Hej, z tej strony J. „Riot Sargonas” Eckert z zespołu relacji z deweloperami! Chcę porozmawiać na temat stron internetowych i aplikacji firm trzecich w odniesieniu do League of Legends. Był to często poruszany przez społeczność temat w ciągu ostatniego roku. Chcemy opisać nasze podejście do wspierania deweloperów w rozwijaniu League of Legends, by zapewnić coraz lepszych usług graczom, przy jednoczesnej ochronie integralności i zapewnieniu przede wszystkim satysfakcji płynącej z gry. Niezależenie, czy chodzi o zachęcanie stron trzecich do korzystania z API w celu zapewnienia stabilności, rozmowę z deweloperami w celu zmiany funkcjonalności aplikacji na bardziej przyjazną graczom, starania wewnętrzne mające na celu ograniczenie skuteczności narzędzi do oszukiwania, czy też najróżniejsze inne działania, te zadania zawsze będą naszą główną motywacją.

Wraz z rozwojem League oraz społeczności, rozwijają się też programy i strony internetowe stworzone przez firmy trzecie, które mają na celu polepszenie doświadczenia graczy. Czasem oferują one nowe i dobre sposoby na poprawę satysfakcji płynącej z udziału w League, ale innym razem przekraczają one granice i zaczynają dawać niesprawiedliwą przewagę, która narusza równowagę i integralność gry, co w niektórych przypadkach jest szkodliwe dla graczy. Ciągłym wyzwaniem dla działu relacji z deweloperami jest zachęcanie do rozwoju i wspieranie go, przy jednoczesnym podejmowaniu starań mających na celu ochronę przed aplikacjami, które negatywnie wpływają na doświadczenia graczy.

Jeżeli chodzi o satysfakcję płynącą z korzystania z League, w pewnych kwestiach wyłączną odpowiedzialność powinno ponosić Riot Games, w innych zaś gracze powinni mieć możliwość aktywnego uczestnictwa. Jeżeli chodzi o sposoby, w jakie inni gracze mogą nam pomagać, istnieje wiele fajnych pomysłów na rozbudowę League of Legends, które warto wspierać, chwilę więc o nich pomówmy.

W kwestii odnoszenia większej satysfakcji z gry chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć członków społeczności. Aby to zrobić, stworzyliśmy zestaw narzędzi deweloperskich, który zawiera Riot API. W ciągu ostatniego roku ciągle aktualizowaliśmy API i portal deweloperów nowymi funkcjami, wprowadzając ponad 50 aktualizacji w ciągu pierwszych 10 miesięcy, mających na celu stworzenie rozbudowanego zestawu narzędzi dla dzieł społeczności oraz większych stron firm trzecich. Do tej pory ponad 65 000 deweloperów założyło konta, które dają dostęp do podstawowych narzędzi do testowania, a my przyznaliśmy około 1 000 kluczy, dających pełny dostęp. Stworzyliśmy także polityki i wskazówki, mające na celu wykorzystanie tych narzędzi do pomocy graczom. Celem tego jest zachęcenie społeczności do tworzenia dodatków do League, na które nie wpadliśmy w Riot. Chcemy też, żeby przebiegało to w taki sam przyjazny graczom sposób, jakim kierujemy się w Riot.

Jakie doświadczenia chcemy wspierać? Każdego dnia jesteśmy zaskakiwani przez nowe i innowacyjne pomysły stworzone przez społeczność. I o to właśnie chodzi – chcemy, żeby gracze wykazali się kreatywnością i tworzyli rzeczy, które nam się nawet nie śniły. Na każdego pracownika Riot przypada kilka tysięcy graczy, jest im więc o wiele łatwiej opracowywać nowe rozwiązania! Pomysły graczy, takie jak Ward Score cz LSI, stwarzają nowe, ciekawe metody korzystania z League, a nawet pomagają usprawnić grę. Sam osobiście uważałem, że nie mam problemów ze stawianiem totemów, dopóki nie wyszukałem się na Ward Score i odkryłem, że w rzeczywistości znajduję się w dolnej części rankingu. Teraz znajduję się w najlepszych 98% i jestem znacznie bardziej przydatny mojej drużynie (przynajmniej w tej dziedzinie). Właśnie o takie rozwiązania nam chodzi i chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby powstało ich znacznie więcej!

