Letni split europejskiej edycji rozgrywek LCS właśnie się rozpoczął!
Zobaczyliśmy dzisiaj pierwsze zmagania EU w nowym formacie. Jak poradziły sobie drużyny po tak długiej przerwie między splitami? Zobaczmy, jak ułoży się tabela po pierwszym dniu EU LCS!

Powtórka finału Spring Splitu zapowiadała się obiecująco. W pierwszym meczu Origen wzięło dla siebie Corkiego, a także Varusa na środkową aleję. G2 odpowiedziała Fizzem dla Perkza.  Pierwszą krew zdobyło Origen w 6. minucie łapiąc Tricka znajdującego się w jungli przeciwników. Koło 9. minuty Perkz zdive’ował POE i zabił go 1 vs 1. Niedługo później Perkz i spółka wygrali także teamfight, w którym zdobyli 3 zabójstwa. W 12. minucie Fizz był już 4/0/1. Po tym gra zwolniła – G2 bało się zbyt agresywnych zagrań. W końcu drużyna Ocelota zdecydowała się na zabezpieczenie Barona. Dzięki temu zniszczyli kolejne wieże i otworzyli bazę swoich przeciwników. Origen próbowało jeszcze walki ostatniej szansy w swojej bazie, jednak mieli zbyt dużą stratę by móc ją wygrać. G2 zdobyło przewagę w serii. Świetnie zagrał szczególnie Perkz Fizzem, na którego OG nie miało żadnej odpowiedzi.

OG

0

–

1

G2

MVP: Perkz (G2)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

W drugiej grze Origen postanowiło zabrać swoim przeciwnikom Fizza i wziąć go dla Soaza. G2 odpowiedziało Tahmem Kenchem. Ponownie to OG zdobyło pierwszą krew, zabijając Maokaia Kikisa. Zespół xPeke robił wszystko by maksymalnie wzmocnić Fizza Soaza. G2 z czasem rozpoczęło agresywniejszą grę na mapie i zaczęło zdobywać przewagę. Spróbowało zdobyć Barona, jednak ukradł im go Amazing. Pozwoliło to Origenowi utrzymać po równo stan złota drużyn. G2 miało przewagę głównie w smokach – zabezpieczyli 4, kiedy Origen nie zdobyło żadnego. W 35. minucie drużyna Ocelota zdobyła dla siebie Barona. Kiedy wydawało się, że G2 zakończy już grę, to Origen wygrało bardzo ważny teamfight przy swojej wieży i zdobyło ace’a. Nie wystarczyło to jednak Origenowi by wygrać grę i w 50. minucie G2 zniszczyło nexus przeciwników, zdobywając kolejne zwycięstwo.

G2

2

–

0

OG

MVP: Mithy (G2)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Powrót Swaina na środkową aleję! Już na początku możemy zobaczyć agresywną grę obu junglerów i przelaną krew przez Airwaksa w piątej minucie (po dyskusyjnym flashu junglera H2k), jednak chwilę później to leśnik ROCCAT umiera na rzecz Jankosa. Późniejsza gra przebiegała dość spokojnie (pomijając małą walkę o smoka) do niespodziewanego Barona zabezpieczonego przez ROCCAT. Była to tylko równia pochyła dla H2K, które oprócz jednego Drake’a nie zdobyło w tej grze już nic istotnego. Po kilku chaotycznych teamfightach drużyna Jankosa przegrała swoją pierwszą grę w Summer Split 2016.

H2K

0

–

1

ROC

MVP: Steelback (ROC)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Król pierwszej krwi powraca! Początek spotkania przebiegał po myśli H2K. Duża presja Jankosa na midzie szybko zaowocowała zabójstwem, dzięki czemu ten, grającLee Sinem, szybko zaczął zdobywać kolejne. Już w 11. minucie H2K posiadało 2tys. golda przewagi ciągle ją powiększając. Późniejsza faza gry przebiegała dość spokojnie do dużego teamfightu w 25. minucie, po którym Hard2Kill zabezpieczyło 4 zabójstwa, w wyniku czego zdobyli też Barona. Po zabiciu trzeciego oceanicznego smoka oraz późniejszym Baronie a także quadra killu dla Viktora Ryu, zwycięstwo dla drużyny Jankosa stało się już tylko formalnością.

ROC

1

–

1

H2K

MVP: Jankos (H2K)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Mocny początek Schalke. UOL zdecydowało się na ciekawy bot lane – Twitch z Tariciem. Gra rozpoczęła się lane swapem, z którego dzięki przewadze w farmie lepiej wyszło Schalke. Po dość długim i powolnym początku pierwszą krew zdobył Fox Vladimirem na środkowej alei. Po tym jednak UOL postanowiło maksymalnie utrudnić grę Foxowi i zabili go dwukrotnie przy pomocy graczy z dolnej alei. Schalke zdobyło dwa pierwsze smoki – (Górskiego i Płomiennego). Nowy klub zdecydowanie lepiej rozgrywał także walki drużynowe dzięki którym zdobył przewagę w złocie. Dzięki nim w 30 minucie mieli już 7 tysięcy złota przewagi i zdobyli Barona. W 34. minucie S04 wygrało walkę pod inhibitorem następnie niszcząc go. Chwilę później Schalke zabezpieczyło kolejnego Barona i dzięki niemu zakończyło grę.

