W ostatnim czasie, Zmora Licza okazała się być niesamowicie silnym przedmiotem nie tylko dla bohaterów, którzy wykorzystują jej statystyki w najbardziej efektywny sposób, ale także objawiła się na innych postaciach jako silny item. Na skutek tego, Riot zamiast znerfić bohaterów, którzy czerpią ze Zmory Licza najwięcej, postanowił osłabić sam przedmiot. Oczywiście małe buffy dostały postacie, które budowały ten przedmiot obowiązkowo tj.
Fizz,
Twisted Fate i
Ezreal.
Zamieszczenie tutaj Ezreala może być trochę dyskusyjne. Dlaczego? Ponieważ wygląda na to, że Riot interesuję się alternatywnymi buildami, takimi jak AP Ezreal, a nie np. AP Soną. W pewnym sensie ludzie grający AP Soną czują, że poprzez swoją grę aprobują AP Ezreala, ale nie Sonę. Dlaczego to nie jest ani prawdziwe ani problematyczne?
Jednakże najpierw chciałbym krótko się przedstawić! Jestem Gentleman Gustaf, a możecie mnie znać z prowadzenie bloga “A different view”( gdzie zostałem przyjęty przez DiffTheEnder). Niemniej jednak, od tego czasu rozwinąłem się – zacząłem samemu pisać analizy LCS dla Riot Games, jak i prowadzić stronę internetową na ten temat. Jestem bardzo podekscytowany powrotem do korzeni – zarówno pisząc matematyczne analizy, jak i ponownie pracując dla DiffTheEndera( teraz w Cloth 5). Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja praca i jestem szczęśliwy będąc częścią Cloth 5, jako społeczności intelektualnej.
Teraz, powróćmy do zmian Zmory Licza! Osobiście popieram rekompensatę dla Ezreala, lecz nie dla Sony, jeśli chodzi o znerfienie Zmory Licza. Nie myślę tak, ponieważ:
- Jestem fanboyem AP Ezreala – Nieszczególnie cenię sobie bohaterów, którzy mają wiele, znacznie różniących się od siebie buildów. Preferuję takich championów, których buildy są bardziej praktyczne.
- Nie cierpię tradycyjnych supportów – Myślę, że
Morgana,
Thresh i
Leona są bardziej interesującymi supportami niż Sona, ale dla mnie i tak najlepsi są
Lulu i Sona.
- Oceniam Sonę, gdyż nie znajduje się w “top-tier” – …Szczerze mówiąc jest w tym trochę prawdy. Gdybym widział cześciej AP Sonę na scenie profesjonalnej, mógłbym być trochę zaniepokojony jej balansem w trakcie levelowania, ale nie to jest sednem mojej tezy.
Zależność od przedmiotu

Dlaczego myślę, że nie ma niczego złego w buffowaniu Fizza lub AP Ezreala, ale nie powinno się tego robić w stosunku do Sony? Ponieważ tamci bohaterowie całą swoją moc opierają na tym przedmiocie. Bez Zmory Licza tracą swoją siłę. Można wyszczególnić cztery cechy, które powinno się rozważyć, kiedy chce się zbuffować bohatera na którego wpłyneło znerfienie przedmiotu:
- Czy ten przedmiot powinien być istotnym elementem buildu tego championa na scenie zawodowej.
- Czy ten przedmiot nie powinien być istotnym elementem buildu tego championa na scenie zawodowej.
- Czy ten bohater naprawde potrzebuje buffa.
- Czy ten bohater nie będzie mógł zbudować się w takim kierunku, by uzyskać przewagę z przeprowadzonych buffów.
#1. Oczywiście to konieczność. Jest zrozumiałym, że nie będzie się buffowało Garena jeśli została znerfiona
Plemienna Zbroja. Zamiast tego przedmiotu, Omen Randuina
jest dobrą alternatywą. Nie ma potrzeby wzmacniania Garena jeśli została znerfiona Zmora Licza.
#2. To jest także ważne. Nerfy Miecza Dorananie oznaczają, że zaraz trzeba buffować ADCs. Co więcej, można nerfić Miecz Dorana specjalnie po to, aby osłabić early game ADCs
#3, 4. Punkty 3 i 4 także są istotne, jeśli nie chce się przypadkowo sprawić by pewien bohater nie był zbyt mocny.
Jeśli i tak jakiś bohater potrzebuje buffa, to nie powinno sie tego robić w tym samym czasie kiedy nerfi się jakiś przedmiot; należy robić to w pewnych odstępach czasowych.
Czasami po prostu nie można umożliwiać budowania się pod alternatywny build. Oto prosty przykład: Chcesz wzmocnić Support Lulu, by była bardziej przydatna. Ale ostrożnie, gdyż w ten sposób możesz zbuffować Mid Lulu, tym samym sprawiając, że stanie się jeszcze bardziej potężna!
I właśnie tutaj widać różnicę między Ezrealem a Soną. Można z łatwością zbuffować AP Ezreala, jednocześnie nie robiąc wiele złego jego wersji AD: można dołożyć skalowanie się umiejętności doego Strzału, który jest powiązany ze Zmorą Licza. Z drugiej strony, wiele Son Supportów posiada trochę AP, czy to z Lodowego Kła, czy z innych AP przedmiotów, tak więc jakiekolwiek związanie z tym buffy właściwie wzmacniają Sonę jako supporta, czy tego chcemy czy nie. I dlatego, jeśli Sona może zbudować Zmorę Licza, a ten przedmiot dobrze współgra z tą postacią, nie można zbuffować Sony tylko dlatego, że Zmora Licza została osłabiona.
Efekt jest najważniejszy
Jeśli jest mowa o balansie gry, ważnym jest by kierować się tymi rozmyślaniami, ponieważ najczęściej zajmujemy się tylko jedną stroną medalu. Możesz pomyśleć, że zmieniasz jeden przedmiot, ale kto go buduje? Kto musi? Wzmacnianie bohatera, który odnajduje się w kilku rolach? Która z tych pozycji jest obecnie najsilniejsza? Która rola bardziej na tym zyska? Nieostrożne buffy i nerfy wpływają na balans całej gry. Na przykład, Riot chciał wzmocnić Support Lulu wraz ze zmianami w Sezonie 4, ale jak dobrze wiemy, Lulu objawiła się jako bardzo silny bohater na środkowej alei. Wiec następnym razem, kiedy będziesz narzekał, że Riot nie zbuffował Twojego ulubionego championa, albo nie znerfił tego, którego nie cierpisz, musisz mieć na uwadze, że na to potrzeba czasu. Nawet Riot, gracze LCS i najlepsi analitycy nie mogą przewidzieć co się stanie na 100%, dając dowód na to, że pochopne i lekkomyślne działania są niesamowicie ryzykowne.
żródło: http://cloth5.com/balancing-champions-around-multiple-builds/
Autorem wpisu jest GentlemanGustaf