Ostatni dzień letniego splitu już za nami. Przyjrzyjmy się więc, jak zaprezentowały się drużyny w ostatnich spotkaniach.

Giganci odrabiają ogromną stratę. Akcja zaczęła się w 8. minucie, kiedy podczas walki na środkowej alei Raise zdobył pierwszą krew. W 12. minucie zobaczyliśmy walkę o Ognistego Smoka. Giganci zdobyli w niej 5 zabójstw, oddając tylko dwa. Mimo tego drużyny miały bardzo zbliżoną ilość złota. W 27. minucie zobaczyliśmy teamfight przy Baronie. Początkowo wydawało się, że Giganci spokojnie go wygrają, jednak zbyt długo gonili “Koty”, które w odpowiednim momencie się odwróciły i zdobyły ace’a, co pozwoliło im także zabić Nashora. Pozwoliło im to zniszczyć wieże przy inhibitorze na dolnej alei. Po odrodzeniu się Barona, drużyny ponownie zaczęły o niego walczyć. Roccat wykorzystując brak wizji Gigantów sprowokowało ich do walki, którą jednak przegrały tracąc dużą część swojej przewagi.  Po zdobyciu Starszego Smoka Giganci pewnie zakończyli pierwszą grę w 45. minucie.

GIA

1

–

0

ROC

MVP: Smittyj (GIA)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Giants pewnie wygrywa drugą grę. FB zdobyło Giants zabijając Raise’a. Gra zaczęła się bardzo powoli. Przez pierwsze 25. minut obie drużyny zdobyły tylko po jednym killu. W 26. minucie Giants próbowało zdobyć Barona, jednak Roccat szybko zareagowało zabijając Maxlore’a i doprowadziło przy tym do walki 5 vs 4. Mimo przewagi w zawodnikach “Koty” przegrały walkę, ale nie pozwoliły Gigantom zdobyć Nashora. Giants bez problemu zdobyło jednak tego buffa chwilę później, a po wygraniu następnej walki (w której Jax Smittyja zestunował wszystkich graczy Roccatu) Gigańci zakończyli drugą grę w 36. minucie.

ROC

0

–

2

GIA

MVP: NighT (GIA)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Wyrównana walka o siódme miejsce. Pierwszą krew zdobył Gilius podczas ganku na górnej alei. Vitality wykorzystywało połączenie ultimate’ów Ashe i Twisted Fate, by wyłapywać swoich przeciwników i zdobywać zabójstwa. Schalke odpowiadało niszcząc kolejne wieże swoich przeciwników. Dużą walkę zobaczyliśmy tuż przez 20. minutą. S04 wygrało teamfight, dzięki bardzo dobremu ultowi Lee Sina Giliusa, który wybił Police’a do swojej drużyny. W 27. minucie zobaczyliśmy kolejną walkę przy smoku. Tym razem Gilius nie dał rady dobrze użyć swojego ultimate’a, co pozwoliło Vitality wygrać walkę i po chwili zdobyć Barona. Z buffem, Vitality próbowało pushować dolną aleję jednak Gilius zrehabilitiwał się za walkę przy smoku i wybił Police’a prosto w swoją drużynę. Chwilę później Schalke  wygrało walkę na środkowej alei, która pozwoliła im zniszczyć pierwszy inhibitor. W 36. minucie Vitality dało radę złapać Foxa w teamfightcie co pozwoliło im wygrać walkę i zdobyć Barona. Po wygraniu także kolejnej walki Vitality wygrało pierwszą grę.

S04

0

–

1

VIT

MVP: Nukeduck (VIT)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Schalke doprowadza do dogrywki. Pierwszą krew w pojedynku 1 vs 1 zdobył Nukeduck na Foxie. W grze było mało dużych walk, a drużyny skupiały się przede wszystkim na wyłapywaniu pojedynczych zabójstw. W 24. minucie Schalke obiło Police’a i zabiło KaSinga dzięki czemu dało radę zdobyć Barona. Z wzmocnieniem wygrali walkę pod wieżą Vitality i wygrało drugą grę. Bardzo dobrze zagrał Fox Ryzem, który w końcówce zadawał ogromne ilości obrażeń.

