Drugi dzień rozgrywek zmagań największych lig za nami. Trzy spotkania między przedstawicielami Teamu Fire i Teamu Ice, tryb Legendy Króla Poro i turniej 1 vs 1. Która z drużyn zdobyła więcej punktów?

Maple niszczy NA LCS grając LeBlanc. Gra rozpoczęła się dość spokojnie i początkowe obie drużyny skupiały się na farmieniu na liniach. Pierwszą krew zdobył Maple dopiero w 9. minucie, kiedy aphromoo zdecydował się na dość dziwne wejście do jungli LMS, gdzie został otoczony. W 11. minucie oba zespoły rozpoczęła walkę przy smoku – najpierw Karsa dał radę ukraść Dragona, a potem LMS dzięki świetnemu ultowi Sony Albisa zdobyło jeszcze 4 zabójstwa i nie oddało niczego w zamian. Albis rozgrywał zresztą bardzo dobre spotkanie – w 14. minucie dzięku Flashowi i Ultowi dał radę złapać teleportujących ultem Ryze’a Bjergsena i aphromoo zapewniając swojemu zespołowi kolejne zabójstwa. Od tego momentu LMS kontrolowało całą mapę. Drugim świetnym tajwańskim zawodnikiem był Maple, który w 15. minucie miał statystyki 5/0/4 i był do tego czasu obecny przy wszystkich zabójstwach swojej drużyny. NA LCS zdobyło swoje pierwsze zabójstwo dopiero w 17. minucie, jednak zapłaciło za to oddaniem trzech. W 25. minucie NA złapało próbującego rozpocząć walkę drużynową Karsę, co pozwoliło im zdobyć Ognistego Smoka, a także 4 zabójstwa. Chwile przed 30. minutą rozgrywki Maple zabił Bjergsena, a chwile później także Doublelifta. Pozwoliło to LMS zdobyć Barona, a także zniszczyć inhibitor na środkowej alei. W 28. minucie LMS zdobyło kolejnego Nashora, a potem wygrało przy nim walkę zdobywając ace’a i dzięki temu kończąc grę.

ICE LMS

1

–

0

FIRE NA LCS

MVP: Maple (LMS)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

TEAM ICE

0

–

1

TEAM FIRE

MVP: Levi (FIRE)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

EU LCS miażdży GPL. Pierwszą krew zdobył Jankos podczas dobrego ganku na górnej alei. Początek gry był dość wyrównany. Każde zabójstwo jakie Jankos zapewnił Europie, chwilę później Levi wyrównywał. Junglerzy byli siłą napędową gry obu drużyn – zawodnicy bali się ryzykownych zagrań, kiedy nie mieli wsparcia swoich leśników w okolicy. Z czasem zaczęło być widać przewagę w umiejętnościach indywidualnych umiejętnościach graczy z Europy, co pozwalało EU LCS wygrywać pomniejsze walki i zdobywać przewagę w złocie. GPL próbowało odrabiać straty poprzez roamy QTV i RonOP, ale pozwalało to im zdobyć tylko pojedyncze zabójstwa, kiedy EU niszczyło kolejne wieże. Dobry mecz rozgrywał Rekkles, który grając Vayne, zadawał ogromne ilości obrażeń. W 26. minucie EU LCS zdobyło Barona, a niemające dwóch inhibitorów GPL nie miało możliwości, by na to zareagować. Z Nashorem Europa wygrała teamfight w bazie GPL i wygrało spotkanie.

ICE EU LCS

1

–

0

FIRE GPL

MVP: Rekkles (EU LCS)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

FIRE Celebrity  Lucian

0

–

1

ICE Karsa Rengar

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

FIRE ReignOver Darius

0

–

1

ICE Rekkles Ezreal

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

ICE Ziv  Varus

0

–

1

FIRE Smeb Darius

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

ICE sOAZ  Lee Sin

0

–

1

FIRE QTV Lee Sin

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

FIRE Bengi Tahm Kench

0

–

1

ICE Maple Syndra

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

ICE Mata Yasuo

1

–

0

FIRE Faker Yasuo

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

ICE Jankos Darius

0

–

1

FIRE Pray Lucian

Wygrana poprzez: Zabójstwo

Spotkanie (kliknij, aby otworzyć)

LCK wciąż najlepsze. Pierwszą duża walkę zobaczyliśmy już w 4 minucie, kiedy 4 vs 3 LPL zdobyło trzy zabójstwa, oddając w zamian tylko jedno. Zaledwie niecałe dwie minuty później, Clearlove i We1less ponownie zeszli na dolną aleję i zdobyli tam kolejne dwa zabójstwa. Pozwoliło to Chińczykom zdobyć solidną ponad dwutysięczną przewagę w złocie. W 10. minucie Faker i Bengi wykorzystali swoją wyniesioną z SKT synergie, by zdobyć dość łatwe dwa zabójstwa na midzie. Zaledwie kilkanaście sekund później, kolejne dwa kille LCK zdobyło na dolnej alei i odrobiło dzięki temu całą stratę w złocie. Z czasem Koreańczycy zaczęli przejmować kontrolę nad grą.  W 20. minucie obie drużyny rozpoczęły walkę o ognistego smoka. Obie drużyny dostały po dwóch zabójstwach, ale LCK zapewniło sobie także smoka. Środkowa faza gry była niezwykle wyrównana. LCK miało niewielką przewagę w złocie, ale LPL wciąż było w stanie nawiązywać walkę. W 28. minucie Bengi złapał We1lessa, dzięki czemu LCK mogło spokojnie zdobyć Barona. Z Baronem Koreańczycy zniszczyli inhibitory na midzie i bocie. W 33. minucie zawodnicy LCK wygrali teamfight 4 vs 5 na górnej alei i zakończyli grę.

ICE LPL

0

–

1

FIRE LCK

MVP: Faker (LCK)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Po drugim dniu rozgrywek obie drużyny wyrównały swój stan punktowy. Koreańczycy wciąż wydaja się najsilniejsi, ale warto zauważyć już w pierwszym meczu z turnieju 1 vs 1 odpadł Faker. Jak dalej rozwinie się sytuacja na All-Stars dowiemy się już jutro.