Próba stworzenia środowiska przyjaznego firmom trzecim nie jest pozbawiona ryzyka. Od czasu do czasu pojawia się coś, co uznajemy (często z pomocą społeczności) za niekonieczne pomocne graczom albo szkodzące równowadze gry i zasadom fair play. Gdy do tego dochodzi, naszym pierwszym krokiem jest kontakt z deweloperem i próba skierowania go na właściwe tory. Czasami to działa, czasami nie. W najgorszych wypadkach mogą nas zignorować, co powoduje podjęcie przez nas dalszych kroków, mających na celu ochronę graczy, takich jak odebranie kluczy API lub uznanie korzystania z takich aplikacji za naruszenie „Warunków użytkowania”. Podsumowując, nasza motywacja jest zawsze taka sama: wrażenia graczy są najważniejsze i stawiamy je przed takimi kwestiami jak kariera wschodzącego dewelopera czy sukces (lub porażka) firmy trzeciej, która próbuje wejść na rynek. Naszym celem nie jest uciskanie rynku aplikacji, ale raczej zapewnienie, że będą one zgodne z naszą wizją wrażeń dla graczy. Chcemy, żeby te strony odniosły sukces, ale nie kosztem naszych graczy.

Zależy nam zwłaszcza na ochronie rozgrywki w League. Uważamy, że możliwość rywalizacji z innymi graczami zaraz po pobraniu i zainstalowaniu gry jest źródłem najlepszych wrażeń. Gracze nie powinni odczuwać potrzeby zajrzenia na zewnętrzną stronę internetową i pobrania szeregu modyfikacji, które są niezbędne do rywalizacji z innymi. Stąd wzięła się nasza główna polityka: „Żaden program nie powinien bezpośrednio wpływać na doświadczenia z gry, od chwili kliknięcia przycisku Graj do pojawienia się ekranu zakończenia rozgrywki”. Dotyczy to głównie programów, które dostarczają informacji lub funkcjonalności związanych z rozgrywką, których nie da się zdobyć w wyniku zwykłej gry (np. wszystkie rodzaje nakładek, haków itp.), którym stanowczo się sprzeciwiamy, w celu zachowania równowagi rozgrywki.

Zawartość League tworzona jest przez strony trzecie w stopniu tak dużym, że niezwykle trudno jest śledzić każdą tworzoną aplikację, a jeszcze trudniej przewidzieć, co może się stać. Nie jesteśmy w tanie sprawdzić lub przewidzieć każdego tworzonego projektu i czasami nie możemy skontaktować się z deweloperami, aby pomóc im w lepszym przystosowaniu ich produktu do użytku przez graczy, dopóki aplikacja nie zostanie nam udostępniona. Jednakże, ilekroć kontaktujemy się z deweloperami, zawsze staramy się mieć na celu dobro wszystkich graczy. Aktywnie staramy się pomagać WSZYSTKIM stronom w tej dziedzinie, od małych, niezależnych deweloperów po duże firmy, ale nasi gracze zawsze są na pierwszym miejscu i ich dobro będzie dla nas ważniejsze niż firm pragnących zarobić. Z drugiej strony doceniamy waszą cierpliwość, podczas gdy my zajmujemy się tymi nowymi okolicznościami i wyzwaniami, które pojawiły się w wyniku rozwoju sceny niezależnych produkcji.

Na koniec warto wspomnieć, że nigdy oficjalnie nie wspieraliśmy żadnego z takich dzieł. Mimo że dostarczamy narzędzia, które pomagają przy takiej pracy, nie są one oficjalną częścią League of Legends i nie możemy zapewnić wsparcia, jeśli wystąpią z nimi jakieś problemy. Nie możemy sprawdzić kodu każdej takiej aplikacji ani przetestować wszystkich ich rodzajów ze względu na liczne konfiguracje użytkowników. Zawsze istnieje ryzyko, że zewnętrzna aplikacja wpłynie na stabilność gry (lub systemu), będzie zawierała szkodliwy kod lub stworzy szereg innych problemów. Każdorazowo zalecamy podjęcie odpowiednich kroków w celu ochrony konta oraz komputera (a zwłaszcza niepodawanie danych konta stronom trzecim) i zaprzestanie korzystania z programów lub aplikacji, które mogą powodować problemy.

W skrócie, zawsze będziemy podejmować kroki, mające na celu ochronę graczy oraz wrażeń z gry. Jednocześnie chcemy pomagać w rozwoju społeczności League of Legends, dając graczom i zewnętrznym deweloperom możliwość tworzenia treści, które poprawiają wrażenia w sensowny i pozytywny sposób. Kluczowym elementem jest utrzymanie dialogu z graczami w związku z pojawiającymi się nowościami, będziemy więc nadal komunikować się ze społecznością, aby poznać wasze zdanie na ich temat.