Wczorajszego dnia poznaliśmy finalistów Europejskich playoffów. W drugiej serii, która miała go wyłonić zmierzyły się drużyny Misfits i Unicorns of Love. Pierwszy zespół stał się sensacją, po tym jak w ich pierwszym sezonie zajęli drugie miejsce w grupie A i następnie pokonali Splyce w ćwierćfinałach. Jednorożców można określić jako starych wyjadaczy, którzy w regularnym sezonie spisali się na medal. Zajęli pierwszą pozycję w tabeli grupy B, zdecydowanie ją dominując. Faworytem tego Best of Five był niewątpliwie UOL, jednak jak już widzieliśmy, Misfits może zaskoczyć. Kto zwyciężył i zagra przeciw G2 w wielkim finale?
Pierwszy mecz serii zapowiadał się na ciekawe widowisko. Picki na poszczególne linie były typowe np. Camille dla Alphariego, czy Exileh na
LeBlanc. Xerxe był zmuszony do wybrania
Gragasa, ponieważ większość postaci na junglę z aktualnej mety została po prostu zbanowana. First Blood padł w 7 minucie, gdy
Renekton Vizicsacsiego zabił w sytuacji 1v1
Camille. Według statystyk ma on najwięcej solo killi w aktualnym sezonie. UOL w początkowej fazie gry zdobył zdecydowaną przewagę, która powiększała się z każdym zdobytym zabójstwem. Tak też pierwsza wieża padła na górnej alei, zniszczona przez zawodników Jednorożców. Po 20 minucie cała gra skupiła się wokół Barona, gdzie presję wytwarzali głównie zawodnicy Unicorns of Love. Pomimo prób baitów i wyłapywania, to Misfits zaczęło odrabiać straty. Jednak, gdy wszystko wskazywało na to, że starcie stanie się bardziej wyrównane, do akcji wkroczył
Gragas, który bez użycia
Smite’a, ukradł Nashora przed nosa MFS. Z każdą chwilą mecz się przedłużał, ukazując błędy obydwu zespołów, które nagminnie szukały pojedynków. Końcówkę meczu dyktowało Unicorns. W trakcie team fightów byli oni zdolni do natychmiastowej zmiany celu, zabijając w ten sposób jak największą ilość przeciwników. W 44 minucie zdobyli wzmocnienie Barona. Finalnie nie wykorzystali go w najlepszy sposób. W 52 minucie UOL ruszył do walki, pozostawiając przy życiu tylko
Thresha i tym samym zdołali zniszczyć Nexus przeciwników.
MFS | ![]() | 0 | – | 1 | ![]() | UOL | MVP: Xerxe (UOL) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Draft już w pierwszej fazie pokazał wybory na solo linie i junglę. Co ciekawe, Misfits obrało za priorytet Oriannę, która była ich first pickiem. Odpowiedzią był
Vladimir dla Exileh’a. Natomiast KaKAO otrzymał
Rengara, który w jego rękach stał się zagrożeniem dla każdej linii oraz teamfightu (
Rengar ultimate +
Orianna ultimate). Druga faza nie zaskoczyła niczym. Meta picki dla graczy dolnej alei. Według kompozycji to MSF miało lepszy early game, pełen power spike’ów. W pierwszej minucie zdecydowaną stratę zaliczy leśnik Misfits, poprzez ingerencję trzech zawodników UOL przy zabijaniu raptorów. Musiał przejść na inną część jungli, gdzie zaraz po osiągnięciu 3 poziomu recallował. First Blood padł w 5 minucie. Agresja
Gravesa zmusiła mid lanerów do udziału w potyczce junglerów. Wprawdzie zginął KaKAO (zabił
Vladimir), jednak to PoE na
Oriannie zaliczył double killa. Chwilę później, przy ganku na górnej alei, zginął
Fizz. Na całej mapie następowały wymiany, w których używano ultimate’ów. Środkową linię zdominował PowerOfEvil, który w przeciągu 14 minut potrafił zgromadzić 3 zabójstwa (w tym jedno 1v1) oraz 1 asystę. Po zniszczeniu pierwszej wieży, Misfits skupiło się na tworzeniu podłoża pod zabranie Mountain Drake’a. Pomimo wymiany 1 za 1 w okolicy smoka, MSF było w stanie zdobyć środkowego turreta, a następnie górnego, powiększając przy tym swoją przewagę. Wprawdzie pierwszy Dragon trafił w ręce UOL-u, ale to przeciwnicy nadal zdecydowanie kontrolowali mecz. Jedynie indywidualne błędy zawodników obu drużyn zwiększały liczbę zabójstw. Po 22 minucie gra stała się spokojna. Oczekiwano na błędy, niszczono wizję i stawiano nową, szukano źle pozycjonujących się zawodników. Przerwano to 3,5 minuty później. Złapano
Brauma, który zginął nie mając możliwości ucieczki. Misfits zabiło kolejnego Mountain Drake’a, wymieniając go w zamian za wizję wokół Barona. Gra była wyrównana i obydwa zespół starały się unikać potknięć, nie ryzykując stratą czegokolwiek w tak decydującym momencie. Pierwsza wieża dla UOL-u padła zaraz po zabójstwie Alphariego na midzie. Zdobyli także Tier 1 i 2 na dolnej alei. Wraz z buffem z dwóch Mountain Drake’ów, Nashor padł na rzecz Jednorożców. Pomimo słabego early, ich kompozycja pozwoliła na zdobywanie przewagi i kontroli nad spotkaniem. W 35 minucie padł środkowy inhibitor Misfits. Zaraz po oblężeniu dolnej alei, UOL zdecydował się na rotację i zdobycie Elder Drake’a. Przy próbie stealu zginął
Rengar. Nexus MFS padł w 41 minucie, gdy po walce przy Baronie zginęli prawie wszyscy zawodnicy tej drużyny. Tylko jeden mecz dzielił Unicorns od finału.
