Wielkimi krokami zbliża się rozpoczęcie turnieju DreamHack Open Summer, który będzie miał miejsce w szwedzkim mieście Jönköping. Event ten odbędzie się w dniach 18-20 czerwca.
Osiem drużyn podzielonych na dwie grupy, walczyć będzie o 50,000$ oraz tytuł DreamHack Open Summer Master. Rozgrywki odbędą się w systemie GSL, czyli w grupie mecze otwarcia i zwycięzców będą spotkaniami BO1, naotmiast mecz przegranych i mecz decydujący będą BO3. Wszystkie pojedynki w playoffach także będą BO3. Przyjrzyjmy się teraz drużynom biorącym udział w turnieju.
Duńska drużyna przybywa do Jönköping jako jeden ze zdecydowanych faworytów do wygrania całego turnieju. Po ostatniej wymianie zawodników z drużyną dignitas, Astralis sprawia wrażenie naprawdę solidnej i silnej drużyny. Kjaerbye bardzo szybko zaadaptował się w zespole, a według statystyk na ostatnim turnieju był drugim najlepszym zawodnikiem w duńskiej formacji. Na 11 map zagranych w nowym składzie przez Astralis drużyna ta była w stanie wygrać aż 9.
ImmortalsBrazylijska formacja od czasu dołączenia do organizacji Immortals wydaje się cieniem samej siebie. Może być to także spowodowane odejściem trenera z drużyny. Nie popisali się oni ostatnio formą, biorąc udział w kwalifikacjach do Majora zdołali oni wygrać tylko jeden mecz. Przegrali oni tam z EnVyUs, ale także z FlipSid3 oraz TyLoo. Jeżeli pokazaliby formę, do której byliśmy przyzwyczajeni, byliby w stanie powalczyć nawet z Astralis, jednak w obecnej sytuacji mogą mieć problemy nawet z wyjściem z grupy.
SK GamingNiespodziewanie na dwa dni przed turniejem SK ogłosił, iż w składzie na ten turniej nastąpią dwie zmiany. Gla1ve zastąpi Pimpa, który odszedł z duńskiej formacji na rzecz Liquid. Natomiast valde zastąpi Magiskb0Y, który w związku z dalszą nauką musi zdać ostatnie egzaminy. Zawodnicy CPH Wolves na pewno nie powinni zbyt odstawać od reszty, lecz niewątpliwie będzie tu problem ze zgraniem. Warto także nadmienić, iż dla valde jest to pierwszy większy turniej w jakim bierze on udział. Mimo wszystko należy pamiętać, że to właśnie SK Gaming zapewniło jedną z dwóch przegranych Astralis w ostatnim czasie.
ENCECzwartą z drużyn w grupie A jest fińska organizacja składająca się m.in. z byłego snajpera drużyny NiP. Jest to jedna z dwóch drużyn która na turniej ten dostała się z kwalifikacji pokonując takie drużyny jak Tricked czy Phenomenon. Mimo wszystko można zauważyć, że ta drużyna lekko odstaje poziomem od pozostałych teamów w grupie A. Nie należy ich jednak skreślać, gdyż nie raz pokazali nam, iż potrafią wygrywać nawet z lepszymi drużynami.
Zaczynając ponownie od faworytów grupy, NiP ostatnim czasem prezentuje naprawdę kawał dobrego Counter-Strike’a. Mimo drobnych problemów, które wynikły ze zmiany składu na początku tego roku i nie najlepszych wynikach, szwedzka drużyna zdaje się wracać do swojej dawnej formy. Ostatnimi czasy byli oni w stanie wygrać nawet z francuskim gigantem G2 w dwóch mapach oddając im tylko 12 rund. Wszystko to stawia ich jako faworytów tej grupy, a także turnieju.
HellRaisersHellRaisers, jako jedyna nie szwedzka drużyna w grupie B podobnie jak Immortals zawodzi na przestrzeni ostatnich turniejów. Na elimnacjach do Majora, które odbyły się w Katowicach. Turniej skończyli na wyniku 2-3. Warto także zauważyć, iż po zwolnieniu ostatniego trenera mimo znalezienia już nowego, nie będzie on razem z drużyną na Dreamhacku. Mimo wszystko to oni właśnie mają największe szanse aby wyjść z grupy na drugim miejscu.
GODSENTGdy na ostatnim DreamHacku GODSENT było w stanie dostać się aż do półfinałów i powalczyć tam jak równy z równym naprzeciw NiP wszyscy spodziewali się nowej szwedzkiej potęgi. Mimo to po tym turnieju jakby ucichli, nie byli oni nawet w stanie dostać się do kwalifikacji na Majora. Byli jednak w stanie po niemałych problemach zająć 4. miejsce na SL i-League Invitational, lecz niestety wyglądali oni jednak nie przekonywająco. Jeśli będą w stanie powrócić do formy z ostatniego DreamHacka, będą także mogli podjąć walkę z każdym z zespołów z grupy B. Ich ostatnie wyniki budzą jednak spore wątpliwości i nie zapowiada się na wielki powrót do dawnej formy.
EpsilonEpsilon jako druga z drużyn, która dostała się na ten turniej z kwalifikacji, nie jest zbyt doświadczonym zespołem. Mimo tego, iż w kwalifikacjach pokonali takie drużyny jak Gambit czy Arcade, nie wydaje się aby byli oni w stanie powalczyć w grupie B. Nie należy jednak zapominać, że są w stanie zaskoczyć, co zaprezentowali nam m.in. na DreamHack European Tour, gdzie doprowadzili do dogrywki z dignitas, a także wygrali z SK Gaming.
Poziom na DreamHacku Open Summer zapowiada się na naprawdę wyrównany. Mimo tego, iż są tam dwie drużyny, które od początku możemy nazywać faworytami reszta drużyn stoi na naprawdę wyrównanym poziomie. Co sądzicie o nadchodzącym turnieju? Kto według Was będzie w stanie wyjść z grupy na tym turnieju? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach.