeniem w tym tygodniu był triumf Phoenix1 nad TSM-em i przerwanie ich supremacji na zachodnim kontynencie. Wiem, wiem – TSM już przyzwyczaił nas do tego, że potrafią przegrać nawet pozornie najłatwiejsze starcie, jednak gdy udawało im się pokonać takie potęgi jakimi bez wątpienia są Immortals i Cloud9, to była to swego rodzaju niespodzianka, chociaż mam nadzieję, że TSM już takich niespodzianek nam, fanom, nie będzie robić.
Najlepsze zagranie
Gord0n
Lubię tego typu zagrania. Inori podjął ryzyko i dzięki stalowym nerwom oraz wsparciu drużyny udało mu się zamknąć drugą grę w wyjątkowo miłym dla mego oka stylu.
MicroAce
Nie oszukujmy się – Pentakille zawsze ogląda się przyjemnie. Tym razem tę przyjemność zrobił nam Sneaky, który swoim Jhinem w świetnym stylu wystrzelał całe Phoenix1 i tym samym odebrał im możliwość pokonania kolejnej drużyny z amerykańskiego podium.
McCasimir
Zabicie w pojedynkę trzech graczy w walce 1 vs 3 jest dość rzadkie na profesjonalnej scenie LoLa. Smittyj popisał się jednak swoimi umiejętnościami i ograł swoich przeciwników jak dzieci. To zagranie pokazuje nie tylko jego dobrą grę, ale także stan w jakim znajduje się aktualnie Origen, które poprzez głupie błędy dopuszcza do czegoś takiego.