Trzeci dzień przyniósł nam dwie, łatwe do obstawienia gry. Spotkać się miały cztery zespoły. Splyce vs Roccat i Origen vs Fnatic. Czy Kotom udało się wygrać grę przeciw trzeciej drużynie grupy B? A może Origen zaskoczyło pokonując Fnatic? Zapraszamy do lektury.
Splyce stompuje Koty. Roccat próbowało zaskoczyć przeciwników odważnym wyborem Tristany, jednak nie pomogło im to zbyt wiele. Pierwsza walka już w 10. minucie zakończyła się wynikiem 5-3 z przewagą dla Splyce. Mimo złudnie równego początku, Węże dominowały rozgrywkę, a lepsze zgranie udowadniały w każdej bitwie drużynowej. W 35. minucie udało im się otworzyć bazę Roccat, a ciągłym pchaniem alej zakończyć również rozgrywkę trzy minuty później.
SPY | 1 | – | 0 | ROC | MVP: Kobbe (SPY) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Bez zaskoczenia. Splyce od samego początku posiadało przewagę w złocie oraz zabójstwach. Mimo kolejnych prób Betsy’ego, Węże pozostawały prawie bezkarne przemieszczając się po Summoners Rift. W 36. minucie udało się im zabezpieczyć Starszego Smoka, po czym wchodząc do bazy przeciwnika od tak zniszczyć im Nexus. Roccat w tym momencie potwierdziło swoją słabą formę, gdyż większość z ich decyzji kończyła się dla nich źle.
ROC | 0 | – | 2 | SPY | MVP: Trashy (SPY) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Fnatic odgrywa się na najsłabszym zespole. Początek rozgrywki zdecydowanie należał do zespołu Rekklesa, co potwierdzili zabezpieczając pierwszą krew. Kolejne walki również szły po myśli Fnatic, które w 18. minucie posiadło aż 5 tysięcy złota przewagi. Bardzo złą dyspozycję posiadał Hiiva, który do tego momentu gry zginął aż sześć razy. W 25. minucie Origen zabezpieczyło Barona po źle rozegranej przez Fnatic walce(Rekkles chyba poszedł trollować), co nie pomogło jednak w odbiciu się od dna hiszpańskiej organizacji. 35. minuta była bardziej owocna dla zespołu Capsa. Udało im się zabezpieczyć fioletowego buffa, po czym wygrać kolejne walki. To zaowocowało szybkim pchnięciem dolnej alei i zakończeniem gry.
FNC | 1 | – | 0 | OG | MVP: Rekkles (FNC) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Kolejny gra dla Fnatic. Tym razem już od samego początku popisał się Broxah, który posiadł aż trzy zabójstwa w 7. minucie. Mimo tego, Origen ciągle próbowało odgrywać się na teoretycznie silniejszym przeciwniku. W 24. minucie Fnatic złapało przeciwników próbujących zabezpieczyć Barona, którego udało im się ukraść, zabijając przy okazji leśnika i midlanera OG. To pozwoliło im na pchnięcie dolnej i górnej alei, a następnie na wygranie serii 2-0.
OG | 0 | – | 2 | FNC | MVP: Broxah (FNC) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Miejsce | Logo | Nazwa drużyny | Wygrane | Przegrane |
---|---|---|---|---|
1 | G2 Esports | 7 | 0 | |
2 | Misfits | 5 | 1 | |
3 | Fnatic | 4 | 3 | |
4 | GIANTS | 1 | 5 | |
5 | ROCCAT | 0 | 6 |
Miejsce | Logo | Nazwa drużyny | Wygrane | Przegrane |
---|---|---|---|---|
1 | Unicorns Of Love | 5 | 1 | |
2 | H2k | 5 | 2 | |
3 | Splyce | 4 | 3 | |
4 | Team Vitality | 1 | 5 | |
5 | Origen | 0 | 6 |