Dziś prezentujemy Wam ostatni play-offowy Power Ranking. To niesamowite jak szybko skończył się ten split. Mamy nadzieję, że nowa formuła przypadła Wam do gustu i będziecie wyczekiwać kolejnych tekstów z tej serii. Następny już niedługo, przy okazji kwalifikacji regionalnych.

#5 – Rush

Komentarz: Gracze Teamu Impulse może trzeciego miejsca nie zdobyli, ale pokazali, że nie są chłopcami do bicia. W jedynej grze, którą wygrali, ich jungler osiągnął wynik 9/0/6, co pokazuje, że ich performance w dużej mierze zależy od Rusha. W pozostałych trzech potyczkach był on o wiele pasywniejszy, co przełożyło się bezpośrednio na wynik meczu, jednak i tak zdecydowanie wyróżniał się na tle swojego zespołu.

#4 – ZionSpartan

Komentarz: Każdy z zawodników CLG włożył sporo serca w zwycięstwo, jednak z całej piątki najlepiej radził sobie toplaner. W pierwszym starciu dominował wręcz rywali swoim Yasuo, a jego późniejsze ultimate’y Gnara potrafiły odwrócić przebieg walk drużynowych. Zasłużył sobie na tytuł MVP finałowego spotkania w Ameryce.

#3 – FeniX

Komentarz: Długa tradycja niemożliwych kradzieży barona Teamu Liquid została kontynuowana przez ich midlanera. W połączeniu ze świetnymi ultimate’ami Orianny, daje nam to podstawy do uhonorowania Fenixa jako kluczowego zawodnika TL w meczu o 3. miejsce.

#2 – Rekkles

Komentarz: Zawodnicy Fnatic napotkali pewne problemy w drodze na szczyt play-offów, szczególnie w przypadku towerdive’ów oraz decyzji o skończeniu gry, więc potrzebowali oni kogoś, kto pomoże im się przełamać. Wtedy właśnie przed szereg wychodził Szwed ze swoimi agresywnymi, choć wykalkulowanymi zagraniami, z których jedno zakończyło się nawet pentakillem.

#1 – Hjarnan

Komentarz: Jego opis do złudzenia przypominałby opis Rekklesa, ponieważ są to czołowi europejscy marksmani. Kiedy H2K gubiło się we własnych zagraniach, Hjarnan nie popełnił prawie żadnego poważnego błędu (poza jednym bezsensownym towerdivem) i naprawdę niewiele mu zabrakło, żeby również zdobyć pentakilla na Tristanie (report Ryu for ks, ty).

!3 – H0R0

Komentarz: Jedyny gracz z UOL, który nie wykazał się absolutnie niczym szczególnym we wszystkich trzech rozgrywkach. Kilka udanych ganków i dobry steal barona na Rek’Sai we współpracy z Syndrą PowerOfEvila to jego największe osiągnięcia.

!2 – Bjergsen

Komentarz: Amerykańska gwiazda przez cały finał nie zrobiła prawie nic ciekawego. Grał super-mega-ultra pasywnie, nawet, kiedy dzierżył w rękach miecz Yasua. Co prawda przeciwnicy obierali go za cel priorytetowy, jednak na tle pozostałych członków TSM wyglądał, jakby na zwycięstwie mu w ogóle nie zależało. Tak wiele niewykorzystanych sytuacji na użycie superumiejętności przesądziło o losach meczu.

!1 – xPeke

Komentarz: Kiedy zobaczyłem, że w pojedynku piątym Hiszpan miał ponownie zagrać Azirem, moja reakcja wyglądała mniej więcej tak. Gdyby Origen zdecydowało się pick, którym Peke nie gra tak panicznie, ostatnie starcie w serii mogłoby potoczyć się zupełnie inaczej. W pozostałych pewien sławny backdoorer też się jakoś nie wyróżniał, ale w rozgrywkach takiego kalibru nie można sobie pozwolić na takie podstawowe błędy.

