logo

Koniec play-offów – Tygodnik e-sportowy #3

Zakończyły się już playoffy we wszystkich ligach, które wysyłają drużyny na Mistrzostwa Świata. Mogliśmy oglądać bardziej (jak w Chinach) oraz mniej emocjonujące (jak w Europie) finały. Do tego znamy już prawie wszystkie zespoły biorące udział w Worldsach. Zapraszamy do czytania.

EU LCS

Play-offy

Ostatni tydzień playoffów zakończył się dwoma meczami – spotkanie o trzecie miejsce pomiędzy H2K i Fnatic oraz finałem pomiędzy G2 Esports i Misfits. Spotkanie o trzecie miejsce zgodnie z oczekiwaniami było bardzo wyrównane i potrzeba było aż pięciu gier by wyłonić zwycięzce. Spotkanie zaczęło się od zdecydowanej wygranej H2K, jednak w kolejnych dwóch grach górowało Fnatic. W czwartej grze drużyna z Polakiem w składzie miała ogromną przewagę, ale bardzo długo nie mogła przełamać przewagi swoich przeciwników. W ostatniej grze Jankos próbował zaskoczyć swoich przeciwników Kaynem, lecz pick ten okazał się mało przydatny i Fnatic zdecydowanie wygrało ostatnią grę i wywalczyło trzecie miejsce. FNC wygrało głównie dzięki przewadze jaką zapewniał swojej drużynie Rekkles (który został też nagrodzony MVP splitu). Szwed praktycznie w każdej grze wygrał swoją linię i ciągnął swoją drużynę nawet w przegranych grach. Z drugiej strony H2K wyraźnie poprawiło swoją grę w porównaniu do półfinałów – drużyna grała aktywniej i miała lepsze drafty.

W niedziele zobaczyliśmy finał, w którym dość niespodziewanie wystąpiło Misfits, próbujące odebrać G2 tytuł Mistrzów Europy. Drużyna Ocelote’a wyraźnie kontynuowała rozwój swoich umiejętności w finale nie dała żadnych szans swoim przeciwnikom. G2 dominowała na każdej linii, a także pod wzgledem makro. O tym jak świetnie grało G2 może świadczyć to, że Zven nie zginął ani razu w ciągu całej serii. Hans Sama próbował jeszcze uratować sytuację i wziął w trzeciej grze Dravena, ale to nie wystarczyło by MSF mogło wygrać chociaż jedną grę. Perkz i spółka zajmując pierwsze miejsce wywalczyli sobie miejsce w pierwszym koszyku podczas losowania na Mistrzostwach, Misfits tymczasem zajmując drugie miejsce trafi do drugiego koszyka.

Warto przeczytać:

Paradoks Prolly’iego czyli przemyślenia o trenerze H2K – TUTAJ

Czy H2K odejdzie z EU LCS? – TUTAJ

Zmiany w formacie EU LCS? – TUTAJ

 

McCasimir

NA LCS

W rozgrywkach obu League Championship Series jesteśmy już na naprawdę ostatniej prostej. W Ameryce w ostatnim tygodniu ponownie widzieliśmy jedynie 2 serie – grę o trzecie miejsce oraz finał splitu. W sobotę CLG oraz DIG zmierzyli się w starciu o ostatnie miejsce na podium, i po raz kolejny mogliśmy oglądać spore zaskoczenie – Dignitas kompletnie zgubiło swoją dominację oraz zgranie którym popisali się dosłownie niszcząc Cloud9 i uległo graczom Counter Logic Gaming nie urywając im nawet jednej gry, przez co to DIG będzie musiało zaczynać w drabince Regional Qualifiers od samego dołu, natomiast CLG przechodzi bezpośrednio do drugiej rundy (aczkolwiek 1 runda będzie raczej jedynie formalnością – tam czeka już FlyQuest, które doskonałej formy nie prezentowało przez co mecz z nimi nie powinien należeć do najtrudniejszych).

Drugie starcie także było całkiem interesujące, głównie ze względu na dominację TSM-u – pomimo nieprzychylnych prognoz weterani Ameryki znów wspięli się na wyżyny swoich umiejętności i zdeklasowali ekipę Nieśmiertelnych wygrywając w serii 3:1. Jak pisałem jednak we wpisie z przewidywaniami – nie ma to praktycznie żadnego znaczeniaobie drużyny kwalifikują się na Worldsy. Dodatkowo przez słaby występ TSMu na MSI obie drużyny losowane będą z drugiego koszyka, więc zwycięstwo poza chwałą za wygranie po raz kolejny NA LCS i pieniędzmi, nie dało zwycięzcom nic pod względem zbliżających się Mistrzostw.

MicroAce

LCK

Finał Gauntletu

Ostatniej soboty byliśmy świadkami finałowego pojedynku o slot na tegoroczne Mistrzostwa Świata. Starcie pomiędzy Samsung Galaxy, a KT Rolster oczywiście zapowiadało się na bardzo wyrównane i emocjonalne, jednak sam wynik raczej nie satysfakcjonuje. Trzy mapy, z czego dwie z nich trwały praktycznie pełną godzinę. Ostatnią gra okazała się być comebackiem. Finalnie seria zakończyła się zwycięstwem SSG, czyli zespołu który pomimo problemów w półfinale, pokazał, że late game nie jest im straszny. Wyglądali lepiej, oraz potrafili wykorzystać oczywiste błędy swoich rywali.

