Nowe przedmioty wprowadzone w aktualnym przed-sezonie utworzyły kolejne drogi rozwoju dla dzielnych wspierających. Jednak jak sprawdzają się one na polu walki?
Itemizacja
Support w sezonie 5 był skazany na obowiązkowe zajęcie dwóch slotów w ekwipunku. Jeden zapełniany był przedmiotem przynoszącym zysk, drugi natomiast pozostawał przeznaczony na Sighstone. Teraz, kiedy wprowadzono nowe ulepszenia: Eye of the watchers , Eye of the oasis, Eye of the equinox, bohaterzy dbający o wsparcie mają dwie opcje budowy.
Pierwsza to klasyczny, wyżej opisany set, druga opcja polega natomiast na połączeniu Kamienia Widzenia z niezbędnikiem każdego supporta – frostfangiem Nomad’s medallionem, czy też Targon’s bracem, dzięki czemu zyskujemy wolny slot, co przenosi się na lepsze statystyki. Wybierając tę opcję rezygnujemy jednak z unikalnych aktywów, które dużo wnoszą do gry. Która opcja jest więc lepsza? Użyteczność czy statystyki?
Nowe nie znaczy lepsze
Na pierwszy rzut oka, nowe przedmioty utrzymują widoczną dominację nad starymi. Możliwość kupna dodatkowego przedmiotu wydaje się być lepszą opcją niż “zaśmiecanie” ekwipunku rekwizytami, które mają podobne statystyki, a zajmują aż dwa sloty. Jednak gdy zastanowimy się głębiej, stare przedmioty nie są wcale złym rozwiązaniem, i w wielu przypadkach są lepsze od nowych.
Umiejętności specjalne, które zawierają, pomagają włączyć się wsparciu w teamfight z większą parą. Aktywy możemy wykorzystywać do ochrony naszego strzelca, jak i do inicjacji walk (przyspieszenie drużyny dzięki Talisman of ascension lub spowolnienie za pomocą Frost queen’s claim). Natomiast tarcza, którą oferuje Face of the mountain , jest jedną z najlepszych umiejętności, jaką posiada przedmiot ochronny w grze. Ekwipunek “oldschoolowego” supporta potrafi wyratować sytuację w kluczowej dla drużyny chwili, podczas gdy wsparcie zbudowane w nowy sposób biega przez większość gry mimowolnie z pustym slotem, ponieważ nie oszukujmy się – zarobki supporta nie są tak duże, jak jego sprzymierzeńców.
Nawet, jeżeli w późniejszych fazach rozgrywki nasz support uzbiera wszystkie sześć przedmiotów i zyska większe zasoby statystyk, nie wniesie aż tak dużo dla drużyny jak przydatne umiejętności starych przedmiotów mogące zdominować wrogów. Całość tego porównania można ująć słowami, że “liczy się jakość, a nie ilość”. Pamiętajcie jednak, że nie należy zawsze trzymać się kurczowo jednego buildu i czasami konieczny jest wybór nowych przedmiotów.
A jak wy budujecie się na supporcie? Wolicie nowe itemy czy przemawia przez was sentyment? Koniecznie piszcie w komentarzach.