Jeszcze niespełna dwa tygodnie temu wydawało się, że na rynku niesamowicie popularnych w ostatnim czasie gier Battle Royale wszystkie istotne karty zostały już rozdane. W tamtym momencie na tym rynku królował darmowy Fortnite, a rynek dopełniany był przez Playerunknown’s Battlegrounds, które najpierw rozpromowało cały gatunek, a następnie utrzymywało swoją pulę graczy przez bardziej realistyczne podejście do tematu.

Wszystko jednak zmieniło się kiedy Electronic Arts prawie bez żadnej wcześniejszej zapowiedzi (co z perspektywy czasu wyszło najpewniej grze na dobrze biorąc pod uwagę takie aspekty jak ilość wychodzących gier Battle Royale, opinie graczy o samym wydawcy, a także fakt obecności w grze nielubianych aspektów takich jak mikrotransakcje), wypuściło swoje Apex Legends. Gra ta stworzona została przez Respawn Entertainment, znane przede wszystkim z dwóch przygotowanych przez siebie gier z serii Titanfall, które choć spotkały się z dość ciepłym przyjęciem zarówno ze strony graczy jak i krytyków to nie okazały się jakimś wielkim finansowym sukcesem. Najnowsza produkcja studia choć z tytułowymi Tytanami nie ma nic wspólnego jest już trzecią grą osadzoną w tym samym uniwersum.

Ta produkcja jednak jak wydaje musi się okazać wielkim finansowym sukcesem biorąc pod uwagę niesamowitą popularność jaką szybko ona zdobyła. Wystarczy wspomnieć, że w swoim pierwszym tygodniu Apex Legends przyciągnęło do siebie aż 25 milionów graczy, a w szczytowym momencie na raz produkcję Respawn Entertainment ogrywało 2 miliony graczy. Dla porównania Fortnite we wrześniu poprzedniego roku mogło się pochwalić posiadaniem około 78 milionów aktywnych graczy, a League of Legends w latach 2016-2017 posiadał około 80-100 milionów aktywnych graczy. Oczywiście liczby te są znaczący większe niż w przypadku Apex Legends, ale należy pamiętać że obie te produkcje posiadały znacznie więcej czasu na przyciągniecie do siebie graczy.

Na tym nie kończy się zresztą popularność nowego produktu Electronic Arts, jako że również streamy z tej gry przyciągają do siebie ogromne liczby ludzi. Na najpopularniejszej platformie streamerskiej – Twitch.tv praktycznie od momentu swojej premiery Apex Legends znajduje się na pierwszym miejscu wśród gier pod względem popularności. Mało tego przez większość czasu streamy z tej produkcji oglądane są przez kilkukrotnie większą ilość widzów niż w przypadku wcześniej królujących na tej platformie gier wspomnianych już wcześniej.

Jeśli jednak jesteście w grupie graczy, którzy nie mieli okazji zetknąć się jeszcze z tą grą to zastanawiać możecie się o co właściwie chodzi w tej produkcji. U podstaw posiadamy tradycyjną grę z gatunku Battle Royale. Wprawdzie w pojedynczym meczu rywalizuje ze sobą 60 graczy, a nie jak zazwyczaj 100, jednak poza tym podstawowe założenia pozostają niezmienione. Oto gracze zaczynają rozgrywkę w samolocie, z którego wyskakują na wybrane miejsce na mapie, a następnie ich misją jest zebranie odpowiedniego uzbrojenie i walka na ciągle zmniejszającym się obszarze o bycie ostatnią żywą osobą na polu bitwy.

To co wyróżnia tą produkcję od pozostałych to przede wszystkim wplecienie w rozgrywkę elementów gier z gatunku Hero Shooter rozpromowanych w ostatnich latach przez Overwatcha. Mianowicie Apex Legends w przeciwieństwie do pozostałych Battle Royale nie wszystkie postacie są identyczne pod względem mechaniki rozgrywki. Obecnie w grze dostępne jest 8 postaci, a każda z nich posiada swojego unikalnego pasywa, używalną umiejętność, a także ulta które potrafią znacząco zmodyfikować rozgrywkę danym championem. Takie podejście niesie ze sobą oczywiście szereg pomniejszych zmian takich jak chociażby możliwość wskrzeszenia swoich sojuszników w przeciągu 90 sekund od ich śmierci.

Produkcja ta zbiera spore pochwały również za to w jaki sposób rozwiązano w niej obecny praktycznie od zawsze w grach drużynowych problem komunikacji i koordynacji zagrań z losowo dobranymi graczami. Widoczne jest to już na samym początku gry kiedy to jedna osoba wybierana jest na kapitana zespołu i to ona decyduje gdzie wyskoczyć powinna dana drużyna. Oczywiście pojedynczy zawodnicy nadal posiadają prawo wyboru swojej lokacji, ale wybór ten odbywa się z pełną świadomością, że w ten sposób opuszcza się swój zespół. Największe pochwały zbiera jednak system pingów, który pozwala na swobodną i efektywną wymianę najistotniejszych informacji bez wykorzystywania często tak irytującej w tego typu komunikacji głosowej.

Oczywiście jeszcze za wcześnie by odtrąbić ostateczny sukces Apex Legends, bo zainteresowanie graczy sobą to jedno, a utrzymanie ich przy sobie na dłuższą metę to drugie. Sam fakt, że produkcja ta zdołała przebić się na rynku z tak mocną konkurencją pozwala jednak przypuszczać, że produkcję czeka jednak świetlana przyszłość. Jest to bardzo dobra informacja dla samych fanów Battle Royale bo bez względu na to, która produkcja należy do grona czyichś faworytów to wzmożona konkurencja powinna ostatecznie prowadzić do coraz lepszych jakościowo produktów.

źródło: =https://www.techradar.com/news/apex-legends-release-date-trailers-and-news https://www.techradar.com/news/apex-legends-a-new-free-to-play-shooter-is-eas-answer-to-fortnite http://www.respawn.com https://www.metacritic.com/game/pc/titanfall https://www.metacritic.com/game/pc/titanfall-2 vgchartz.comhttps://www.gamepur.com/news/33930-titanfall-2-sales-low.html https://www.ign.com/articles/2019/02/11/apex-legends-has-hit-25-million-total-players-details-upcoming-events https://www.polygon.com/fortnite/2018/9/20/17884036/how-many-fortnite-monthly-players-2018 https://reddit.com/r/leagueoflegends/comments/7zsu56/do_we_know_the_playerbase_for_league_in_2018/ https://www.pcgamer.com/apex-legends-ping-system-is-a-tiny-miracle-for-fps-teamwork-and-communication/