Drugi dzień siódmego tygodnia już za nami. Split powoli zbliża się ku końcowi (przed nami już tylko trochę ponad trzy tygodnie) i o ile czołówka oraz końcówka tabeli wdają się już być mniej więcej znane, to wciąż trwa walka o playoffy. Od czwartej do siódmej pozycji są tylko 2 wygrane różnicy, więc wszystko się może jeszcze zmienić. Jak przebiegły dzisiejsze gry?
Envy lepsze od TSM-u??? W pierwszym meczu TSM wyraźnie postanowiło spróbować czegoś nowego i dla Bjergsena wzięło Talona, który jest dość rzadko spotykanym pickiem. Pierwszą krew zdobył w 3. minucie Hauntzer , zabijając Serapha, który razem z Lirą próbował go zdive’wować. Trochę ponad minutę później Seraph zginął drugi raz, kiedy Bjergsen i Svenskeren zroamowali na górną aleję. W 6. minucie Seraph zginął trzeci raz, ale dostał za to w zamian dla siebie dwa kille. NV od tego momentu zaczęło grać wokół swojej dolnej alei () i LirA spędzał tam dużo czasu gankując, ale też broniac swojego bota. Najpierw zginął tam Svenskeren (który próbował przeprowadzić gank), a kilka minut później kolejny raz Lira pozwolił NV zabić WildTurtle’a. W 14. minucie NV wygrało walkę 4 v 5 i zaczęło budować całkiem solidną przewagę w złocie. W 28. minucie NV zdobyło Barona, po tym tym jak Ninja Jaycem i Apollo Ziggsem “wysnajpili” z daleka Svenskerena. W 32. minucie Envy wygrało teamfight na midzie, po którym zakończyło grę. Świetną zagrał Ninja, który jako Jayce skończył ze statystykami 10/0/5. Envy wygrało grę głównie dzięki jego dobrej grze, ale też bardzo słabym występom Svenskerena i Bjergsena.
NV | 1 | – | 0 | TSM | MVP: Ninja (NV) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Wszystko wraca do normy. Coraz częściej w zarówno amerykańskiej jak i europejskiej lidze widać Ziggsa, który jest wybierany nawet kiedy dostępny jest Jhin (który jeszcze niedawno uważany był za top2 adc). W poprzedniej grze bardzo dobrze zagrał nim Apollo, a teraz sięgnął po niego WildTurtle. Pierwszą krew ponownie zdobył Hauntzer grając Camille zabijając Rumble’a Serapha, tym razem w pojedynku 1 vs 1 w trzeciej minucie. Potem aż do 11. minuty niewiele się działo – wtedy obie drużyny (bez swoich strzelców) spotkały się w okolicy mida. Walkę wygrało TSM zdobywając dwa kille i oddając tylko jednego. W 16. minucie TSM wygrało kolejną walkę i w sytuacji 3 vs 4 zdobyło killa. Team SoloMid grało w tej grze 1-3-1 co bardzo mocno osłabiało silną w teamfightach kompozycję Envy. W 24. minucie TSM zdobyło Barona, kiedy NV wypychało miniony od swoich wież inhibitorowych. Z buffem Nashora Bjergsen i spółka zniszczyli wszystkie inhibitory, a po chwili także i Nexus. Team SoloMid wyraźnie poprawiło swoją grę po porażce i usunęło większość błędów jakie popełniali w pierwszej grze. Tym razem to Hauntzer zagrał bardzo dobrze i jako Camille zakończył z KDA 6/0/4
TSM | 1 | – | 1 | NV | MVP: Hauntzer (TSM) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Porażka NV mimo dobrego początku. Trzecią grę pod rząd FB oddał Seraph – tym razem dostał je Svenskeren podczas ganku. W okolicach 8. minuty zobaczyliśmy dwie walki na środkowej alei – w pierwszej (w której uczestniczyli toplanerzy, junglerzy i midlanerzy obu drużyn) zespoły wymieniły się po jednym zabójstwie, a w drugiej NV zaatakowało samotnego Bjergsena i go zabiło. W 12. minucie NV zdobyło pierwszą wieżę na bocie i miało 2 tysiące złota przewagi. W 17. minucie obie drużyny spotkały się przy smoku. TSM zdobyło 3 kille, a oddało tylko dwa. Po odrodzeniu obie drużyny znowu zaczęły walczyć o drake’a. Team SoloMid ponownie wygrało walkę i odrobiło dzięki temu już cała stratę golda. W 35. minucie TSM wykorzystało słabą wizję NV, by zdobyć Barona. Z Nashorem Team SoloMid wygrało walkę pod inhibitorem NV i dzięki temu zakończyło całą serię wygraną.
