Na wstępie pragnę przeprosić za niezapowiedzianą przerwę. Grypa uderzyła znienacka, a ja w rezultacie złożyłem się niczym kultowy Wigry 3. Byłem po prostu bez szans. Niestety, w związku ze zbliżającą się sesją egzaminacyjną, przerwy mogą się powtórzyć, chociaż postaram się, by tak nie było. Dziś omówimy nieco Gragasa, a w przyszłości zabierzemy się za postacie, które pojawiły się na 3 różnych pozycjach podczas profesjonalnych rozgrywek.
TOP
W erze tanków w drugiej połowie czwartego sezonu Gragas był całkiem popularnym i mocnym rezydentem górnej alei. W gruncie rzeczy miał wszystko: obrażenia, waveclear, sustain, możliwość inicjowania, jak i przerywania walk, nawet mechanizm do ucieczki. W LCK miał wtedy 58,6% zwycięstw, co jest naprawdę zacnym wynikiem (co ciekawe, na zachodzie nie był nawet w połowie tak popularny ani skuteczny). Tuż przed mistrzostwami jednak trafiły go nerfy, ograniczające obrażenia dla minionów do 70% oraz osłabiające W, ograniczając czas trwania redukcji obrażeń z 3 do 2,5s. Dodano też w końcu koszty many, bo nawet po reworku wciąż była to umiejętność darmowa. Rezultat? Na Worldsach Gragasa nie wybrał nawet jeden gracz.
https://www.youtube.com/watch?v=hxwjMYx83p0
JUNGLE
Po zmianach Gragas przez długi czas wydawał się idealnym wyborem jeśli chodzi o las, jednak zawitał tam na dobre dopiero w sezonie piątym. Mobilność, CC, sustain. Gragas od czasu reworku miał wszystko czego potrzebował by odnaleźć się w lesie. I chociaż nieco trzeba się było na to naczekać, to od czasu gdy tam wszedł, po dziś dzień stamtąd nie wylazł. I słusznie, bo ta rola mu pasuje!
https://www.youtube.com/watch?v=U4m_7goluvg
MID
Poziom niezbalansowania Gragasa sprzed reworku zakrawa o śmieszność. Nie przesadzam. Q z przelicznikiem AP 0.9, bazówkami na poziomie 85/135/185/245/285 oraz zasięgiem 950 jednostek było straszne. Do tego trzeba dodać ulti zadające 200/325/450 dmg i posiadające przelicznik 1.0 (w patchu 4.3 znerfiono przelicznik do 0.9, Riot zaszalał). Tylko te 2 skille wystarczyły by z 3-4 przedmiotami ekwipunku móc wyrwać carryego z kapci nim ten pomyślał “ale duża beczka tu leci”. Do tego wypada wspomnieć o W, które odnawiało manę i dawało redukcję obrażeń na poziomie 10/12/14/16/18% przez…20 sekund!!! Nie chce mi się wierzyć, że tak długo większość społeczności nie miała z tym absolutnie żadnego problemu. W formie ciekawostki dodam, że zawdzięczamy ten wynalazek naszemu rodakowi – Shusheiowi. To on jako pierwszy sięgnął po ten pick podczas profesjonalnych rozgrywek.
https://www.youtube.com/watch?v=SOeBPLcYGFU
SUPPORT
Jak nie Polacy, to Rosjanie. Jak widać, słowianie zawsze muszą próbować w jakiś sposób zutylizować potencjał największego pijaka Runeterry. W czwartym sezonie, nim Gragas na dobre zadomowił się na topie, Edward wpadł na pomysł, by wykorzystać go jako postać wsparcia. Ma wszakże wszystko, czego potrzebował dobry tank. Prawdopodobnie wymieniłbym nawet jego przymioty, ale robiłem to dwa razy powyżej, więc starczy tego dobrego. Nasz dzisiejszy bohater nie zawojował jednak dołu mapy, wygrywając 6 z 11 spotkań, co było całkiem porządnym wynikiem, ale jak widać nie wytrzymał konkurencji. Co ciekawe, support Gragas nie pojawił się nigdzie poza Europą.