Witajcie! Wielu z Was zapewne narzeka na system ligowy i liczy na powrót ELO. Jestem jednak pewien, że znajdą się gracze, którzy wolą gry w seriach niż nieskończoną podróż poniżej 900 punktów.
Czym tak naprawdę system ligowy różni się od ELO?
Niczym, oprócz wyglądu drabinki. Teraz jesteś punktowany na podstawie swojego MMR (Matchmaking Rating), które wcześniej nazywano ELO. Z nieznanych przyczyn RIOT postanowił ukryć cyferki i zastąpić to LP w ligach. Prawdopodobnie z tego samego powodu ukryto też ping. Riot uzasadnił zmianę: “żeby gra dawała więcej radości”. Fakt, może i to w czymś pomogło, ale większość ludzi czerpie przyjemność z gry w Brązie, Srebrze… i każdej innej lidze. Czy to, jak dobrze się bawisz, mierzysz w punktach?
Zgodnie z oficjalną wypowiedzią jednego z pracowników RIOT Games:
Dzięki wprowadzeniu systemu ligowego, z miesiąca na miesiąc dwukrotnie wzrastała ilość rozegranych gier rankingowych. Znacznie spadła ilość afkerów i trolli. Zdaniem wielu graczy, jakość i przyjemność płynąca z rankedów znacznie wzrosła. Najlepszym dowodem na to jest porównanie starego i nowego systemu.
Niektórzy się ucieszą, inni będą narzekać – w 4. Sezonie dalej będziemy musieli wygrywać 2 z 3 lub 3 z 5 gier.
Dlaczego warto byłoby przywrócić system ELO?
- Poprzez duży zasięg wyszukiwania graczy w ligach, na wyższym poziomie zdarza się otrzymać 0 LP za wygraną grę.
- Punkty MMR prawie nic nie mają do rzeczywistego wyświetlanego poziomu. Dla przykładu: Będąc w Diamond II z 92LP, przegrałem 13 gier z rzędu. Wylądowałem w Diamond III z 42 LP. Niby niewielka różnica. Ciągle miałem o 60 więcej wygranych niż porażek, ale otrzymywałem punkty ujemne. Moje rzeczywiste MMR wynosiło coś około Platyny I i właśnie stamtąd dobierało mi przeciwników. Czy nie łatwiej było, kiedy dokładnie znaliśmy i widzieliśmy swój poziom?
- Nowy system wprowadził blokadę przed upadkiem z ligi. Znacznie ułatwiło to szybkie wybicie się, przez co znacznie spadł poziom wewnątrz konkretnej ligi.
W czym system ligowy jest lepszy?
- Gdy Riot wprowadzał system ligowy, jednoznacznie powiedział, że nie chcą wprowadzać tzw. strachu przed “drabinką”. Dzięki temu rozwiązaniu nie musisz się bać o utratę Złota, Platyny czy jakiegokolwiek innego odznaczenia.
- Wszyscy gracze mają taką samą szansę w osiągnięciu wyznaczonego przez siebie celu.
- Gracze są podzieleni na mniejsze grupy, dzięki czemu mogą zawierać znajomości i łatwiej śledzić swój postęp.
- Wychodzenie z kolejek jest karane, co znacznie zmniejsza ilość takich sytuacji.
- Wszyscy wiemy, że przegrana nie należy do listy rzeczy miłych, ale dzięki ligom nie dotyka tak bardzo jak kiedyś.
- Serie promocyjne dostarczają wiele emocji, a dzięki nim gracz czuje, że coś osiągnął.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?