VIT

1

–

1

S04

MVP: Fox (S04)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Sencux nie daje rady zaskoczyć używając Kayle. Przez pierwsze dziesięć minut drużyny wymieniły się tylko wieżami. Pierwsza krew padła dopiero w 11. minucie, kiedy Exileh dzięki pomocy ultimate’a Ashe zabił Sencuxa. UOL w 20. minucie wygrało teamfight, który miał zabezpieczyć im wczesnego Barona. Thrashy popisał się jednak świetnym smitem i ukradł Nashora. Mimo tego UOL cały czas miało kontrolę nad grą. W 26. minucie wygrali teamfight dzięki świetnemu ultimate’owi Move Hecarimem i zdobyli ace’a.  W 32. minucie Jednorożce zdobyli Barona i z jego wzmocnieniem zakończyli grę.

UOL

1

–

0

SPY

MVP: Exileh (UOL)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Splyce dalej eksperymentuje z pickami. Tym razem sięgnęli po Akali dla Wundera i Siona dla Mikyxa. Pierwszą krew zdobył duo botlane Splyce zabijając Hyllisanga. W grze widzieliśmy standardowe linie, ale początkowa faza gry nie obfitowała w dużą ilość zabójstw. Dopiero od 10. minuty zawodnicy zaczęli walczyć na każdej linii.  Najpierw wymieniły się zabójstwami na górnej alei, a potem 3 kille na dolnej alei zdobyły Jednorożce, oddając w zamian tylko dwa. Do dziesiątej minuty zobaczyliśmy tylko 2 zabójstwa, natomiast przez następne 3 minuty zobaczyliśmy kolejne 11 killi. Do samego końca gry obie drużyny walczyły kiedy tylko się dało. Z większości starć to SPY wychodziło zwycięsko. Pozwoliło to Splyce zdobyć Barona w 24. minucie, a w 30. zniszczyć inhibitor. Niedługo później po kolejnych walkach UOL zdobył zwycięstwo. W ciągu 33. minutowej gra padło aż 55 zabójstw.

SPY

0

–

2

UOL

MVP: Vizicsacsi (UOL)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

H2k dominuje w pierwszej grze. Pierwszą krew już w 2. minucie zdobył POE, dzięki Hybridowi roamującemu na mida. H2k wykorzystywało potencjał Taliyah do roamowania by zdobywać zabójstwa. Pozwoliło im to zapewnić sobie przewagę z zabójstwach, złocie i wieżach. W 24. minucie H2k zdobyło Barona zanim OG w ogóle zdążyło zareagować. Od tej pory H2k miało kontrolę nad grą. W 32. minucie H2k zdobyło kolejnego  Barona, jednak przegrało po tym teamfight tracąc buffa z dwóch zawodników. Z wzmocnieniem H2k zniszczyło inhibitor na środkowej alei. H2k wyłapało w 39. minucie sOAZa pushującego dolną aleję, dzięki czemu zdobyli Starszego Smoka. Origen odpowiedziało zdobywając Barona zanim H2k zdążyło się zrotować, jednak żaden z zawodników OG nie dał rady powrócić do bazy z buffem. W 42. minucie, po zabiciu POE, H2k zakończyło pierwszą grę.

OG

0

–

1

H2k

MVP: Ryu (H2k)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Szybkie zwycięstwo H2k. Pierwszą krew zdobył Jankos podczas dive’u na górnej alei. Drużyny unikały dużych walk i skupiały się raczej na wyłapywaniu pojedynczych celów. Teamfight zobaczyliśmy w 20 minucie, który wygrało H2k (kiedy xPeke farmił), po czym zdobyło Barona, a chwilę później zniszczyło pierwszy inhibitor. Zanim jeszcze buff się skończył, Jankos i spółka zniszczyli także drugi inhibitor, a po chwili nexus.

H2k

2

–

0

OG

MVP: Jankos (H2k)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Pewne zwycięstwo G2. W pierwszej grze Fnatic zdecydowało się wystawić Werlyba. Pierwszą krew zdobył Febiven zabijając Mithiego. W 17. minucie zobaczyliśmy teamfight o smoka, z którego zwycięsko wyszła drużyna G2 zdobywając 3 zabójstwa. W 23. minucie po wygraniu teamfightu, G2 zdobyło Barona. Drużyna Ocelote’a wygrywała walkę po walce coraz bardziej zwiększając swoja przewagę w złocie. W 26. minucie mieli już 10 tysięcy złota więcej, a w 27. pewnie zakończyli grę.