UOL | ![]() | 2 | – | 0 | ![]() | MSF | MVP: Vizicsacsi (UOL) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Picki trzeciej gry nie były bardzo zaskakujące. Matchup na jungli pozostał taki sam, jak w poprzednim meczu. Naprzeciw Rumble’a Vizicsacsiego stanął
Kennen. Zamiast
Karmy na midzie PoE zdecydował się na
Lulu, której już dawno nie grano na tej alei. Sprawiło to, że w tym meczu Misfits chciało dyktować tempo i moment rozgrywania team fightów. Xerxe ponownie zagrał agresywnie early. Zdołał zrobić enemy Blue Buff i zabić
Kennena podczas ganku, przelewając pierwszą krew. Jednak w 5 minucie, po dziwnym zachowaniu, Vizicsacsi zginął w sytuacji 1v1. Ta sama sytuacja miała miejsce na środkowej alei. Po ponownym killu na topie i zniszczeniu pierwszej wieży, MSF zaczęło zdobywać przewagę. Csacsi umarł trzeci raz, pozwalając na ciągły push górnej alei. Dla zachowania równowagi na mapie, UOL zniszczyło turreta na dolnej alei. Macro Misfits zdecydowanie dominowało (Tier 1 ze wszystkich linii upadły), a Unicorns było zdolne jedynie do pasywnej gry i zdobywania bezpiecznych celów (Mountain Drake, mid turret w piątkę). Większą chęć do walk drużynowych wykazywały Jednorożce. MFS pozostawało niewzruszone, skupiając się na split pushu. Jednak to ci drudzy potrafili wyłapywać zawodników enemy, ale nie zdołali tego wykorzystać w znaczący sposób. Team fight w 24 minucie zakończył się zgonem 3 graczy z każdej drużyny i stratą drugiej wieży na topie przez UOL. Następna walka pomiędzy zespołami pokazała jak duży value mają shieldy
Karmy oraz
Lulu. Misfits zdecydowanie zdominowało pojedynek i zdołało zabić Barona w 27 minucie. Rozpoczęło się oblężenie skupione głównie na dolnej i środkowej alei, przerwane przez kolejnego Mountain Drake’a. MFS kontrolowało mecz, zdobywając kolejne cele. Push wzmagał się, co tylko ułatwiało im poruszanie się po mapie. Hans Sama perfekcyjnie pokazywał jak wykorzystać potencjał
ultimate’a Ashe. W 37 minucie Alphari był zdolny do zniszczenia wież przy Nexusie i prawie sam zakończył grę. Niestety dla niego, dolny inhibitor się odrodził. Po tej sytuacji zespoły wymieniły się wzmocnieniami – Elder Drake padł przez MFS; Baron przez UOL. Nikt nie wykorzystał odpowiednio swojego buffa. Pomimo zdecydowanej przwagi w złocie, Misfits nie było w stanie zakończyć gry. Dopiero zabicie
Rengara i zdobycie Nashora, pozwoliło Unicorns ponownie uwierzyć w możliwość wygranej. Jednak błąd przy Elderze sprawił, że MFS mogło ruszyć na Nexus bez oporów. Zniszczyli go i po 49 minutach nadal mogli liczyć na pozytywny wynik serii.
MSF | ![]() | 1 | – | 2 | ![]() | UOL | MVP: PowerofEvil (MSF) | Skrót (kliknij, aby otworzyć |
Misfits ponownie postawiło na engage Ashe, ale razem do niej dołączyła
Kayle. Pozwoliło to na protect ADC w razie zagrożenia w team fightach. Junglerzy “wymienili” się postaciami. Finalnie UOL wybrał zdecydowanie bardziej pasywny early game, dobrze skalujący się w środkowej i późniejszej fazie. Tym razem
Rumble Vizicsacsiego został postawiony naprzeciwko
Gragasa Alphariego. Początkowo gra była skupiona na liniach (bez jakichkolwiek ryzykownych zagrań). Dopiero w 8 minucie, po pojedynku 2v2,
Jhin zabił obitą wcześniej
Zyrę. Po tej sytuacji Unicorns złapało delikatny wiatr w żagle. Chwilę później zdołali zabić kolejną dwójkę, oddając w zamian tylko jednego zawodnika. Jednak to Misfits zniszczyło pierwszą wieżę w tym meczu. Po 13 minucie gra zdecydowanie nabrała rozpędu. Drużyny skupiały się na wizji i celach na mapie, przy czym nie zabrakło zabójstw. Kilkadziesiąt sekund po pierwszym turrecie, UOL zgładził Infernal Drake’a.
Vladimir zaczął snowball, pozwalając sobie na solo dive’y. Wszystkie decyzje zespołów skupiały się na równomiernym pushu każdej linii i ewentualnych wymianach killi. W 21 minucie nastąpiła walka, po której Unicorns mogło zniszczyć wieżę na midzie i zabić Nashora. Ich dominacja zdecydowanie się powiększyła. Dwa Infernale, Baron buff i idealna kompozycja do walk drużynowych sprawiły, że już w 24 minucie doszło do zniszczenia turretów przy Nexusie. Niecałe 90 sekund później, po finalnym oblężeniu, poznaliśmy wynik serii: 3-1 dla Unicorns of Love.
UOL | ![]() | 3 | – | 1 | ![]() | MFS | MVP: Exileh (UOL) | Skrót (kliknij, aby otworzyć |