Przedstawiamy wam tier listę strzelców ułożonych od najsilniejszych (God Tier) do najsłabszych (Tier 5), skupiając się na soloQ oraz na FlexQ.

Lista dotyczy patcha 7.16.

God Tier (boski tier) – Jak sama nazwa wskazuje, są to bogowie w obecnym patchu, przewyższający większość bohaterów. Zdecydowanie najpotężniejsze postacie, które są częściej banowane, niż faktycznie uczestniczą w grze.

Tier 1 – Grupa bardzo mocnych championów, którzy świetnie sprawdzają się w obecnej mecie. Genialne picki, które powinniśmy brać pod uwagę podczas wyboru postaci.

Tier 2 – Bohaterowie, którym niewiele brakuje, by znaleźć się w czołówce ligi. Nadal bardzo silne picki, dobrze wykonujące swoje zadanie.

Tier 3 – Zbalansowane postacie, nieodstające ani w jedną, ani drugą stronę. Warte wyboru, gdy nie pozostało nam nic lepszego.

Tier 4 – Championi, których sukces polega przede wszystkim na umiejętnościach grającego. Użyteczni w specyficznych match-upach.

Tier 2

Tier 3

Tier 4

---

Kog'Maw Sytuacja  Kog’Mawa w tym patchu jest całkiem ciekawa – świetnie sprawdza się w obecnej mecie tanków, dzięki swoim procentowym obrażeniom. Największy tank może się przy nich “rozpłynąć”. Jedynym problemem jest jego mobilność, bardzo polega na kompozycji drużyny. Jednakże w obecnej mecie grane są postacie typu Janna, która jest świetnym wsparciem dla tego strzelca. Musiałaby być, za przeproszeniem, wielkim bobem, żeby nie wybronić swojego marksmana. Trzeba po prostu wytrzymać początkową fazę gry – to wszystko.

Kalista Solidny wybór w patchu 7.16. Kalista posiada całkiem przyzwoite early game, polegające na zdominowaniu presją przeciwnika na linii. Jednakże, jeśli tego nie zrobi, to będzie jej bardzo ciężko wejść w grę, gdyż nie będzie posiadała zbyt dużych obrażeń. To jest jedna z większych wad postaci. Oprócz tego, oferuje świetną kontrolę obiektów, takich jak smok czy Baron za sprawą swojego E – Rozdarcie. Uważam, że jest to jedna z lepszych postaci, zaraz obok Ashe, do grania przeciwko Dravenowi, który od czasu zmian w Q dominuje dolną aleję. Warto wspomnieć, że postać jest całkiem ciężka do wymasterowania, przez co nie polecam grać ją pierwszy raz na rankedzie, bo wiem, że takie przypadki się zdarzają i są katastrofalne w skutkach.  

Ashe Łuczniczka na dolnej alei utrzymuje się bardzo stabilnie w drugim tierze. Postać jest świetna podczas profesjonalych rozgrywek, jednak tier lista bazowana jest na soloQ, przez co nie mogłem postawić jej wyżej niż w tier 2. Dlaczego? Wszystko za sprawą umiejętności ostatecznej Ashe, która nie raz na soloQ nie jest używana z pełnym potencjałem. Poza tym,  Lodowa Łuczniczka jest całkiem niezłym wyborem przeciwko Dravenowi i posiada przyzwoite team fighty, które zawdzięcza swojemu Q

Xayah Według mnie cała meta przytłoczyła Xayah, a przynajmniej na soloQ. Postać potrzebuje bardzo dużo pomocy zespołu, by mogła w pełni wykorzystać potencjał swoich piór. Mowa tu oczywiście o odpowiednim rozstawieniu ich, by mogła zadać jak największe obrażenia z E. Buntowniczka jest wciąż solidnym wyborem do późniejszej fazy gry, jednak odstaje wówczas od elity i to całkiem sporo. Jak bym opisał w obecnej sytuacji tego marksmana? Świetna do meczów drużynowych, jednak w kolejkach rankingowych sprawdza się znacznie gorzej.