“Zabójcy” ze stolicy Tajwanu powracają na Worldsy po zaskakującej nieobecności na mistrzostwach globu sezonu 3. Wtedy to musieli uznać wyższość rodaków z Gamania Bears. Teraz jednak przebudowana drużyna po doskonałym sezonie w południowo-wschodnio-azjatyckiej GPL i zdominowaniu tamtejszych rozgrywek bez problemu zapewniła sobie miejsce na Worldsach, zwyciężając w każdym kolejnym splicie Garena Premier League.
Historia i sukcesy
Formacja Taipei Assassins znajduje się na scenie e-sportowej już od sezonu 2. Wtedy to po zdominowaniu GPL drużyna dostała się na Mistrzostwa, gdzie okazała się sensacją – wygrała Worldsy, po drodze pokonując faworyzowane zespoły Moscow 5 oraz Azubu Frost. Potem drużynie nie wiodło się już tak dobrze, drużyna z różnych względów rozpadła się (problemy zdrowotne/emerytury graczy), a formacja była zmuszona do uzupełnienia składu nowymi zawodnikami. Z tego względu sezon 3 okazał się zupełnym niewypałem – TPA po słabych występach w regionalnych kwalifikacjach nie pojechało na Mistrzostwa Świata. Ponownie doszło do roszad personalnych i gracze Taipei Assassins przystąpili do sezonu 4 z nowymi nadziejami.
Ostatni sezon
Jeśli popatrzeć tylko na wyniki GPL to TPA wygląda na nieprawdopodobnie silny zespół. “Zabójcy” ze stolicy Tajwanu zwyciężali bowiem w każdym kolejnym splicie rozgrywek Garena Premier League – najpierw w zimowej edycji, później w wiosennym splicie i ostatnio po pokonaniu AHQ e-sports – także w lecie. Patrząc na południowo-wschodnio-azjatyckie zawody można odnieść wrażenie, że z Tajwanu przybył poważny konkurent dla koreańskich, chińskich i zachodnich zespołów. Doskonały obraz drużyny psuje nieco fatalny występ w majowym turnieju All Stars, gdzie Taipei Assassins po kiepskich spotkaniach w swoim wykonaniu musiało pogodzić się z ostatnim miejsce wśród pięciu głównych regionów (Korea, Chiny, Europa, Ameryka Północna i Azja Południowo-Wschodnia, którą TPA reprezentowało). Na usprawiedliwienie Tajwańczyków można przypomnieć jednak, że występowali tam chwilę po zmianie na pozycji dżunglera i Winds nie był jeszcze w pełni zgrany z nowymi kolegami.
Gracze
ID | Name | Role | |
---|---|---|---|
Achie | Chen Chen-Chi (陳振齊) | Top | |
Winds | Chen Peng-Nien (陳鵬年) | Jungle | |
Morning | Chen Kuan-Ting (陳冠廷) | Mid | |
bebe | Cheng Bo-Wei (張博為) | AD | |
Jay | Li Chieh (李杰) | Support |
Achie jest toplanerem o bardzo szerokim champion poolu i świetnie dostosowuje się do zmian, które przynoszą kolejne patche. Równie dobrze czuje się jako typowy frontliner, jak i grając łatwymi do zabicia bohaterami o wartościach użytkowych. Z tej pierwszej kategorii znakomicie prezentuje się jego Dr. Mundo oraz Alistar, z drugiej zaś Achie preferuje Lulu. Możemy od niego oczekiwać także niestandardowych wyborów np. Lissandry.
Chen WINDS Peng-NienDżungler jest najnowszym nabytkiem tajwańskiego zespołu. W swojej karierze występował już na Mistrzostwach Świata, w sezonie 3 razem z drużyną Gamania Bears. Pomimo początkowych kłopotów (wspomniany blamaż na All Stars) świetnie wpasował się do zespołu i okazał się dużym wzmocnieniem składu. Razem z nim TPA zupełnie zdominowało południowo-wschodnio-azjatycką scenę. Szczególnie uważać należy na jego Kha’zixa.
Chen MORNING Kuan TingMorning preferuje bezpieczną grę. Z tego powodu najlepiej czuje się grając casterami dysponującymi dobrym czyszczeniem fal minionów. Znakomicie prezentuje się przede wszystkim jako Lulu oraz Ziggs. Niemniej zawsze można od niego oczekiwać czegoś bardziej zaskakującego jak wybór Syndry czy Zeda. Ciekawe co przygotuje na zbliżające się finały, bo prawdopodobnie w dużym stopniu to od niego będzie zależeć jak daleko zajdzie TPA.
Li JAY ChiehJay jest graczem, którego cechuje duża regularność. Nie schodzi on poniżej pewnego poziomu. Drugą rzeczą, która charakteryzuje tego wspierającego jest stosunkowo niewielki champion pool. Zazwyczaj gra on bowiem trzema-czterema najsilniejszymi w aktualnej mecie supportami. Natomiast bohaterem, który w jego rękach wzbudza postrach u przeciwnika niezależnie od innych czynników jest Leona, którą opanował do perfekcji.
Gwiazda drużyny
Cheng BEBE Bo-WeiBebe to ostatni zawodnik ze złotego okresu Taipei Assassins, kiedy to tajwańska drużyna zdobywała Mistrzostwo Świata. Po pewnych perturbacjach w sezonie 3, w którym próbował nawet przeprowadzki na środkową aleję, powrócił do roli strzelca i znów znakomicie sobie radzi. Pozostali członkowie drużyny będą z pewnością liczyli przede wszystkim na doświadczenie swojego ADC w meczach o tak dużą stawkę. To właśnie Bebe ma poprowadzić ich do sukcesu na Mistrzostwach Świata nie tylko znakomitą grą, ale także podejmowaniem odpowiednich decyzji pod presją. Póki co wychodziło to znakomicie i zaowocowało trzema z rzędu triumfami w GPL, ale Worldsy to zupełnie inna półka. Jego ulubionym ADC jest Ezreal.
Mecze
Grupa B rozegra swoje mecze w dniach 18-21 września.
Taipei Assassins vsStarhorn Royal Club – 18.09. godz. 14:00
Taipei Assassins vsSK Gaming – 19.09. godz. 11:00
Taipei Assassins vsTeam SoloMid – 19.09. godz. 15:00
Taipei Assassins vsTeam SoloMid – 20.09. godz. 14:00