League of Legends z dnia na dzień zyskuje coraz większą rzeszę fanów, również takich, którzy mają dość niecodzienne zdolności. Zapaleńcy ze studia Instaburst ogłosili, że od prawie roku tworzą bijatykę na bazie świata LoLa. Projekt nazywa się Leauge of Fighters i został już oficjalnie zaakceptowany przez Riot Games, przynajmniej dopóki gra będzie w trybie free-to-play. Dostaliśmy już nawet pierwszy trailer pokazujący rozgrywkę oraz walkę pomiędzy dwoma Annie.
Jak widzimy na filmiku, w LoF występować będą nie tylko prawdziwe postacie z Ligi, ale używać będą one swoich prawdziwych skilli czy summoner spellów. Jak przyznają sami twórcy, wielkość projektu przeszła ich najśmielsze oczekiwania. Mały pomysł na niekomercyjną minigierkę przerodził się w giganta tworzonego przez ponad 150 wolontariuszy, którzy dobrowolnie zgłosili się do współpracy. Obojętny na poczynania Instaburst nie jest również Riot. Firma nie tylko wydała pozwolenie na użycie ich licencji, ale jej pracownicy będą pomagali im m. in. w tworzeniu klienta do gry.
Nie znamy jeszcze daty premiery tytuły, ale zakładając, że prace trwają już od roku, powinniśmy go zobaczyć jeszcze w 2013. Trailer wygląda obiecująco. Heimerdinger może w końcu będzie gdzieś viable.