S04

1

–

0

UOL

MVP: Fox (S04)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Słaby początek splitu Jednorożców. W drugim meczu Schalke nie użyło jednego ze swoich banów. Pierwszą krew po raz kolejny zabezpieczyło S04.  Druga gra była bardzo podobna do pierwszej – Schalke od początku kontrolowało mapę i narzucało tempo grze. W 15 minucie mieli przewagę sześciu zabójstw i ponad pięciu tysięcy złota. Z każdą kolejną minutą UOL miało coraz większą stratę i coraz mniej opcji. Jednorożce zdobyły pierwsze zabójstwo dopiero w dwudziestej minucie. W 23. minucie S04 wygrało walkę i zniszczyło inhibitor wrogów. Chwilę później UOL próbowało walki ostatniej szansy, ale mieli już zbyt dużą stratę, przez co Schalke zdobyło dla siebie kolejny punkt.

UOL

0

–

2

S04

MVP: Gilius (S04)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Węże nakręcają atmosferę! Wczesna faza gry przebiegała bardzo spokojnie. Splyce w 11. minucie skutecznie zabezpieczyło pierwsze zabójstwo, co dało drużynie lekką początkową przewagę. W środkowej fazie rozgrywki, gra była już w pełni kontrolowana. Później akcja znów na chwilę spowolniła, lecz widać było dużą swobodę graczy po niebieskiej stronie mapy. Już w 25. minucie drużyna YamatoCannona wyłapała trzech zawodników Vitality, co zaowocowało triple killem dla Kobbe’go grającegoLucianem i szybkim zakończeniem gry.

SPY

1

–

0

VIT

MVP: Trashy (SPY)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Początek spotkania znów przebiega bardzo spokojnie. Tym razem przez długi czas żadna z drużyn nie mogła zdobyć przewagi w złocie. Po zdobyciu Barona jak i drugiego już Infernal Drake’a to drużyna Nukeducka wyszła na prowadzenie. W międzyczasie udało im się poszerzyć przewagę zdobywając kolejne zabójstwa i struktury na mapie. W 30. minucie gra była już praktycznie zakończona. Trzeci ognisty smok oraz kolejny Baron na konto Vitality, to tylko przypieczętowanie znakomitego występu w drugiej grze z ich strony.

VIT

1

–

1

SPY

MVP: MightyBear (VIT)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Dzień powoli dobiega końca… Zupełnie inaczej niż w poprzednich grach pierwszą krew możemy zobaczyć już w 1. minucie. Ta powędrowała doKalisty Rekklesa. W kolejnych minutach widzimy wiele wymian, dzięki którym Fnatic już w 9. minucie posiadło 2tys. golda więcej od przeciwnika. Mimo kilku błędów (dwie szybkie śmierci Febivena) drużyna Rekklesa ciągle wygrywa mniejsze teamfigthy, przez co ich przewaga szybko wzrosła. W 25. minucie dochodzi do dużego teamfightu, po którym Fnatic zdobywa Barona, jednak chwilę później zawodnikom Giants udaje się wyłapać dwóch graczy drużyny przeciwnej, dzięki czemu udało im się obronić bazę. Kilka minut później następuje ten sam scenariusz, lecz tym razem po uzyskaniu Barona przez drużynę Febivena, ci po prostu zaatakowali bazę przeciwnika i po zdobyciu asa wygrali grę.

FNC

1

–

0

GIA

MVP: Rekkles (FNC)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Ostatni mecz dnia przebiegł zgodnie z przewidywaniami.  Fnatic rozpoczęło grę od zbyt agresywnej walki na bocie, podczas której Rekkles oddał niepotrzebnie pierwszą krew. Pierwszego smoka (Płomiennego) zapewniło sobie Giants. Fnatic zaczęło dominować grę po wygranej na górnej alei walce, gdzie zdobyło ace’a, nie oddając w zamian ani jednego zabójstwa. Giatns próbowało odzyskać inicjatywę i zdobyć Barona w dwudziestej minucie. Fnatic jednak zdążyło zareagować i ukraść ten buff Gigantom, a także zdobyć kolejne cztery zabójstwa. Giganci ciągle próbowali walczyć, jednak przegrywali każdy teamfight. W 30 minucie Rekkles i spółka ostatecznie przełamali obronę Giants i rozpoczęli split od zdobycia trzech punktów.

GIA

0

–

2

FNC

MVP: Rekkles (FNC)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

FC Schalke 04 – Fox: Midlaner świetnie zaprezentował się w dwóch grach przeciwko swojemu poprzedniemu zespołowi. Najpierw bardzo dobra gra Vladimirem, którym zdominował linię, a później był nie do zatrzymania w walkach drużynowych. W drugiej grze jego Viktor zadawał ogromną ilość obrażeń w teamfightach. Dodatkowo w obu grach zdobył w sumie 18 zabójstw. Zdecydowanie warto go obserwować, gdyż jeśli utrzyma ten poziom, może mieć szansę w walce z czołówką europejskiego midlane’u.

Mamy za sobą pierwszy dzień letniego splitu. Ciekawe jak rozwinie się sytuacja w tabeli, i które z drużyn wyjdą wkrótce na prowadzenie? Już niedługo się przekonamy!

Miejsce	Logo	Nazwa drużyny	Wygrane	Remisy	Przegrane	Punkty
1		G2 Esports	1	0	0	3
1		FC Schalke 04	1	0	0	3
1		Fnatic	1	0	0	3
2		H2K	0	1	0	1
2		Splyce	0	1	0	1
2		Team Vitality	0	1	0	1
2		ROCCAT	0	1	0	1
3		Unicorns Of Love	0	0	1	0
3		Origen	0	0	1	0
3		Giants Gaming	0	0	1	0

Wpis stworzony przez: Snakersid i McCasimir