W ostatnim czasie koreańskiemu SKT T1, po bardzo wyrównanym spotkaniu rozegranym w systemie Bo5 przeciwko CJ Entus (ten mecz zakończył się wynikiem 3:2), udało się zakwalifikować do wielkiego finału play-offów tamtejszej ligi. Tam SKT powalczy z GE Tigers o triumf w wiosennym splicie LCK oraz miejsce w nadchodzącym MSI. Już po tym spotkaniu jeden z koreańskich serwisów poświęconych tematyce League of Legends przeprowadził z kilkoma zawodnikami zwycięskiej drużyny wywiad, którego przetłumaczoną wersję znaleźć możecie poniżej:

Jakie to uczucie stanąć wraz z drużyną nad krawędzią i mimo wszystko zakwalifikować się do finału?

Bengi:

Minęło już dużo czasu od kiedy po raz ostatni udało nam się zakwalifikować do finału. Damy z siebie wszystko aby go wygrać i pojechać na MSI.

Faker:

Zamiast świętować zwycięstwo w tym spotkaniu, lepiej rozpoczniemy już przygotowania do finału.

Bang:

To wiele dla mnie znaczy, jako że zadebiutowałem w drużynie w sierpniu 2012 więc będzie to mój pierwszy finałowy mecz w tych trzech latach. Będę ciężko pracować, aby osiągnąć zwycięstwo.

(Pytanie do Banga) Jakie to uczucie stać się najlepszym ADC w Ilsanie – pytanie to odnosi się do jednego z memów związanego z koreańską sceną.

Bang: 

To niesamowite uczucie. Tym razem stanę się najlepszy w całej Korei.

(Pytanie do Fakera) Jak skomentujesz fakt, iż udało ci się osiągnąć wynik 12-0 w swoich dotychczasowych spotkaniach rozegranych LeBlanc?

Faker:

To dlatego, że LeBlanc jest OP. Nie wydaje mi się, aby była to moja zasługa.

(Pytanie do Bengiego) Zasłużyłeś sobie na przydomek “The Final Bengi”…

Bengi:

W trzeciej grze pomyślałem, że nie mamy już nic do przegrania, więc zacząłem po prostu gankować bez żadnego wahania.

(Pytanie do Bengiego) Dlaczego zdecydowałeś się na wybór Rek’Sai?

Bengi:

Dużo trenowałem ten pick, więc byłem go naprawdę pewien.

Jak według was będzie wyglądał finał przeciwko GE Tigers?

Bang: 

Myślę, że CJ Entus było najtrudniejszym przeciwnikiem z jakim przyszło nam się zmierzyć w tym turnieju. Teraz kiedy udało nam się przetrwać to spotkanie możemy podejść do meczu z GE Tigers na większym luzie. Naprawdę nie chciałem przegrać z CJ Entus.

Faker:

Nie martwiłem się o nasz pojedynek z CJ Entus, ponieważ scrimy przeciwko tej drużynie wychodziły nam naprawdę dobrze, jednak okazało się że to spotkanie było znacznie cięższe niż przypuszczałem. Spodziewam się, że GE Tigers będzie jeszcze mocniejsze, więc musimy dobrze przygotować się do finału.

Bengi:

W dzisiejszych pięciu meczach odkryliśmy wszystkie swoje karty. GE Tigers na pewno przyjrzało się, co mamy w zanadrzu i będą oni dobrze przygotowani do finału.  Na pewno wykorzystamy pozostały nam czas w jak najlepszy sposób.

Macie może jeszcze jakieś komentarze do dodania?

Bengi:

Naprawdę ciesze się, że dzisiaj wygraliśmy. Chcę znowu poczuć to uczucie towarzyszące zdobyciu mistrzostwa.

Faker:

Chce powiedzieć wszystkim graczom CJ Entus, że zaprezentowali się naprawdę świetnie. Upewnimy się, że to my zwyciężymy w finałowym starciu.

Bang:

Pracowałem bardzo ciężko przez trzy lata, a to jest ostatni zryw, który muszę wykonać. Zrobię wszystko co w mojej mocy, abyśmy wygrali finał.

źródło: http://www.reddit.com/r/leagueoflegends/comments/33rvxc/fakers_response_to_his_120_leblanc_record/