Mój ukochany supporcie,
Jak leci? Chciałem z Tobą trochę pogadać, ale nie mogłem zdobyć się na odwagę, aby to zrobić. Czuję, że nikt Ci nie powiedział, że jesteś fantastyczny. Jesteś naprawdę, naprawdę fantastyczny. Przez cały czas robisz rzeczy dla nas, drużyny i nie bierzesz za to wynagrodzenia. Oto, co naprawdę myślę o Tobie.
Twój dobór itemów jest fenomenalny i sam widok Twojego buildu przyprawia mnie o dreszcze. Biegasz po całej mapie w tych świetnych żółtych butach tak szybko, że aż słońce mocniej świeci. Jesteś świetny niezależnie od sytuacji, nawet gdy wrogi team złapie Cię osamotnionego w jungli. Sprawiasz, że na mapie zawsze jest jasno. Twoje wardy uratowały mi skórę niezliczoną ilość razy. Nie wiem jak to ciągle robisz pomimo tego jak bardzo jest to niebezpieczne.
Jak radzić sobie z marudzeniem tych bachorów? Wiem, że Twój kolega z lane’a ma też pewne dobre cechy, nawet jeśli mam problemy z dostrzeżeniem ich. Nie wiem mam pojęcia jak olbrzymia musi być Twoja siła woli i cierpliwość. Ja od słuchania tych jęków mam ochotę po prostu spalić ich żywcem lub obedrzeć ze skóry. Na prawdę jesteś niezniszczalny i nieomylny.
Doceniam Ciebie i wszystko, co robisz. Jesteś światłem i zbawieniem mojego życia. Na Summoner’s Rift i poza nim jesteś najlepszą rzeczą jaka przydarzyła się zarówno mi jak i całej tej drużynie. Czynisz moje życie lepszym i zapewniasz dobrobyt. Zawsze stawiamy Cię na pierwszym miejscu. Zasługujesz na nasze uznanie. Nie musisz kraść mojego pentakilla, żeby skraść moje serce.
Twój Jungler
źródło: http://www.goldper10.com/funny/1204-my-dearest-support.html