Każdy z nas przeciskając się przez dywizje marzy o dostaniu się do Kręgu Pretendenta, wymarzonej ligi, w której wszystko jest idealne, gracze bardzo mili, a co za tym idzie przyjemność z gry największa.
Mówi się, że granie na niższych dywizjach wiąże się z częstym spotykaniem graczy, którzy niszczą nasze starania obrażając swoich kolegów z drużyny i niewątpliwie jest to prawdą. Stąd pojawia się założenie, że gracze wyższych dywizji wykazują się większą kulturą osobistą, a w samym Kręgu Pretendenta, gdzie jak wiemy znajduje się większość profesjonalnych graczy, takie zachowanie nigdy się nie zdarza. Niestety nie wszystko jest tak kolorowe jak mogłoby się wydawać.
Doskonałym przykładem jest gracz Copenhagen Wolves FORG1VEN. Zajmuje on w tym momencie pierwsze miejsce w drabince Kręgu Pretendenta na serwerze EU West. Mimo tego prestiżowego miejsca gracz ten jest niejednokrotnie zgłaszany do Trybunału za obrażanie innych graczy.
Riot zdecydował się na zdecydowaną odpowiedź i ukarał ADC CW karą w wysokości 1000 $. Obrażając swoich kolegów z drużyny gracz złamał dwa prawa obowiązujące między graczami LCS a Riotem, oraz oczywiście Kodeks Przywoływacza.
Punkt 10.2.7 Zasad LCS:
Jeżeli LCS lub Riot zdecydują, że członek zespołu złamał Kodeks Przywoływacza, Zasady użytkowania LoL lub inne zasady LoLa, przedstawiciele LCS mogą go ukarać zgodnie ze swoim uznaniem.
Punkt 10.2.9 Zasad LCS:
Członek zespołu nie może brać udziału w żadnych aktywnościach, które są uznane przez LCS za niemoralne, haniebne lub przeciwne obowiązującym standardom poprawnego, etycznego zachowania.
Zasady te zostały bezsprzecznie złamane i Riot nie ma zamiaru tolerować takiego zachowania wśród graczy, zwłaszcza tych profesjonalnych.
Z drugiej strony możemy zwrócić uwagę na zachowanie chociażby Supporta Evil Geniuses oraz wielokrotnego Castera LCS, Krepo. Upomniał on FORG1VENa po tym jak ten umieścił niezbyt przyjemny wpis na swoim Twitterze.
W związku z ukazaniem się tego oświadczenia Riotu, wśród społeczności rozgorzała dyskusja na temat zachowania profesjonalnych graczy podczas grania soloQ, czy też w trakcie streamowania. Pojawiły się również głosy jakoby ukarany gracz Copenhagen Wolves nie był jedynym, który łamie zasady Riotu podczas gier.
Z drugiej strony należy zwrócić uwagę, że nie jest to pierwszy przypadek, kiedy złe zachowanie gracza na tym poziomie wychodzi na jaw. Obecny jungler Alliance, Shook, został usunięty z grania w rozgrywkach oficjalnych, a wszystkie jego konta zbanowane w trakcie trwania sezonu trzeciego na okresk jednego roku. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Riotu na jednym z jego kont otrzymał on 436 zgłoszeń w ciągu zaledwie 135 gier.
Do Junglera Alliance należy również przykry nieoficjalny rekord, był on zgłaszany w 29% gier z czego 70% dotyczyła słownego obrażania innych graczy, agresywnego języka i negatywnego nastawienia.
Tak więc kiedy następnym razem zaczniecie się denerwować na swoich kolegów z drużyny, czy też na grę “zepsutą” przez flamera, zamiast zrzucać winę na niską dywizję przypomnijcie sobie o tym, że w Kręgu Pretendenta również się to zdarza!