Drugi dzień turnieju w Kolonii już za nami. Czy obyło się bez zaskoczeń? Kto sprawił największy zawód? Czy Polacy poradzili sobie z pierwszym przeciwnikiem?
AST | 6 | – | 16 | GMB | MVP: AdreN (GMB) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
Rosyjscy zawodnicy rozpoczęli pierwsze spotkanie tego dnia od wygranej pistoletówki, a także zgarnięcia 2 następnych, w których przeciwnicy mieli słabsze wyposażenie. W 3 rundzie AdreN popisał się wyśmienitym zagraniem – zniweczył plany odbicia bombsite’u przez Astralis. Przy stanie 5-2 Device zdołał wygrać w sytuacji 1vs2. Duńczycy zdołali w pierwszej połowie zdobyć jeszcze 3 rundy, gdzie wielką rolę odegrał gla1ve, rozgrywając rundę na czas. Były to jednak ostatnie punkty jakie udało się zdobyć zawodnikom Astralis, ponieważ druga połowa została całkowicie zdominowana przez formację z Rosji, która tym samym zapewniła sobie udział w ćwierćfinale i następnym Majorze.
CLG | 1 | – | 16 | DIG | MVP: RUBINO (DIG) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
Drugi z meczy w dniu dzisiejszym był jeszcze bardziej jednostronny od poprzedniego. Pistoletówkę zgarnął dla swojej drużyny cajunB, który był w stanie zabić aż trzech przeciwników. Następnie k0nfig popisał się 4 zabójstwami. Jednak najbardziej do zwycięstwa przyczynił się RUBINO, który mógł pochwalić się w pierwszej połowie kilkoma wyśmienitymi akcjami. Przez całą pierwszą część tego spotkania zawodnicy z Ameryki potrafili zgarnąć dla siebie tylko jedną rundę. Był to jednak jedyny punkt jaki udało się zdobyć zawodnikom CLG, ponieważ Dignitas zamknęło to spotkanie nie oddając im już rundy w drugiej połowie. Tym samym ekipa z Ameryki pożegnała się z turniejem.
NiP | 12 | – | 16 | Na’Vi | MVP: flamie (Na’Vi) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
NiP zdołało zgarnąć pierwszą z pistoletówek, w której to GeT_RiGhT popisał się 3 zabójstwami. Na’Vi jednak udało się wygrać rundę pomimo słabszego wyposażenia, gdzie największą rolę odegrał Edward oraz Zeus. Następnie przy stanie 3-2 dla ukraińskiej formacji, GeT_RiGhT ponownie popisał się wyśmienitym zagraniem zapewniając wyrównanie swojej drużynie. Przez resztę pierwszej połowy NiP wyrobiło sobie prowadzenie oddając przeciwnikowi tylko 3 rundy, gdzie w jednej z nich flamie zdołał zdobyć aż 4 zabójstwa. Druga połowa była jednak totalnym przeciwieństwem pierwszej części. Na’Vi przejęło kontrolę i zdołało zamknąć to spotkanie.
F3 | 16 | – | 13 | OPT | MVP: WorldEdit (F3) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
FlipSid3 rozpoczęło to spotkanie od zgarnięcia pistoletówki, gdzie nie małą role odegrali Blad3 oraz Shara. Następnie spotkanie przebiegało dość wyrównanie, do czasu gdy stanislaw i mixwell przy stanie 5-5 zdobyli rundę dla swojej drużyny zabijając po dwóch przeciwników, a następnie OpTic oddało już tylko jedną rundę przeciwnikowi w pierwszej części tego spotkania, kończąc ją wynikiem 9-6. Amerykańska formacja zdołała swoją serię wygranych rund kontynuować w drugiej połowie. Przy stanie 11-6 drużyna z Ukrainy zaczęła powrót do gry i przez resztę spotkania oddali już tylko 2 rundy przeciwnikowi. Wyśmienitym zagraniem popisał się WorldEdit, zabijając aż 4 przeciwników. Tym samym OpTic Gaming żegna się z turniejem, jako druga z Amerykańskich drużyn
TL | 12 | – | 16 | VP | MVP: Taz (VP) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
Virtus.Pro zaczęło rewelacyjnie od zgarnięcia rundy pistoletowej na swoją korzyść, w której główną rolę odegrał byali zdobywając aż 4 zabójstwa. Następnie przy stanie 3-2 dla VP, TaZ powtórzył wyczyn kolegi i także zdobył 4 zabójstwa. Polacy nie byli jednak w stanie wygrać pierwszej części spotkania, którą zakończył s1mple eliminując 3 przeciwników i ustanawiając wynik 9-6. Drugą rundę pistoletową byli ponownie zgarnęli Polacy, gdzie TaZ popisał się aż 3 zabójstwami. Druga część tego spotkania została całkowicie zdominowana przez naszych rodaków, gdzie w końcówce meczu snax 2 razy pokonał po 3 przeciwników i zapewnił swojej drużynie występ w ćwierćfinale.
