W prawie każdej grze RPG posiadamy jakąś moc, która wyróżnia bohatera na tle innych postaci w grze. Musisz być tam Wyjątkowy. Czy to Skyrim, Wiedźmin, Dragon Age, Mass Effect, Fallout, tytułów można mnożyć. A co gdyby dać jako głównego bohater zwykłego człowieka, który tych mocy nie posiada, jest zwykłym człowiekiem, podróżującym po świecie?
Ostatnio gry promują się coraz bardziej zmyślnymi umiejętnościami specjalnymi głównych bohaterów, byleby tylko zdobyć uwagę potencjalnego gracza. Teraz już bardziej oryginalnym jest pozbawić bohatera mocy specjalnych, pozostawiając go zwykłym śmiertelnikiem. Ale gdzie w tym spektakularność? Właśnie chodzi o to żeby się jej pozbawić, a świat gry uczynić czymś niezwykłym, czymś co wciągnie nas do niego na wiele godzin. Dajmy na to takiego Gothica – bezimienny, zwykły gość chcący się połapać co się dzieje wokół niego. I już mamy sukces. Niestety to nie te czasy i to teraz by prawdopodobnie nie wystarczyło.
Czy to RPG, czy survival?
Jak ktoś mówi survival z otwartym światem, w którym jesteś zwyczajnym człowiekiem i masz za zadanie eksplorować świat to co ci przyjdzie na myśl? Prawdopodobnie Minecraft, albo Ark. Aczkolwiek tam najczęściej budujesz sobie chatkę i osiadasz w pewnym miejscu oraz starasz się je bronić. Tu cały czas jest się w podróży, gdyż jak sama nazwa wskazuje jest to symulator życia podróżnika, a nasz obóz będzie się składał wyłącznie z namiotu i ogniska, na którym przygotujemy posiłek. Twórcy szykują ogromny otwarty świat ręcznie przygotowany, nie wygenerowany, co oznacza, że lokalizacje będą przygotowane z planem i jakąś historią.
Ktoś mógłby się lekko zmieszać, zważywszy na to jak się prezentuje stan obecny tego tytuł. Na grafice lekko wyżej zamieściłem concept art jednej z lokalizacji w grze, nie jest to gameplay, co każdy zauważył. Gameplay prezentuje się natomiast tak:
Jest jeszcze cały zapis z rozgrywki w pre-aplha, który jest tutaj. Być może odczucia z twitcha nie są najlepsze, chociaż gra jak na ten etap nie prezentuje się znowu najgorzej. Powód dla którego ta gra zwróciła moją uwagę jest dość prosty, chce zaprezentować naprawdę oryginalne założenie w postaci gry, czerpiąc inspiracje z Dark Souls i produkcji survivalowych. Samo studio Nine Dots odpowiadające za ten tytuł nie jest duże i ma na swoim koncie raptem 2 ukończone gry, więc wzięli się za naprawdę wielki projekt. Jak chcecie nawiązać z nimi kontakt, wystarczy zaledwie wejść na Kickstarter, gdzie jest wiadomość, że zbiórkę zakończyli/przerwali i znaleźli tymczasowego sponsora. W najnowszym poście podali kanał na discord i można z developerami pogadać bez żadnych problemów. Można podrzucić jakiś pomysł, dowiedzieć się na jakim etapie jest produkcja, a spróbujcie tak z jakąś wielką firmą się skontaktować.
Jak gra wyjdzie to już będzie coś
Pozostaje pytanie: kto po tą grę sięgnie? Gdyż jeśli miałbym wskazać jakie mechaniki będzie ta gra zawierała to będzie to mniej więcej połączenie Skyrim’a, Minecrafta( tylko bez klocków i lokalizacje będą przemyślane ) i tyle razy pewnie się będzie umierać co w Dark Souls. Dodajmy do tego, że gra prezentuje specyficzny klimat, który na pewno nie trafi do wszystkich. Kolejne jest założenie, że nie będzie tu prawdopodobnie mechaniki from zero to hero, ale prędzej from zero to better zero.
Czekać będzie graczy produkcja, która w pewien sposób powróci do założeń, gdzie gracz powoli powinien się rozwijać, albo coś nowego co klimat starszych gier tylko odświeży. Z dołożeniem obowiązkowego survivalu może się to zakończyć odejściem wielu potencjalnych graczy, którzy oczekiwali prostego eksplorowania świata, w końcu symulator chodzenia też już powstał i są nawet trochę popularne. Jeśli gra wyjdzie w early access to już będzie krok w przód, oby tylko ten krok pokonała, bo wiele produkcji na nim kończy swoją działalność.