Ostatni, trzeci dzień rozgrywek przed nami – to już ostatnia okazja dla kilku drużyn, by zrobić dobre pierwsze wrażenie, chociaż niektóre zespoły odsunęły od siebie taką możliwość już wcześniej. Kto skończy pierwszy tydzień pomyślnie, a kto będzie zaczynał split na dole tabeli?
Na początek końca pierwszego tygodnia nowa drużyna LCS podjęła weterana tej sceny – zespół Counter Logic Gaming. Początek wyraźnie należał do CLG – od samego początku to właśnie bardziej doświadczona drużyna lepiej odnalazła się na Summoner’s Rift, jednak ich dominacja nie pozostała nieprzerwana – punktem zwrotnym w grze była walka drużynowa która została fatalnie rozegrana przez znajdujące się w teoretycznie lepszej pozycji CLG dzięki czemu Apex udało się nie tylko powstrzymać ich natarcie, ale też realnie ten teamfight wygrać, co otworzyło im drogę do Nashora, mimo że chwilę wcześniej ich kontrola na mapie była bardzo niska. Baron jednak otworzył przed APX bardzo dużo możliwości – wyszli oni na znaczne prowadzenie w złocie a także udało im sie zabezpieczyć kilka wież będących wcześniej poza ich zasięgiem. Następne 10 minut upłynęło jednak spokojniej, z jedynie jedną walką – teraz już bezdyskusyjnie wygraną przez Apex, głównie za sprawą Raya i jego Fizza na górnej alei. Do kolejnego potencjalnego punktu zwrotnego w tym spotkaniu doszło przy próbie podjęcia kolejnego Barona przez APX, tutaj zimną krwią wykazało się CLG – wyczekało walkę, Xmithiemu udało się ukraść ten objective, a następnie unicestwili rywali. Przewagę jednak zaprzepaścili szybko – przy próbie zabezpieczenia Starszego Smoka zostali wyłapani przez graczy Apex tracąc cały potencjał możliwości uzyskany dzięki Nashorowi. Mimo straty do rywali udało im się jednak zabezpieczyć kolejnego Nashora, jednak kilka minut później znów musieli odpierać napór Apexu. Kolejny Baron (już 4 w tym spotkaniu) zginął z ręki Xmithiego, ale zaraz po tym APX wymusiło serię walk w których całe CLG zostało pozbawione buffa gwarantowanego przez fioletowego potwora z pustki, a następnie zeszturmowało bazę rywali, co zaowocowało zniszczeniem Nexusa i pierwszą grą na konto Apex Gaming!
APX | ![]() | 1 | – | 0 | ![]() | CLG | MVP: Ray (APX) | Skrót |
Drugi mecz był już zdecydowanie bardziej jednostronny. Początek znów należał do CLG, ale tym razem zdecydowali się na rozegranie tego meczu o wiele bardziej zachowawczo, by nie dać graczom Apex okazji do powrotu do gry (których w poprzednim meczu dali zbyt wiele). Bezpiecznie zyskiwali coraz to kolejne wieże i smoki, powiększając różnicę w złocie dzielącą oba zespoły, a przy takim prowadzeniu teamfighty i zakończenie rozgrywki było jedynie formalnością, nawet mimo tego, że ekipie Apex udało się niepostrzeżenie zagarnąć Barona. CLG remisuje, 1:1.
CLG | ![]() | 1 | – | 1 | ![]() | APX | MVP: Stixxay (CLG) | Skrót |
Po przegranej drugiej grze Apex wzięło się w garść i udało się im zagarnąć drugie zwycięstwo w splicie, i to przeciw nie byle jakiemu przeciwnikowi – jednej z najstarszych organizacji w Ameryce, CLG. Początek był identyczny jak w dwóch poprzednich spotkaniach – widać że w materii wczesnej fazy gry zdecydowanie bardziej komfortowo czuje się właśnie CLG, a Shrimp wydaje się lekko deklasowany przez Xmithiego. Ich kontrola utrzymywała się przez jakiś czas, ale przerwał ją idealnie rozegrany przez Apex teamfight – cała drużyna CLG została unicestwiona bez żadnej straty w szeregach Apex. Następne 10 minut było wyraźnym przestojem w grze, aż do momentu zabezpieczenia Barona – to już był widoczny początek końca CLG w tym spotkaniu. Apex ruszyło na Nexus przeciwnika, przez co zwycięzca poprzedniego splitu musi pogodzić się z kolejną porażką i kończy pierwszy tydzień z wynikiem 0:2.
