Rozpoczyna się najważniejsza część Mistrzostw Świata, kolejne drużyny walczyć będą o miejsce w półfinałach. W pierwszym ćwierćfinałowym pojedynku starły się ekipy Origen oraz Flash Wolves. 

W tym spotkaniu nie brakowało niczego, nawet PENTAKILLA. Niesamowite widowisko urządziły obie ekipy na Polach Sprawiedliwości, początek spotkania należał w 100% do ekipy xPeke, zdobyli oni kilka szybkich zabójstw, zabezpieczyli kilka obiektów, jednak zaczęli popełniać błędy, a te skrupulatnie wykorzystywali ich rywale. Gdy wydawało się że FW przejmuje inicjatywę, top laner OG, Soaz, zdobył pentakilla (KLIK), który ustawił rozgrywkę. Mecz zakończył się backdoorem ze strony zawodników OG w 44 minucie. xPeke dobrze ich wyszkolił.

FW

0

–

1

OG

MVP: Soaz (OG)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Niels miażdży rywali. Początkowo spotkanie lepiej prowadziła ekipa z Tajwanu, wykorzystywali w pełni swoją kompozycję i zabezpieczali kolejne ważne dla nich obiekty. Role odwrócił się gdy Niels wziął sprawę w swoje ręce. Dzięki świetnemu coverowi ze strony swojej drużyny, był nieuchwytny dla rywali, raz za razem miażdżąc ich w walkach drużynowych. Wilki nie potrafiły zareagować na taki przebieg sytuacji i tym samym oddali drugie zwycięstwo.

FW

0

–

2

OG

MVP: Niels (OG)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Mecz jednego bohatera. Wilki w końcu świetnie wykorzystały swoją kompozycję, zdobywali kolejne zabójstwa na całej mapie i pozwalali NL spokojnie budować swoją przewagę. Origen nie kwapiło się zbytnio do powstrzymania NL w początkowych fazach gry, co zemściło się na nich w późniejszym czasie. Caitlyn w rękach wspomnianego już strzelca, siała niesamowity zamęt w ekipie Soaza, ostatecznie doprowadzając do pierwszego zwycięstwa swojej ekipy.

FW

1

–

2

OG

MVP: NL (FW)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Niels mógłbyś pocarrować? Założenie taktyczne OG na to spotkania było jedno – zróbmy wszystko by Niels na swojej Jinx, mógł jak najłatwiej zdobywać przewagę. Od początkowych minut widać było iż to jest ich główny cel. Niels odpłacił za to zaufanie z nawiązką, kolejny raz pewnie poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa, pomimo mniejszych i większych błędów jego kolegów.

FW

1

–

3

OG

MVP: Niels (OG)

Skrót (kliknij, aby otworzyć)

Origen – Niels: Niels pokazał po prostu klasę światową, ze swoich obowiązków spisał się na medal. Nie można mieć do niego większych zastrzeżeń, świetnie podejmował walkę, dobrze się pozycjonował, a co najważniejsze zawsze zachowywał zimną krew. Origen może być dumne z tak wspaniałego zawodnika.

Origen bez większych problemów melduje się w półfinale, tam natomiast czeka ich piekielnie trudny przeciwnik, jakim prawdopodobnie będzie SKT. Jednak jesteśmy podbudowani dotychczasowymi występami OG i mamy nadzieję że zaskoczą nas jeszcze jeden raz.

League of Legends World Championship