Shan ‘Chaox’ Haung, były ad carry Team SoloMid, po ponad trzech miesiącach bez drużyny, postanowił zakończyć swoją karierę profesjonalnego gracza. Chaox był swojego czasu uważany za najlepszego na swojej pozycji w Ameryce Północnej, a nawet na całym świecie. Można powiedzieć, że był ojcem sukcesu tej ekipy w sezonie drugim, kiedy TSM zdominowało swoją rodzimą scenę. Kanadyjski gracz z chińskim pochodzeniem był członkiem TSMu od stycznia 2011 roku, aż do marca 2013.
Głównym powodem, dla którego Huang został wyrzucony z zespołu, było jego lekceważące podejście do obowiązków pro gamera oraz konflikt z kapitanem ekipy – Reginaldem. Oprócz tego, Chaox w trzecim sezonie nie był już tak dominującym graczem – był krytykowany za swój pasywny styl gry, który wraz z nowym sezonem przestał się sprawdzać. Zastąpienie go przez agresywnego WildTurtle’a było dla nich strzałem w dziesiątkę i jednym z powodów, dla którego SoloMid wróciło do swojej dawnej formy.
Po rozstaniu się z amerykańską sceną, Chaox wybrał się na trip po azjatyckich gaming house’ach, odwiedzając siedziby największych organizacji w Chinach, Korei Południowej, Singapurze i Tajwanie. W trakcie jego wyjazdu pojawiło się sporo spekulacji na temat, gdzie latem będzie grać Kanadyjczyk. Mówiło się nawet o jego dojściu do Curse, jednak Saintvicious bardzo szybko zaprzeczył tym plotkom.
Chaox o swojej decyzji mówi szerzej w swoim świezo opublikowanym vlogu ze swojego nowego mieszkania w Nowym Jorku. Zapowiada tam, że koniec jego przygody z esportem nie jest oczywiście końcem jego gry w League of Legends i że będzie zajmował się głównie streamowaniem. Mówi też o tym, dlaczego nie dołączy do żadnej profesjonalnej drużyny – wg niego nie ma aktualnie ekipy na światowym poziomie, która potrzebowałaby ADC, jednocześnie za słabo zna chiński, aby dołączyć do jakieś drużyny stamtąd, a nie chce wracać na amerykańską scenę, gdzie osiągnął już wszystko, co było do osiągnięcia. Kanadyjczyk nie wyklucza jednak, że być może zobaczymy go jeszcze kiedyś w competitive games, np. w evencie typu WCG, gdzie mógłby reprezentować swój kraj.
Przez całą swoją karierę Haung zyskał tylu samo fanów, co przeciwników. Był często krytykowany za zbyt wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach. Nie da się jednak zaprzeczyć, że był czas, kiedy TSM wraz z nim było nie do powstrzymania. Aktualna sytuacja Chaoxa przypomina trochę TheRainMana, który po odejściu z SoloMid również zajął się profesjonalnym streamowaniem. Kanał bohatera tego newsa na Twitchu możecie znaleźć pod tym linkiem.