APX | ![]() | 2 | – | 1 | ![]() | CLG | MVP: Xpecial (APX) | Skrót |
TSM | ![]() | 1 | – | 0 | ![]() | TL | MVP: Hauntzer (TSM) | Skrót |
TL | ![]() | 0 | – | 2 | ![]() | TSM | MVP: Biofrost (TSM) | Skrót |
FOX | ![]() | 1 | – | 0 | ![]() | C9 | MVP: Keith (FOX) | Skrót |
C9 | ![]() | 1 | – | 1 | ![]() | FOX | MVP: Meteos (C9) | Skrót |
FOX | ![]() | 1 | – | 2 | ![]() | C9 | MVP: Meteos (C9) | Skrót |
Immortals vs Phoenix1 – potencjalnie łatwe i szybkie zwycięstwo dla tych pierwszych. W praktyce jednak tak prosto nie było. Początek gry o dziwo należał do nowej w Ameryce organizacji – Slooshi na swojej LeBlanc i Zentinel z
Rek’sai świetnie wyczuli zbliżający się gank na midlane i udało im się odwrócić całą sytuację na ich korzyść – zdobywając pierwszą krew na Pobelterze przy czym śmierć poniósł również Reignover. Dało to Feniksom nieco pewności siebie i umożliwiło wyłapanie kilku następnych zabójstw, nadal jednak nie udało im się wyjść na wyraźne prowadzenie. Po 20 minucie jednak Nieśmiertelni ruszyli do szturmu, zdobywając kilka wież na swoje konto, ale punktem przełomowym był wymuszony przez nich teamfight, gdzie udało im się zwyciężyć z graczami Phoenix1 bez poważniejszych strat. To otworzyło im drogę do dalszej dominacji, która nie ustała już do końca – bo zgarnięciu Barona Immortals bez problemu zrujnowało bazę rywali i zakończyli pierwszą grę serii.
IMT | ![]() | 1 | – | 0 | ![]() | P1 | MVP: Wildturtle (IMT) | Skrót |
Nadal wyrównanie, ale znów to właśnie drużyna bardziej doświadczona tryumfuje. Co do samego meczu – był on kompletnym przeciwieństwem tego, do czego przyzwyczaili nas Nieśmiertelni split temu. Przez pierwsze 10 minut nie działo się nic – drużyny próbowały prześcigać się w rotacjach na mapie, jednak nic z tego nie wyszło – pierwszym wydarzeniem które realnie zmieniło statystyki w tym spotkaniu była pierwsza krew, która miała miejsce dopiero w 13 minucie, kiedy to Riven Huniego w asyście
Rek’sai Reignovera zabiła przeciwnego toplanera, Ziga. To ograniczyło potencjał Feniksów, dzięki czemu Immortals brało dla siebie kolejne objective’y bez żadnej wyraźnej i zdecydowanej odpowiedzi rywali. Phoenix1 udawało się co prawda wygrywać pojedyncze potyczki, ale ogółem na mapie dominowali Immortals. W końcu Nieśmiertelni zdecydowali się na zamykanie rozgrywki – wybrali się na Barona, zabezpieczyli go i mimo całkiem niezłej defensywy graczy P1 w końcu musieli oni uznać wyższość rywali.
P1 | ![]() | 0 | – | 2 | ![]() | IMT | MVP: Adrian (IMT) | Skrót |
Miejsce | Logo | Nazwa drużyny | Wygrane | Przegrane |
---|---|---|---|---|
1 | ![]() | Team EnVyUs | 2 | 0 |
1 | ![]() | Team SoloMid | 2 | 0 |
1 | ![]() | Immortals | 2 | 0 |
1 | ![]() | Apex Gaming | 2 | 0 |
5 | ![]() | Echo Fox | 1 | 1 |
5 | ![]() | Cloud9 | 1 | 1 |
7 | ![]() | Team Liquid | 0 | 2 |
7 | ![]() | Phoenix1 | 0 | 2 |
7 | ![]() | Counter Logic Gaming | 0 | 2 |
7 | ![]() | NRG E-Sports | 0 | 2 |