MS | 16 | – | 12 | ENVY | MVP: chrisJ (MS) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
Pistoletówkę dla mousesprots zdołał zgarnąć denis robiąc “ninja defuse“. Następnie przy stanie 4-5 dla francuskiej formacji, chrisj popisał się wyśmienitą akcją, gdzie zdołał zabić aż 4 przeciwników. Później jeszcze dwóch zawodników było w stanie powtórzyć wyczyn kolegi z drużyny eliminując po 4 wrogów – byli to denis oraz spiidi. Mimo to mousesports zakończyło tę połowę tylko jednopunktową przewagą. EnVyUs wygrało jednak następne 5 rund pod rząd, ustanawiając wynik 12-7. Ekipa z Niemiec wtedy się obudziła i do końca meczu nie oddała już żadnego punktu przeciwnikowi, tym samym eliminując EnVyUs z turnieju.
FaZe | 6 | – | 16 | SK | MVP: coldzera (SK) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
Brazylijczycy całkowicie zdominowali początek spotkania. Dopiero przy stanie 7-1 aizy był w stanie zabić 3 przeciwników i zapewnić kolejną rundę dla swojej ekipy. Jednak już w kolejnej rundzie SK Gaming odpowiedziało swoim przeciwnikom, gdzie coldzera i TACO w przepięknym stylu zatrzymali wejście drużyny przeciwnej na bombsite A. FaZe zdołało jeszcze zgarnąć ostatnią rundę tej części spotkania, w której to jkaem zdobył dwa kluczowe zabójstwa i zapewnił swojej drużynie kolejny punkt na tablicy wyników. FaZe wygrało także pistoletówkę w drugiej połowie, lecz gdy tylko fundusze Brazylijczyków ustabilizowały się, zamknęli to spotkanie i zapewnili sobie udział w ćwierćfinale.
FNC | 16 | – | 13 | G2 | MVP: ScreaM (G2) | Statystyki VOD (kliknij, aby otworzyć) |
Ostatnie ze spotkań drugiego dnia tego Majora rozpoczęło się od pistoletówki na korzyść ekipy ze Szwecji, którą zapewnił JW zdobywając dwa kluczowe zabójstwa. Mimo wyjścia na trzypunktowe prowadzenie przez fnatic, Gamers2 – gdy tylko ich fundusze ustabilizowały się -zdołali wygrać aż 6 rund z rzędu, gdzie 2 razy wyśmienitym zagraniem popisał się RPK. Fnatic jednak przełamało serię przeciwnika i oddało mu już tylko jedną rundę w tej części spotkania. Drugą z pistoletówek ponownie zdołało zgarnąć fnatic, dzięki flushy oraz KRIMZ’owi, którzy zdobyli odpowiednio 3 i 2 zabójstwa. Następnie przy stanie 11-13 na korzyść fnatic, KRIMZ ponownie pokazał wyśmienite zagranie wygrywając w sytuacji 1vs2. G2 przy wyniku 12-15 wygrało naprawdę dobra rundę, co postawiło przeciwników w sytuacji bez funduszy, lecz nie powstrzymało to Szwedów przed zamknięciem tego spotkania (rundą, gdzie nie kupili oni żadnego wyposażenia). Tym samym G2 odpadło z turnieju.
Tak właśnie przedstawiają się mecze drugiego dnia ESL One Cologne. Co było dla Was największym zaskoczeniem? Kto sprawił Wam największy zawód? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach.