Coś się kończy, coś się zaczyna. Można w końcu pożegnać starą metę: Mglistego Dagona, Skellige ze strażą i czasami jeszcze spotykane Krasnale. Pora przywitać za to nowe krasnale, Nilfgaard ze skrytobójcami, Mroźnego Eredina i talię Wyroczni, zbudowaną na bazie Spelltel. Dodatkowo dłużej czeka się na zwykłą potyczkę niż na standardowego rankeda, a to o czymś świadczy.
Niedawno skończył się sezon, a po nim za chwilę wyszedł patch, który doprowadził do całkowitego przemodelowania talii, którymi ludzie grali już od długiego czasu. Największą zmianą jest utracenie immunitetu przez złote karty – dla niektórych talii wychodzi to na dobre, a dla innych niezbyt. Skellige może w lepszy sposób wykorzystać swoje okręty, a Krasnale dostały lekkiego nerfa z tym, że karty nowych Krasnoludów doprowadziły do stworzenia decka na nowych założeniach. Szkoda, że Spelltel przestało mieć rację bytu. Redzi wyszli też z nową ofertą dla graczy, gdzie można dostać animowaną złotą kartę wraz z beczkami i pyłem do ulepszania, oczywiście za trochę ponad 20 zł.
Czas eksperymentów
Powyższy poradnik na ten przykład sprawił, że na rankedach praktycznie cały czas trafiamy na ten sam deck. Ludzie nie wysilają się żeby samemu stworzyć jakąś talię, tylko ściągamy cały czas ten sam i lecimy. Nowy patch wprowadził ciekawe mechaniki, które dają możliwość np. zaatakować dowódcę, mimo tego że nie został jeszcze nawet zagrany. Mógł tego dokonać Lugos ze Skellige. I tak lepiej poznawać bugi, dopóki Redzi ich nie poprawią. Podobnież jest też taki bug( jeśli go jeszcze nie usunęli ), który sprawiał, że jeśli strzelimy w Wyrocznię kilka razy Piorunem Alzura, to przeciwnik straci połączenie i wygramy mecz. Można i tak, jeszcze jak.
Aktualnie w mecie znajdują się talie:
- Eredin na mróz: Kilka możliwości, ale podstawa to karty pogody mróz, ogary dzikiego gonu, wojownicy i jeźdźcy, Jotunn, Caranthir,. Imlerith i Gels, bądź Edykt, reszta jak się podoba.
- Krasnale: Zbudowane na dawaniu buffa Maruderom i Wyroczni, i do tego saperzy oraz agitatorzy, nie zapominajmy o starym dobrym obrońcy z wytrzymałością
- Jan Calveit: Szpiedzy i jeszcze raz szpiedzy. Dodajemy starą dobrą brygadę i łuczników którzy przy każdym szpiegu atakują wybrane jednostki, do tego Skellen, Menno i Rainfarn
- Oraz ta talia wyżej
Tak prezentują się aktualne decki w obiegu, jednakże polecam samemu testować talie i sprawdzać jak się nimi gra, bo może wam również uda się stworzyć 12 skrytobójców. Co prawda jest ta jakże genialna strona, ale lepiej samemu na coś wpaść.