NV | 1 | – | 2 | TSM | MVP: Hauntzer (TSM) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
CLG | 0 | – | 1 | DIG | MVP: Chaser (DIG) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
DIG | 2 | – | 0 | CLG | MVP: LOD (DIG) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Genialna gra midlanera Immortals. Pobelter zdecydował się w tej grze wziąć ciężar carry’owania na siebie i jako last pick sięgnął po Katarinę. FLY starało się wyeliminować zagrożenie jakie stanowi ta postać i Moon zgankował mida w 8. minucie, ale Flame ultimatem Shena uratował swojego midlanera i zdobył na środkowej alei dwa kille. W 13. minucie FLY zabiło Codiego Suna, ale szybka rotacja pozwoliła IMT odpowiedzieć zabijając Alteca, a do tego w tym samym momencie Pobelter w pojedynkę pokonał Haia. W 17. minucie FlyQuest próbowało zabić Pobeltera i przerwać chociaż częściowo jego “snowball”, ale midlaner przeżył gank i przy pomocy reszty swojego zespołu zdobył Triple Killa. Od tego momentu IMT miało już całkowitą kontrolę nad rozgrywką. W 28. minucie “Nieśmiertelni” sprowokowali swoich przeciwników do walki o Barona, kiedy Gangplank Ballsa nie miał teleportu i IMT wygrało walkę 5 vs 4. Trzy minuty później IMT znowu zaczęło walczyć z Nashorem i tym razem go zdobyło. Buff pozwolił Immortals zniszczyć inhibitory na midzie i bocie, wygrać walkę w bazie Fly i zakończyć pierwszą grę.
FLY | 0 | – | 1 | IMT | MVP: Pobelter (IMT) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
FlyQuest bez żadnych szans. W drugiej grze już na pierwszym poziomie (jedynie Altec miał drugi) strzelcy i supporty obu drużyn zaczęli walczyć. IMT zdobyło dzięki temu dwa szybkie kille oraz ogromna przewagę dla swojej dolnej alei. Immortals grało bardzo aktywnie – minutę później Dardoch złapał mającego małą ilość życia Moona, a dobry roam Olleha pozwolił zabić Haia. Takie szybkie rotacje pozwoliły w 8. minucie mieć “Nieśmiertelnym” już 7 zabójstw (z których 4 miał Olleh Karmą). IMT zbudowało dzięki temu przewagę, która pozwalała im spokojnie niszczyć kolejne wieże, wyłapywać pojedyncze kille i co raz bardziej pozbawiać FLY szans na zwycięstwo. W 22. minucie Immortals wygrało walkę w jungli FLY i zdobyło Barona, a z buffem zniszczyło inhibitor na topie. W 24. minucie kolejny wygrany teamfight pozwolił IMT zdobyć 4 kille i zakończyć serię wygraną.
IMT | 2 | – | 0 | FLY | MVP: Olleh (IMT) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
P1 | 1 | – | 0 | FOX | MVP: Arrow (P1) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
FOX | 0 | – | 2 | P1 | MVP: Ryu (P1) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Miejsce | Logo | Nazwa drużyny | Wygrane | Przegrane |
---|---|---|---|---|
1 | Cloud9 | 11 | 2 | |
1 | Team SoloMid | 11 | 2 | |
3 | Phoenix1 | 9 | 5 | |
4 | FlyQuest | 7 | 7 | |
5 | Counter Logic Gaming | 6 | 7 | |
5 | Immortals | 6 | 7 | |
7 | Echo Fox | 5 | 8 | |
7 | Team Dignitas | 5 | 8 | |
9 | Team Liquid | 3 | 10 | |
9 | Team EnVy | 3 | 10 |