Jakiś czas temu Riot Games postanowiło “ulepszyć” system dobierania osób do gier rankingowych dodając do niego tak zwany autofill. Jest to funkcja, której główne zadanie to skrócenie czasu oczekiwania w kolejce. Niestety w większości przypadków (zwłaszcza na niższych dywizjach) autofill sprawia, iż gracz otrzymuje pozycję supporta.

Jest to rola, za którą większość osób po prostu nie przepada. Wielu sądzi, iż supportując ma się o wiele mniejszy wpływ na rozgrywkę. Innym z kolei nie pasuje “niańczenie” swojego AD Carry. Wielu graczom również nie odpowiada oddawanie zabójstw bądź farmy. W skrócie; granie jako support nie daje tyle frajdy z gry, co inne pozycje.

Jeżeli jesteś osobą, która nie przepada za tą rolą z różnych powodów, ten artykuł jest dla ciebie. Postaram się przekonać Ciebie, iż support może być bardzo wpływową na rozgrywkę i sprawiającą dużo frajdy pozycją, jeżeli z odpowiednim podejściem i planem na niej zagrasz. Będziesz w stanie carry’ować wiele gier w solo kolejce, co zapewni Ci wymarzoną dywizję. Oto kilka cennych porad, o których wielu graczy po prostu nie pamięta, bądź ich nie zna.

 

Roaming, jako klucz do zwycięstwa

Schodzenie na inne linie jest bardzo ważne w solo kolejce. Stwarzasz globalną presję na mapie oraz okazje do zabójstw i tym samym feedowania swoich sojuszników. Robiąc to jako support, masz ogromną przewagę psychiczną. Wielu graczy (zwłaszcza na niższych dywizjach) nie spodziewa się wrogiego supporta na midzie czy topie we wczesnej fazie gry.

Jednakże częsty i skuteczny roaming wymaga naprawdę sporych umiejętności od gracza, dlatego zalecam potrenować trochę na grach normalnych. Należy wówczas pamiętać, że schodząc na przykład na mida, zostawiasz swojego AD Carry samotnego przeciwko dwóm wrogom. W związku z tym warto namówić swojego marksmana do wybrania dobrze pushującej i bezpiecznej postaci, a także ostrzec, iż będziesz roamować.

Aby wykonać dobry roaming należy przede wszystkim szybko przepchać linię, aby twój AD Carry mógł spokojnie czekać na kolejną falę minionów, bądź cofnąć do bazy. Warto również upewnić się wcześniej, czy schodząc na inną linię nie zostaniesz wykryty przez wardy przeciwnika (Totem Kontroli w tri bushu powinien wystarczyć). Gdy już dostaniesz się do przeciwnego mida (bądź topa, czy junglera), staraj się jak najszybciej zabić go z sojusznikiem oraz przepchnąć linię, aby wrócić do swojego AD Carry.

Przed samym zejściem należy ocenić, czy po prostu będziesz w stanie zabić wroga. Składa się na to sytuacja na sojuszniczej linii, postacie, jakimi grają twój teammate oraz przeciwnik, a także pozycja dżunglerów na mapie.

Skuteczny i częsty roaming prowadzi do poddania się przeciwników. Wrogi midlaner będzie prawdopodobnie zdenerwowany po kilku twoich akcjach, nie wspominając również o tym, że twoi sojusznicy są nafeedowani. Istnieje szansa, że rozpocznie się flame w przeciwnej drużynie, co przybliża Cię do zwycięstwa.

 

Jakimi postaciami roamować

Nie każda postać wspierająca nadaję się do roamowania. Bohater musi zapewniać silne efekty kontroli tłumu i ewentualnie tarcze, bądź leczenie. Schodzisz na inną linię po to, aby zapewnić okazję do zabicia przeciwnika. Postaciami takimi, jak Soraka czy Janna raczej nie ma sensu roamować.

 

Świetne – moim zdaniem – postacie do odwiedzania innych linii to:

 

Thresh – Mój bezkonkurencyjny faworyt. Zapewnia świetne cc w postaci Q, którego można użyć z dystansu. Poza tym posiada podrzucenie z E, genialne W, którego nie trzeba przedstawiać, a także posiada przyjemne obrażenia (pasyw z E). Warto wspomnieć o ulcie , który zapewnia spowolnienie.

 

Alistar – Kolejna z postaci świetna do roamowania. Moim zdaniem gracze zazwyczaj nie potrafią wykorzystać jego potencjału w solo kolejce. Podrzucenie z Q oraz W, ogłuszenie z E to tylko niektóre z jego zalet. Dzięki swojemu ultowi może bez problemu zabijać z sojusznikiem pod wrogą wieżą.

 

Morgana – Ostatnimi czasy dość rzadko widywany bohater w solo kolejce. Jej wizytówką jest oczywiście Q, które stosunkowo długo trzyma przeciwników oraz E, dzięki któremu sojusznik staje się tymczasowo odporny na wszelkie efekty kontroli tłumu. Po 6 poziomie postać zapewnia stuna, przed którym bez flasha ciężko uciec.

 

Są to oczywiście niektóre z postaci nadających się do roamowania. Wybór bohatera zależy od ciebie.

 

DuoQ z dżunglerem

Support oraz dżungler – jest to moim zdaniem jedna z najlepszych kombinacji roli do duo carry’owania gier rankingowych. Wspólny wypad na mida to praktycznie stuprocentowe zabójstwo (a nawet wieża). Jako zgrane duo możecie skutecznie kontrolować całą mapę i wywierać ogromną presję na przeciwnikach. Ponadto jesteście w stanie bez problemu counterjunglować. Łapanie przeciwnego dżunglera w jego własnym lesie jest naprawdę irytujące i buduje ogromną przewagę. Wizja we wrogiej dżungli sprawi, że twoi sojusznicy będą mieć wiedzę o pozycji leśnika i nie dadzą się zaskoczyć, gdy ten spróbuje zgankować.

 

To by było na tyle, jeśli chodzi granie roamującym supportem. Mam nadzieję, że mój artykuł poprawił twoją opinię o graniu tej roli. Jeżeli dotychczas omijałeś szerokim łukiem możliwość supportowania w solo kolejce, to zachęcam cię wówczas do spróbowania z moim, wyżej przedstawionym podejściem.