Samsung Galaxy na Worldsy

Wraz ze zwycięstwem w Gauntleci, SSG zapewniło sobie slot na Mistrzostwach Świata, a więc na najważniejszej imprezie roku. Pomimo delikatnych problemów i zawahań formy, zdołali pokonać przeciwników i to ich ujrzymy w Chinach. Może znów dotrą do wielkiego finału i zapewnią nie lada widowisko, bez znaczenia na kogo przyjdzie im zagrać.

Promotion Tournament

Pomimo, że nie podano jeszcze dokładnej daty rozegrania spotkań w ramach tego turnieju, to już teraz wiadomo kto będzie walczył o to, aby brać udział w Wiosennym Splicie 2018 w Korei. Są to dwa zespoły, które zajęły ostatnie miejsca podczas regularnego sezonu, czyli w tym wypadku bbq OLIVERS oraz Ever8 Winners. Ich rywale to mistrz oraz wicemistrz Challenger Series: CJ Entus i Kongdoo Monsters. Co ciekawe ten Promotion Tournament jest szansą na powrót do LCK dla obydwu teamów. CJ od roku nie stało na tejże scenie, natomiast Kongdoo spadło podczas tego samego turnieju jeszcze podczas Spring Splitu.

Warto przeczytać:

Znamy trzeciego reprezentanta Korei na Worldsach – TUTAJ

Jkor

LPL

Play-offy

W Chinach play-offy zakończyły się wyrównanym i niezwykle emocjonującym spotkaniem między Royal Never Give Up, a Edward Gaming. W pierwszych dwóch grach RNG dominowało na każdej linii i nie dawało EDG żadnych szans. Co ciekawe Uzi sięgnął po Ezreala, który uznawany jest za słaby pick i praktycznie nie widywany na profesjonalnej scenie. W trzeciej grze Edward Gaming jednak się obudziło. Szczególnie dobrze zaczął spisywać się strzelec drużyny iBoy, który w trzeciej i czwartej grze Tristaną nie zginął ani razu. EDG po wygraniu trzeciej i czwartej gry nie wytraciło już rozpędu i wygrało także ostatnia grę zapewniając sobie wygraną playoffów, a także pierwszy koszyk na Mistrzostwach Świata.

Regionals

Od razu po zakończeniu playoffów rozpoczął się turniej kwalifikacyjny, który wyłonił ostatniego z LPL uczestnika Mistrzostw Świata. Turniej rozpoczął się od niesamowicie jednostronnego spotkania OMG z Invictus Gaming. OMG zaczęło nie najgorzej i w pierwszej grze było jeszcze w stanie nawiązać walkę, ale po przegraniu jej całkowicie straciło pęd i zostało zniszczone. W drużynie widać też było brak umiejętności mechanicznych graczy, którzy odstawali od swoich bezpośrednich przeciwników. Drugi (i ostatni) mecz turnieju rozegrał się pomiędzy Invictus Gaming a Team WE, a stawką spotkania było miejsce na Worldsach. W pierwszej grze WE zmiażdżyło swoich przeciwników, oddając zaledwie dwa kille i nie tracąc żadnej wieży. W drugiej grze Invictus jednak się odbiło (w czym pomóc drużynie mógł dość nie zrozumiały pick Ezreala do jungli przez Condiego z WE). IG dobrze zagrało także w trzeciej grze, w której Rookie na midzie Corkim osiągnął statystyki 10/0/6. Potem jednak WE odzyskało swój rytm, wygrywając w czwartek i piątej grze ( w czym dużą rolę odegrał grajacy w obu grach Xayah’ą Mystic) i w ten sposób zapewniając sobie miejsce na Mistrzostwach.

McCasimir

Zespoły jadące na Mistrzostwa Świata

Znamy już praktycznie wszystkich uczestników nadchodzących Mistrzostw Świata. Do wyłonienia zostały już tylko dwie drużyny – po jednej z EU i NA. W obu tych regionach w najbliższy piątek rozpocznie się Gauntlet, w którym po cztery drużyny będą walczyć ostatnie miejsca. Drużyny oznaczone na niebiesko będą jeszcze musiały walczyć ze sobą w fazie play-in, w której będą walczyły miedzy sobą o cztery miejsca w fazie grupowej. Play-in rozpocznie się 23 września.

EU LCS
#1: G2 Esport
#2: Misfits
#3: Fnatic/Unicorns Of Love/H2K/Splyce

NA LCS
#1: Team SoloMid
#1: Immortals
#3: Cloud9/Team Dignitas/Counter Logic Gaming/FlyQuest

LCK
#1: Longzhu Gaming
#2: SK Telecom T1
#3: Samsung Galaxy

LPL
#1: Edward Gaming
#2: Royal Never Give Up
#3: Team WE

LMS (Tajwan)
#1: Flash Wolves
#2: ahq e-Sports
#3: Hong Kong e-sports

GPL (południowo-wschodnia Azja)
#1: Gigabytes Marines
#2: Young Generation

CBLOL (Brazylia)
#1: oNe

LCL (Rosja i okolice)
#1: Gambit.CIS

LJL (Japonia)
#1: Rampage 

LLN (Północ Ameryki Południowej)
#1: Lyon Gaming

CLS (Południe Ameryki Południowej)
#1: Kaos Latin Gamers

OPL (Oceania)
#1: Dire Wolves

TCL (Turcja)
#1: 1907 Fenebahce

Jeśli zauważyłeś literówkę/błąd we wpisie - prosimy o zgłoszenie tego poprzez specjalny formularz kontaktowy - dzięki automatycznemu systemowi powiadomień będziemy mogli błyskawicznie usunąć błąd.




Top