Sejuani nie jest zbyt popularnym pickiem, którego możemy ujrzeć na profesjonalnej scenie. Jednakże w szóstym tygodniu letniego splitu w Korei, jungler zespołu Samsung Galaxy zaskoczył przeciwnika i pokazał na co stać Furię Zimy.

Sam Ambition przyznał, że jest niesamowicie zaskoczony faktem, iż SKT pozwoliło sobie na taki throw. Dzięki wygranej, Samsung Galaxy jest aktualnie liderem zmagań LCK. Ich bilans meczy to 10 zwycięstw do 2 przegranych. Nie był to jednak pierwszy raz w splicie, kiedy pokonali trzykrotnych mistrzów świata.

“Bami’s Cinder (Żar Bami) stał się tańszy, co poskutkowało tym, że Sejuani zaczęła osiągać znacznie wyższy win rate.” powiedział jungler SSG. “Ćwiczyłem grę myśląc, że będzie świetnym pickiem, ale nie było to bardzo proste. Znalezienie dla niej odpowiedniego buildu jest bardzo trudne, a ja ciągle eksperymentuję. Pomyślałem jednak, że potrzebujemy championa takiego jak ona czy nawet dwóch, które wyjdą naprzeciw standardowym wyborom SKT.”

“Ponadto do tej pory właściwie nikt nią nie grał, więc pomyślałem, że nie do końca będą wiedzieli jak się zachować.”

Samsung wybrało taką samą kompozycję w obu grach. Kolejno od strony górnej alei byli to: Camille, Sejuani, Taliyah, Varus oraz Braum. Posiadali wszystko. Począwszy od świetnych perspektyw do teamfightów, posiadania dwóch tanków z masą kontroli tłumu, kończąc na umiejętnej grze defensywnej. Samsung Galaxy zdawało sobie doskonale sprawę z tego, że SKT będzie chciało zamknąć gry najszybciej jak się da, aby Braum i Sejuani nie mogli stanowić trudnego frontline’u.

Pierwsza gra minęła niesamowicie szybko – zakończyła się w 25 minut. SKT próbowało się poprawić. W drugiej mapie ujrzeliśmy bardziej agresywne picki. W jungli pojawił się Lee Sin, a na środkowej linii bardzo silny ostatnimi czasy Corki. Porażka SKT nastąpiła w 40 minucie spotkania. Ambition stwierdził, że ruchy ze strony SKT sprawiły, że gra stała się bardziej przewidywalna niż się tego spodziewał.

“To o czym myśleli, było bardzo oczywiste. Chcieli wykorzystać zalety Lee Sina” mówi jungler SSG. “Stwierdziliśmy, że druga mapa może być nawet łatwiejsza od pierwszej, jeśli tylko nie pozwolimy na udane ganki przeciwnika. To było bardzo proste.”

Ambition – jungler koreańskiej drużyny Samsung Galaxy

Poza niewątpliwie świetnym występem ze strony junglera, również AD Carry drużyny Samsung Galaxy – Park “Ruler” Jae-hyeok poradził sobie bardzo dobrze. Pomimo imponującego występu, stwierdził że nie czuł się wtedy najlepiej, gdyż ostatnio cierpi na problemy z zasypianiem. Dodał, że Ambition oraz CoreJJ świetnie o niego dbają. Furia Zimy zawitała także do Europy. Trick z drużyny G2 również świetnie sobie nią poradził, grając przeciwko Splyce.

Jeśli ktoś niespecjalnie interesuje się Sejuani, to warto wspomnieć, że niedawno dostała ona drobną aktualizację. Otrzymała nową umiejętność pasywną, która m.in daje jej niewrażliwość na spowolnienia oraz sporą premię do pancerza i odporności na magię. Ponadto ogłuszeni przez Sejuani bohaterowie mogą doświadczyć rozkruszenia, którego obrażenia zależne są od ich maksymalnego poziomu zdrowia. Zaktualizowano także umiejętność ostateczną Sejuani, która unieruchamia pierwszego trafionego bohatera oraz przywołuje lodową burzę, która zadaje obrażenia oraz spowalnia wrogów znajdujących się w jej obszarze.

Co sądzicie o pojawieniu się Sejuani na profesjonalnej scenie? Przewidywalne? A może jest to dla Was swego rodzaju niespodzianka?