G2

1

–

0

FNC

MVP: Zven (G2)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Kikis wraca na górną aleję. Pierwszą krew zdobyło G2 zabijając Yellowstara. Poza jedną walką na dolnej alei, początek gry był dość spokojny. Dopiero w 12. minucie zobaczyliśmy teamfight, który pewnie wygrało G2. Drużyna Ocelote’a w ciągu następnych kilku minut popełniła parę błędów przez co  Kog’Maw Rekklesa przed 20 minutą był już 4/1/1. Dzięki temu Fnatic zaczęło wygrywać teamfighty korzystając z potęgi swojego strzelca. W 34. minucie G2 wygrało walkę po tym, jak złapało Rekklesa dobrym ultem Barda. W 37. minucie Fnatic zdobyło Barona, jednak G2 zdążyło ich złapać, zdobyć 4 zabójstwa i zakończyć drugą grę.

FNC

0

–

2

G2

MVP: Zven (G2)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Vitality odrabia straty. FB zdobył Gilius gankując środkową aleję. W 12. minucie zobaczyliśmy walkę przy środkowej alei, w której S04 zdobyło dwa zabójstwa. Obie drużyny bały się podejmować dużego ryzyka. W 27. minucie Schalke zdecydowało się zdiveować swoich przeciwników jednak popełnili wiele błędów i oddali przez to 4 zabójstwa i umożliwili Vitality zdobycie Barona. Z wzmocnieniem zaczęli oblężenie bazy S04, przy czym zniszczyli jeden z inhibitorów. W 36. minucie, po zdobyciu drugiego Barona, Vitality zdobyło także Starszego Smoka. Zawodnicy VIT z dwoma buffami zniszczyli dwa inhibitory, jednak nie byli w stanie zakończyć gry. W końcu w 41. minucie Vitality wygrało teamfight i zdobyło dla siebie bezpieczne siódme miejsce.

VIT

1

–

0

S04

MVP: Cabochard (VIT)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Pewna wygrana H2k w dogrywce. Gra rozpoczęła się lane swapem, z którego obie drużyny wyszły z podobną ilością złota. Gra rozkręcała się bardzo powoli i pierwszą krew padła dopiero w 14. minucie kiedy, kiedy Odoamne z pomocą Ryu i Vandera zabili Febivena. H2k typowo dla siebie dobrze rozgrywało mapę łapiąc zawodników Fnatic poza pozycją i niszcząc wieże. W 21. minucie H2k zdobyło Barona. Chwilę po zakończeniu wzmocnienia Jankos i spółka zniszczyli inhibitor na górnej alei. Fnatic zdobyło pierwsze zabójstwo dopiero w 28. minucie, dzięki dobremu teleportowi Kikisa. W 30. minucie H2k po obiciu Spirita i Kikisa zdobyło drugiego Barona. Dwie minuty później Fnatic przegrało nie tylko walkę w swojej bazie, ale także całą grę.

H2k

1

–

0

FNC

MVP: Jankos (H2k)

Statystyki Skrót (kliknij, aby otworzyć)

H2k – Ryu: Koreański midlaner pokazał nam dzisiaj jak powinno się grać Taliyah. Był to prawdopodobnie jeden z najlepszych występów na tej postaci na zachodniej scenie profesjonalnej. Jego świetne roamy pozwoliły H2k zdobyć dużą przewagę we wczesnej fazie gry. Dodał do tego jeszcze dobrą grę na LeBlanc, a także przyzwoitą Vladimirem w dogrywce. Właśnie takiego Ryu chcemy oglądać.

Znamy już ostateczna pozycję wszystkich drużyn. W tabeli zaszło parę zmian.  Fnatic spadło na piąte miejsce wyprzedzone przez Giants i H2k. Vitality natomiast wywalczyło siódme miejsce. Oto jak prezentuje się końcowa tabela Summer Splitu EU LCS.

Miejsce	Logo	Nazwa drużyny	Wygrane	Remisy	Przegrane	Punkty
1		G2 Esports	10	8	0	38
2		Splyce	9	6	3	33
3		GIANTS	8	6	5	27
4		H2k	7	6	5	27
5		Fnatic	7	6	5	27
6		Unicorns Of Love	6	5	7	23
7		Team Vitality	3	9	6	16
8		FC Schalke 04	3	9	6	16
9		Origen	2	8	8	14
10		ROCCAT	2	6	10	12