Dzisiaj poruszę temat komunikacji drużynowej, która niestety w wielu grach bardzo kuleje albo wręcz w ogóle nie występuje. Używamy jej coraz mniej, a przecież przez dobre dogadywanie się z naszym teamem zyskujemy tylko przewagę nad przeciwnikami.
Bardzo szczątkowa komunikacja występuje w wyborze championów. Większość graczy ogranicza się do zaklepania swojej pozycji w drużynie i nic więcej już go nie interesuje. Rozumiem, że wiele osób specjalizuje się w jednej pozycji (czy akurat ma ochotę na jakiejś pozycji zagrać), ale czasem lepiej poświęcić się dla drużyny i ,gdy na przykład widzimy, że ktoś mówi o tym, że nie umie grać na innej pozycji i prosi o ustąpienie, wziąć po prostu inną postać niż zamierzaliśmy. Dzięki temu unikniemy obecności osoby, która nie umie w ogóle grać na danej pozycji.
Inną sprawą jest, że w wyborze championów dzięki komunikacji teamowej możemy odpowiednio pokierować wyborami naszej drużyny. Możemy się z kimś dogadać, aby zabrał on nam jakąś postać odpowiednio wcześnie, czy ustalić jaką kombinację championów chcemy uzyskać.
Jeszcze inną sprawą jest komunikacja już w grze. Obecnie, poza pingami o zniknięciu przeciwnika z linii i ewentualnie pingami od junglerów, w większości gier komunikacja nie występuje. Oczywiście nie wolno nam zbytnio na niej się skupiać, gdyż przede wszystkim musimy skupić się na grze, dlatego należy z drużyną komunikować się w momencie, w którym w niczym nam to nie przeszkodzi. W trakcie trwania gry należałoby informować drużynę, gdzie zamierza się zgankować (wymagamy w końcu odpowiedniej reakcji), poinformować gdzie prawdopodobnie zostało zwardowane (pomaga junglerom w skutecznych gankach). Dodatkowo warto dawać rady komuś, kto akurat gra słabiej. Dzięki temu możemy uniknąć niepotrzebnego feedowania przeciwnika, czy przyczynić się do powrotu danego gracza do normalnego poziomu (np. przez podpowiedzenie odpowiedniego buildu). Oczywiście dzięki komunikacji możemy jeszcze lepiej pokierować teamem dzięki czemu we wczesnej fazie możemy np. ustalić które linie przegrywają i będą potrzebować paru ganków, a które wygrywają i nie trzeba ich specjalnie dużo gankować. W późnej grze możemy tak pokierować teamem, żeby sprawniej zdobywać Dragona, Barona czy turrety oraz lepiej zaplanować teamfight.
Na koniec niestety muszę stwierdzić, że są w tej grze ludzie z którymi dogadać się nie da i po pierwszych kilku próbach należy zazwyczaj się poddać i ewentualnie zmutować takiego delikwenta.
John_Creaven
Dodatkowo, jeśli chcecie przeczytać felieton mojego autorstwa na jakiś dany temat dotyczący Lola zapraszam do napisania tego w komentarzach lub na john_creaven@interia.eu