Meta na mobilność? Też bądź mobilny! Sprawdź mobilne How2Win

Team SoloMid vs Cloud 9, czyli wojna totalna.

Finał amerykańskich playoffów był wyjątkowo ważny dla obydwu drużyn. To właśnie on miał zadecydować o tym do których koszyków trafią drużyny podczas losowania, więc gra była warta świeczki. W finale zmierzyły się drużyny TSM, które po drodze pokonało po zaciętych walkach Dignitas oraz LMQ z Cloud 9, które dosłownie zniszczyło w półfinale Curse. 

Statystyki również przemawiały za Cloud 9, które jak dotąd nie uległo SoloMidowi w playoffach jeszcze nigdy. Wiele jednak zmieniło się od ostatnich playoffów, przybyli nowi gracze, a summer split zakończył się dla obydwu drużyn stosunkiem 2-2, tak więc niemądrze byłoby skreślać TSM już na starcie.

Gra 1

W pierwszym meczu to Cloud 9 przejęło inicjatywę od pierwszych minut. Pomimo starań drużyny Reginalda i paru udanych zagrań to do “Chmurek” należała pierwsza runda. Całe C9 zagrało ją genialnie, Zed Haia był niesamowicie niebezpieczny, podobnie było z Tristaną Sneakiego. Jeśli dołoży się do tego potwornie wręcz tankowatego Maokaia Ballsa otrzymamy pewną wygraną.

Statystyki pomeczowe


 

Gra 2

W drugim meczu TSM zagrało zupełnie inaczej. Od samego początku starali się zdobywać przewagę dzięki dobrym rotacjom i wykorzystywaniu błędów przeciwnika. Najlepszym przykładem był pierwszy smok, gdy Meteos pokazał się na topie i wraz ze Sneakym oraz LemonNationem Amazing z resztą teamu niemal natychmiastowo zaatakował wielkiego gada.  Tym razem Hai, który był potworem w grze nr 1 nie miał prawie nic do powiedzenia, po bolesnym łomocie z każdej możliwej strony skończył mecz ze statystykami 1/9/7. Meteos i reszta mieli podobnie jak TSM w poprzednim meczu swoje momenty, jednak tak samo jak oni nie byli w stanie odwrócić losów meczu.

Statystyki pomeczowe

 

Gra 3

Cloud 9 po raz trzeci z rzędu rozpoczęło mecz first bloodem i po raz trzeci z rzędu ofiarą padł Dyrus. Amazing wraz z resztą drużyny odpowiedzieli na to identycznie jak w rundzie nr 2. Przez dłuższy czas gra była bardzo wyrównana, jednak 3 pomyłki zaważyły o tym, że TSM przegrało to starcie: 1. Zhonya fail w wykonaniu Dyrusa 2. Eliminacja Amazinga i zdobycie barona przez C9 “na czysto” 3. Pozwolenie C9 na pick Zeda oraz Maokaia.  Po zdobyciu barona gra się skończyła.  Mimo, że Bjergsen i spółka bronili się dzielnie, nie byli w stanie powstrzymać natarcia. Hai zrekompensował fanom poprzedni, nieudany mecz i skończył grę z wynikiem 6/0/1.

Statystyki pomeczowe

Gra 4

Czwarta gra zaczęła mocnym akcentem i przełamaniem passy first bloodów na toplanerze TSM. Ofiarą padł Hai i to jeszcze przed 2 minutą.  Zginął też minutę później, podczas starcia w jungli drużyny fioletowej. Podopieczni Reginalda nie odpuścili przeciwnikom nawet na chwilę. Zdobywali po kolei kolejne turrety i smoki, a rywale nie umieli odpowiedzieć na ich poczynania. Tym razem Dyrusowi udało się odkupić winy z poprzedniego meczu, przez całe 37 minut gry dzielił i rządził w teamfightach, co widać po statystykach 4/0/9.

Statystyki pomeczowe

 

Gra 5

Ostatni mecz rozpoczął się leniwie. Żadna z drużyn nie chciała ryzykować i dążyć do wczesnej wymiany. Pierwszy kill padł dopiero w 11 minucie, mimo to nie zobaczyliśmy snowballu. Co prawda C9 popełniło parę błędów i straciło przez to nieco złota, to obie drużyny szły łeb w łeb. Pomimo dzikiej wymiany na midzie oraz straty inhibitorów po jednej i drugiej stronie sytuacja wciąż była niepewna, bo drużyny dzieliło wciąż mniej niż 2000 sztuk złota.  Gdy Cloud 9 wygrało teamfight, a następnie zgarnęło barona wydawało się, że  to już koniec. Jednak nawet z przewagą baron buffa nie byli w stanie przeprowadzić skutecznego pushu i w 38 minucie wszystko się odwróciło. Wildturtle był w stanie zabić 4 rywali podczas walki i zapewnić w ten sposób swojej drużynie zwycięstwo. Niesamowicie emocjonujący finał świetnej serii.

Statystyki pomeczowe

 

 

Wszystkich, którzy chcieliby zobaczyć na własne oczy wszystkie 5 meczy odsyłam Tutaj

 

ps. Pojedynek na samym szczycie – przewidywania meczu C9 vs TSM  – a nie mówiłem? 😛

Jeśli zauważyłeś literówkę/błąd we wpisie - prosimy o zgłoszenie tego poprzez specjalny formularz kontaktowy - dzięki automatycznemu systemowi powiadomień będziemy mogli błyskawicznie usunąć błąd.