War, war never changes. Sentencja z Fallout’a jest znana raczej każdemu graczowi, który miał do czynienia z gatunkiem post-apo. Czy to Wasteland, czy Metro 2033, albo Mad Max – wszędzie pojawia się stwierdzenie, że wojna się nie zmienia. W takich produkcjach mamy styczność z bohaterem, który potrafi się bronić; jest żołnierzem, a w This War of Mine jesteśmy jedynie bezbronnymi ludźmi którzy próbują przetrwać w trakcie wojny. 

1. Producent: 11 bit studio
2. Wydawca: 11 bit studio (w Polsce Cenega )
3. Platformy: PC, Android, IOS
4. Gatunek: Survival, 2.5D, platformówka, ekonomiczna
5. Dostępna na Steam
6. Nagrodzona wieloma nagrodami ze względu na tematykę poruszaną w grze
7. Dwa DLC do produkcji: The Little Ones oraz War Child Charity
8. Gra trafiła również na PS4 i XboxOne po otrzymaniu rozszerzenia w postaci The Little Ones

• System operacyjny: Windows 7/Windows 8
• Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Quad 2.7 Ghz, AMD Phenom(TM)II X4 3 Ghz
• Pamięć: 4 GB RAM
• Karta graficzna: GeForce GTX 260, Radeon HD 5770, 1024 MB, Shader Model 3.0
• DirectX: Wersja 9.0c
• Karta dźwiękowa: DirectX compatible
• Podane wymagania są zalecanie, ale raczej każdy posiada sprzęt by udźwignąć tą grę.
• Grę można wygrać w konkursie na naszej stronie.

Gameplay

W grze sterujemy postaciami, które chcą przetrwać w trackie trwania konfliktu zbrojnego, a zadaniem gracza jest urzeczywistnienie tych zamiarów. Nie jest to oczywiście proste. This War of Mine jest pozbawione samouczka, więc całej mechaniki gry trzeba się samemu domyśleć. Podstawowe opcje sterowania, jak i założenia, można poznać podczas pierwszych dni spędzonych w grze, podczas uprzątania domu, który stanie się naszą bazą i pierwszej opuszczonej lokacji. Bohaterów trzeba zaopatrywać w wodę, jedzenie, medykamenty i zwracać uwagę na to, czy postacie są wypoczęte i jak znoszą wydarzenia, w których biorą udział. Może się nawet zdarzyć tak, że bohater sam zakończy swój żywot, bo nie będzie chciał dalej się męczyć z problemami.

Gra porusza temat, który nie był wcześniej spotykany w grach opowiadających o wojnie, ponieważ tak jak wspominałem, ukazuje zdarzenia z perspektywy żołnierza. Tu natomiast spotykamy się z innymi osobami, które próbują przetrwać w takim środowisku i czasami musimy się uciekać do kradzieży żywności oraz potrzebnych przedmiotów od innych. Jest nawet jedna lokacja w której przebywa jedynie starsza para, która nic nie zrobi, nie będzie próbowała się bronić, a tylko od nas zależy, czy skradniemy im żywność. Zdarzać się będą napady na bazę gracza, jak i odwiedziny kupca, dzieci które można przyjąć i pomóc, pohandlować albo wyrzucić. Ta gra ukazuje jakim człowiekiem stalibyśmy się w czasie wojny.

Czemu tyle nagród?

Czemu aż tyle nagród? Gra sama w sobie nie jest czymś odkrywczym, nie posiada znakomitej oprawy graficznej. Jej najmocniejszą stroną jest poruszany temat. To dzięki niemu jest wysoko oceniania i często wspominana przy dyskusjach na temat szkodliwości gier i ich komercyjności. Jednakże nie tylko samą tematyką zachwyca, lecz również sposobem ukazania oraz klimatem w jaki wprowadza gra. W grze nie spotkamy wielu kolorów, dominują tu odcienia szarości i kolor krwi, co ukazuje odczucia bohaterów oraz to, w jaki sposób zaczynają spoglądać na świat. Sam crafting również jest niezwykle ważnym elementem, gdyż w takiej sytuacji prawdopodobnie samemu trzeba będzie wszystko sobie zapewnić. Jednym słowem gra została wykonana w całości według założeń twórców i jest to zrobione porządnie. Poza tym warto zagrać w grę, które wprowadziła kolejny tytuł do dyskusji na temat tego, co potrafią przekazywać gry.