Na dniach powinniśmy poznać szczegóły związane z nadchodzącą wersją odświeżonej Evelynn. Bohaterka podobnie jak do tej pory będzie opierać się w głównej mierze na niewidzialności. Dzisiaj zastanowimy się w jakim kierunku twórcy mogli pójść.

Z przecieku z marca dowiedzieliśmy się kilku cennych informacji na temat nowej :

• Będzie posiadała na plecach dwie macki
• Będzie naga, a okalać będą ją cienie imitujące jej ubrania
• Jej mechanika będzie opierać się na nowej mechanice niewidzialności.

Te informacje są dość wiarygodne. Świadczą o tym wcześniejsze przecieki, które się potwierdziły, np. duet ptaków na dolną aleję będący harpią i feniksem ( Xayah i Rakan), przyklejające się sadzonki Maokaia czy nowe Q Zaca.

Przeciek, z którego pochodzą wiadomości o Eve zapowiadał też dwoje kochanków, nowego Urgota, Maokaia, Zaca i dużą ilość skinów.

W ostatnich latach Riot stara się wprowadzać nowych bohaterów rzadziej, za to każdego dopracować do perfekcji pod względem fabuły i mechaniki. Każdy nowy heros na Fields of Justice musi wyróżniać się wyjątkową i niepowtarzalną mechaniką oraz rozgrywką, odmienną od reszty w League. Tak dostaliśmy szaloną kapłankę z mackami, nienawidzącego ludzi smoka, który podróżuje po mapie ze swoimi trzema gwiazdami, stroniącego od przemocy pirata-drzewo, czy mobilną i wszechstronną kobietę-cyborga, który do złudzenia przypomina Lin Beifong. Niezależnie od drogi, którą wybrali twórcy pewne jest, że nowa mechanika niewidzialności, będzie jedynie cechą Evy.

Szpieg

Postać o dopracowanej mechanice niewidzialności z potencjałem wywiadu i zabezpieczaniem wzmocnień stałaby się ulubioną kochanką połowy zespołów ze sceny profesjonalnej.

Obecnie każda nowa postać w LoL-u jest tworzona z myślą o pewnym zadaniu lub mechanice, w którym będzie dobra. Ma to wytyczyć jej silne i słabe strony. Pierwszą koncepcją nowej Evelynn, która przychodzi do głowy jest szpieg. Wyobraźcie sobie bohaterkę, która niezauważona wędruje po mapie, wnikliwie poznając pozycje wroga i gotowa do szybkiego ataku z zaskoczenia, który mógłby zakończyć się kradzieżą Smoka lub Barona. Podobnie jak Szpieg z Team Fortress 2, byłaby świetnym źródłem informacji, dzięki czemu podbiłaby scenę profesjonalną, ale jednocześnie miałaby ogromny potencjał likwidacji odosobnionych celów. Ceną za to prawdopodobnie byłaby jej niska wytrzymałość.

Królowa Dżungli

Wytrzymała, niewidzialna i dość silnia ofensywnie bohaterka mogłaby być powodem, dla którego junglerzy baliby się wchodzić do obozów przeciwnika.

Inną kierunkiem rozwoju może być bardziej zachowawcza i defensywna Eva. Jej playstyle byłby bardzo odmienny od obecnego. Skupiałaby się na obronie własnej dżungli i odstraszaniu przeciwnego junglera szybkimi atakami z zaskoczenia. Choć nie byłaby już królową wybuchowych obrażeń, wciąż posiadałaby miano królowej kradzieży i zabójstw odosobnionych celów, ale byłaby łatwiejsza do odkrycia. Sądzę, że twórcy wynagrodziliby jej to większą wytrzymałością i jakimś efektem kontroli tłumu. W uproszczeniu byłaby ofensywnym wspierającym junglerem. W pojedynkę nie mogłaby wiele zdziałać, ale byłaby świetna by komuś pomóc.

Atomic Blonde

Ciekawe jak twórcy rozpiszą relacje Twisted Fate’a i Evelynn… wizerunek przelotnej kochanki pasowałby do niebieskoskórej wersji Atomic Blonde.

Ten koncept bardzo mi się podoba. Wyobraźcie sobie atrakcyjną i piękną kobietę, która byłaby mistrzynią inicjacji i tworzenia chaosu na tyłach przeciwnika. Coś jak Charlize Theron w Atomic Blonde, tylko bardziej w klimatach LoL-a. Postać ponownie posiadająca mniej obrażeń niż wariacja “szpieg”, ale z dużą ilością obrażeń zadawanych w czasie. Oparta na zadawaniu dużej ilości obrażeń z krótkiego dystansu, w pierwszej linii podczas walki drużynowej – po prostu jednoosobowa kobieca armia. Feministki byłyby dumne… gdyby nie fakt, że spłycałaby postać “pustym” wyglądem.

Mechanika niewidzialności i Macki

Mam szczerą nadzieję, że nowa bohaterka nie zabrała macek istniejącej już bohaterce… albo co gorsza (nie) są one inspirowane japońską subkulturą.

Sam mam dwa pomysły jak funkcjonować by mogła nowa niewidzialność. Działałyby pod postacią R, dostępnym od 1. poziomu jak np. u Elise, a widzialność i niewidzialność przełączane by były za pomocą jednego przycisku, przy czym walka na włączonej widzialności zapewniałaby bonusy. Drugą opcją byłaby wieczna niewidzialność, którą wyłączyć mogłaby jedynie akcja ofensywna bohaterki, dzięki temu możliwe będzie jej dostrzeżenie z krótkiej odległości, ale wciąż pozwalałoby na ciche wejście na linie.

Co do reszty przecieku, czyli macek i nagości. Drugiej sprawy omawiać dziś nie będę. Co do macek sądzę, że mogą być one estetyczną wariacją nt. jej szalu, który obecnie posiada w grze lub są anatomicznymi cechami charakterystycznymi jej (darkińskiej?) rasy.

Evelynn zostanie wkrótce zapowiedziana. Bardzo możliwe, że zawita do nas w patchu 7.18. Co sądzicie o nowej bohaterce? Czego oczekujecie, czego nie chcecie? Piszcie w komentarzach.