Minęło już ponad pięć lat od momentu wydania League of Legends. Początkowo nic nie wskazywało na to, że skończy się takim hitem. Sam poświęcam swój czas jeszcze od czasów bety i z podziwem przypatruję się, jak zmienia się Liga Legend. Wiadomo, wiele osób wymiawiając ten tytuł dodaje niemal z automatu “toksyczna społeczność”. Problem ten wydaje się bardzo powoli uspokajać, jednak na horyzoncie pojawia się coś jeszcze gorszego.
To wszelkiego rodzaju cheaty oraz skrypty. Jeszcze kilka lat temu, odziwo, nie było żadnego tematu wspomagaczy w League of Legends. To dla mnie było zastanawiające, że nikt nie wpadł na pomysł stworzenia programu, który ułatwiłby grę. Być może takie starania były, jednak nie zostały upublicznione. Być może to właśnie zabezpieczenia Riot Games spowodowały, że wszystko “spaliło na panewce”.
Dziś wchodząc na reddita niemal na każdej stronie pojawiają się tematy skryptów i programów. Wszystko zaczęło się od sławnego Bot of Legends, który powodował, że nasze skill shoty zawsze trafiały w cel, a umiejętności naszego wroga, pomimo tego, że powinny nas zranić, omijały nas. W wielu przypadkach ciężko było zobaczyć, że nasz rywal używa tego. Dopiero sytuacje, gdy dana postać rzucała skill stojąc plecami do nas, wyjaśniała to.
A Wy co sądzicie na ten temat? Spotkaliście się w swoich grach z cheatami? Co według Was powinien w tym momencie zrobić Riot?
Autorem mini-bloga jest Kamil Muszker
Jeśli także chcesz dołączyć do grona twórców Mini-blogów – zapraszamy serdecznie do skorzystania z formularza dodawania wpisu.