@5 – Azir

Komentarz: Azir w tym tygodniu oglądał praktycznie tylko same bany. Nerfy mu nie zaszkodziły, paradoksalnie imperator Shurimy dawno tak dobrze się nie prezentował. Został zbanowany w 10 z 15 gier i gdyby nie małe wpadki w postaci porażek w 2 meczach, w których został wybrany zapewne byłby wyżej.

@4 -Viktor

Komentarz: Jeden z głównych powodów sromotnej porażki TSM – Viktor. Pobelter w każdym z trzech meczy sięgał po właśnie po niego i w każdym z trzech meczy siał śmierć, zniszczenie i spustoszenie. Jednakże nie tylko midlaner CLG pokazał nim klasę. Viktor zaliczył łącznie 80% zwycięstw w tym tygodniu i zasłużenie kończy na 4 lokacie.

@3 – Gragas

Komentarz: Definitywnie najpopularniejszy jungler finałów. Gragas został wybrany w aż 11 meczach i był w stanie wygrać ponad 50% z nich. Niemała w tym zasługa IWDominate’a, który dzielił i rządził w jungli pokazując jak powinno się grać Gragasem.

@2 – Tristana

Komentarz: Można wręcz powiedzieć, że w tym tygodniu wygrywał ten kto miał Tristanę. 80% pick/ban ratio i  77% zwycięstw udowadnia, że na Tryśkę nie ma mocnych. Na szczególną uwagę zasłużył Rekkles, głównie za pięknego pentakilla i świetnie wykorzystanie resetów na skoku.

@1 – Kalista

Komentarz: 100% banów. Nic więcej nie mogę dodać. Tak więc by Was nie nudzić kolejnym opisem jaka to straszliwa i niepokonana jest Kalista podam przepis na jajecznicę, napiszę że sprzedam Opla albo coś w tym stylu…

CLG – Counter Logic Gaming po raz pierwszy w historii wygrało finał play-offów NA LCS. Naprawdę solidne mecze, przemyślane decyzje i outplay rywali już w fazie wyboru bohaterów pozwoliły im na zgarnięcie szybkiego zwycięstwa 3-0. Bez błędów się oczywiście nie obyło, w końcu to tylko LCS, ale widok Doublelifta, który po raz pierwszy od dawna na Worldsach nie zasiądzie tylko przy analyst desku będzie na pewno czymś ciekawym.

Unicorns of Love – Drastyczny spadek formy “Jednorożców” trwa. Postępy względem poprzedniego tygodnia były (Lucianowi już dziękujemy), lecz niestety nadal jest ich stanowczo za mało (po co ta Kayle ze Smitem?). Wciąż utrzymuję swoje stanowisko: “Jeśli chcą pojechać na Worldsy i coś na nich osiągnąć, to czeka ich naprawdę sporo pracy.”

46 postaci w 15 spotkaniach – Takie finały to ja rozumiem. Różnorodność składów oraz taktyk była zastraszająca i był to wielki plus. Było nam dane zobaczyć między innymi Malphite’a, Syndrę, Kayle, Tahma Kencha, Hecarima czy też Sorakę. Niby niewielka rzecz, a cieszy. Może na worldsach ta tendencja się utrzyma i zobaczymy picki jak Sona, Lux lub nawet Teemo?

Film wybrany przez Gord0na

IWillDominate to bestia nie tylko prawdziwa bestia na Gragasie, ale również gracz obdarzony świetnym refleksem oraz intuicją. Po oglądaniu takich zagrać jak ten stun czy baron steal Fenixa nie ma mowy bym nie kibicował Liquidom w walce o miejsce na mistrzostwach.

Film wybrany przez Kaadzika

Rekkles zaskakuje nas kolejną pentą, tym razem radośnie skacząc od jednej bazy do drugiej w kilkanaście sekund. Było naprawdę dużo świetnych zagrań w tym tygodniu (nareszcie!), ale moim zdaniem to wyróżnia się najbardziej.

Power Ranking przygotowali dla was: Kaadzik i Gord0n.