W kolejce solo ogólnie rzecz biorąc ciężko jest znaleźć drużynę, która dobrze ze sobą współgra. Większość banów w grach draftowych, jak i w rankedowej kolejce solo, zależy w dużej mierze od osobistych preferencji pierwszego gracza każdej drużyny. Przykładowo: jeśli idzie on na mida, zbanuje bohaterów właśnie z tej pozycji, przeciwko którym źle mu się gra albo z którymi nie ma ochoty się zmierzyć.
Nawet jeśli w tym wypadku zmiażdży on swojego przeciwnika w fazie linii, nie zatrzyma to porażek na innych liniach, które musiały grać przeciwko mocnym pickom. Na rankedach 5v5, gdzie drużyna może być bardziej skoordynowana i już w fazie banów zacząć obmyślać strategie, jesteście w stanie przemyśleć najrozmaitsze aspekty danych championów i odnieść małe zwycięstwo jeszcze przed wejściem na Summoner’s Rift.
Faza banów
Kiedy wszyscy gracze zaakceptują wejście do gry, kapitanowie (pierwsi gracze) każdej drużyny rozpoczną fazę banów. Każdy team ma możliwość wyeliminowania z rozgrywki trzech championów, z którymi akurat w tej rundzie nie chce mieć do czynienia. W profesjonalnych rozgrywkach drużyny używają tego do usunięcia bohaterów, którzy są mocną stroną ich przeciwników. Innym sposobem na fazę banów jest zapamiętanie aktualnej mety i zbanowanie właśnie tych championów, którzy są często grani z powodu ich dużej mocy w bieżącym patchu. Bany zaczyna strona niebieska (dół na Summoner’s Rift), a potem analogicznie robi to strona czerwona (góra na SR).
Proces jest powtarzany dopóki każda drużyna nie zbanuje trzech bohaterów. Teraz zagłębimy się w znaczenie stron i odkrycie ich poszczególnych zalet, które możecie wykorzystać do wybrania najlepszej kompozycji dla swojej drużyny.
Strona niebieska
Znajdując się po niebieskiej stronie mapy jako pierwsi wybieracie championa po fazie banów. Jest to o tyle ważne, że może być użyte do ustawienia kompozycji reszty zespołu. First pickiem nie powinna być postać, która będzie sama na linii, gdyż przeciwnicy będą mogli łatwo ją skontrować. Najlepszym wyborem będzie jungler albo support, ponieważ te role powinny zagwarantować twojej drużynie więcej CC (kontroli tłumu) i przeżywalności (leczenie, przyspieszenie) zamiast potężnych obrażeń, jakie muszą zadać bohaterowie na liniach solo.
Dzięki wybraniu na first picka supporta albo junglera macie solidne fundamenty do zbudowania reszty zespołu. Inną strategią jako niebiescy jest zbanowanie jak największej ilości championów z jednej pozycji, a następnie wybranie właśnie tej roli jako first pick. Strategia ta stosowana jest, kiedy naprawdę chcemy złamać przeciwnego gracza. Jeśli nie umie on grać wieloma bohaterami na danej linii (ma mały champion pool) albo kiedy dana rola jest przeważnie wykorzystywana przez 3 czy 4 championów. Przykładowo: jeśli podczas patcha 5.10 byłeś po niebieskiej stronie, dobrym pomysłem było zbanowanie Gragasa, Sejuani i Rek’Sai, a potem wybranie Nunu jako first pick.
Po takim manewrze drużyna czerwona będzie musiała wybrać junglera, który nie jest zbyt efektywny w aktualnym patchu, ponieważ nie będzie mieć innych możliwości. W kolejnej turze będziecie mogli wybrać 2 championów i powinniście skupić się wtedy na ogólnej kompozycji drużyny.
Właśnie wtedy (dla zapewnienia odpowiedniej synergii) powinni być wybrani support i ADC. Z drugiej strony można skupić się na liniach solo, wybierając potężnego toplanera i mida ze sporymi obrażeniami. Obie opcje są dobre. Jako drużyna niebieska najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest wasza ogromna przewaga – wybór first picka. Nada on całej fazie wyboru odpowiednie tempo i będzie kluczowe dla całej waszej kompozycji.
Strona czerwona
Faza wyboru jest tutaj bardziej unikalna i opiera się bardziej na kontrowaniu przeciwników – może być nawet porównana do fal na morzu albo do tańca. Drużyna czerwona powinna bardziej „płynąć z prądem” i ustępować, dzięki czemu będzie miała więcej możliwości na odpowiednią reakcję. Pierwsza tura pozwala wybrać wam dwóch championów w odpowiedzi na jednego wybranego przez niebieskich.
Macie wtedy dwie opcje. Pierwsza z nich to zaklepanie przyjemnego duo botu, który będzie miał świetną synergię, co pozwoli na łatwe rozegranie fazy linii. Przykładowo, jeśli niebiescy wybiorą Gragasa jako junglera, możecie zapewnić sobie dominację na bocie biorąc Kalistę i Thresha, co da wam też dobry disengage. Inną opcją, którą zawsze macie dostępną, jest wykorzystanie wyboru niebieskich przeciwko nim samym poprzez dobór odpowiedniej kontry.
Jeśli niebiescy wybierali na początku jedną postać, znaczy to, że czerwoni będą mieć możliwość wyboru jednego championa na końcu. Pozwala wam to na skontrowanie pojedynczej linii i zapewnienie tam przyzwoitego early game’u. Jest to o tyle interesująca zagrywka, że pozwala czerwonym na wymuszenie pewnych decyzji na przeciwnikach. Poprzez wybranie na przykład Kennena zmusza się niebieskich do wyboru toplanera, który sobie z nim poradzi. Trik polega jednak na tym, żeby w ostatnim picku wybrać inną postać na topa i przenieść Serce Nawałnicy na rolę rzadszą dla niego, jak mid czy nawet support. Takie gierki są kluczem do zbudowania dobrych sytuacji, jeśli gracie po czerwonej stronie mapy.
Podsumowanie
Faza wyboru championów jest bardzo ważnym aspektem League of Legends, która w wielu przypadkach jest decydującym elementem meczu. Jeśli rozpoczniecie grę bez dobrej synergii w swoim teamcompie, ciężko będzie wam wygrać grę. Będziecie na straconej pozycji nawet bez błędów pojedynczych graczy. Biorąc Champion Select na poważnie, tak jak mechaniki LoL-a, będziecie w stanie wygrać więcej meczów, a co za tym idzie wspiąć się szybciej w drabinie rankingowej.
źródło: http://team-dignitas.net/articles/blogs/League-of-Legends/7417/5v5-strategies-for-champion-select