Już jutro rozpoczynają się europejskie playoffy, w których sześć drużyn zmierzy się w walce o tytuł zwycięzcy Summer Splitu, awans na Mistrzostwa Świata, a także o czekające na zwycięzców pieniądze. Dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się temu co nas czeka i spisać dla was nasze przewidywania.

Snakersid

1. miejsce: G2 esports
2. miejsce: H2k
3. miejsce: Splyce
4. miejsce: Giants
5-6. miejsca: Unicorns Of Love i Fnatic

Według mnie ostatnie miejsca przypadną UOL i FNC. Jednorożce nie są jeszcze na poziomie Gigantów, a Fnatic ostatnio gra coraz gorzej. Problemem już mogą być półfinały. Tutaj dużo zależy od dyspozycji dnia, a w meczu H2k vs Splyce też od tego, kto zagra na pozycji strzelca. Dlatego obstawiam, że jeśli zagra Forgiven, to właśnie ta pierwsza drużyna awansuje do finału, lecz walka na pewno będzie bardzo zacięta. Drugim finalistą prawdopodobnie zostanie G2, gdyż prezentowany przez nich poziom jest wyższy – widać to było przez cały split. Trzecie miejsce w tym wypadku zajmie Splyce. Wydaje mi się, że H2k nie da rady wygrać w finale przeciw G2, lecz wszystko jest możliwe(może Perkz i spółka wybiorą się w międzyczasie na wakacje). Pozostaję jednak przy wersji, w której zwycięzcą LCS zostaje G2.

 

 

MicroAce7

1. miejsce: G2 Esports
2. miejsce: Splyce
3. miejsce: Fnatic
4. miejsce: Giants Gaming
5-6. miejsca: H2K i Unicorns of Love

Zdaje sobie sprawę, że ta opinia może być cholernie niepopularna, ale cóż – nadal wierzę w Fnatic. Myślę że uda im się szybko wyeliminować H2K (nawet z Forg1venem – w końcu, mimo ostatnich świetnych występów kiedyś coś powodowało, że organizacja H2K z Grekiem “nie działała” – kto wie, czy to się nie powtórzy?). Drugie starcie ćwierćfinałowe może być zaś bardzo wyrównane – mimo tego, że Giants ogółem prezentuje się lepiej od UoL, to Jednorożce jak na razie nie przegrały serii przeciw Gigantom, a zespół z Visicsacsim i Hyllisangiem na czele już nieraz zaskakiwał – ostatnio na przykład dzięki zwycięstwu ze Splyce czy remisie z Fnatic. Półfinały są już lekko bardziej skomplikowane do przewidzenia. Tutaj niestety moja wiara w Fnatic się kończy. Nie widzę scenariusza, w którym FNC, nawet w lepszym stanie niż ten z końca zasadniczego splitu, pokonuje G2 – organizacja ocelote’a jest teraz bezdyskusyjnym liderem i nie sądzę by miało się to szybko zmienić. Drugi półfinał również rozstrzygnie się, według mnie, zgodnie z tabelą – Splyce jest obecnie w rewelacyjnej formie, więc Gigantom będzie bardzo ciężko nawet podjąć walkę – jak widać, YamatoCannon czyni cuda (niczego oczywiście nie odejmując samym graczom, którzy też robią świetną robotę). Przegrani półfinałów zmierzą się w meczu o trzecie miejsce – tutaj ponownie postawię na Fnatic. Cóż, taka nadzieja może być zgubna, a Fnatic znajduje się teraz w najgorszym stanie od paru sezonów, więc mogę się mocno na moich przewidywaniach przejechać – niemniej, jak pamiętamy, Fnatic “odpala się” zawsze podczas play-offów, więc mocno liczę, że historia powtórzy się i tym razem. Finał jednak jest problematyczny – oba zespoły ścierały się jak równy z równym, głównie kończąc zasadniczy split, jednak tu znów obstawię wygraną G2. Jak mówiłem, drużyna ta nie miała sobie równych przez większość splitu, a Splyce przyłączyło się do rywalizacji na sam koniec – jeśli w dyspozycji obu zespołów nic się nie zmieni, jak dla mnie wygrywa tutaj Perkz i spółka.

McCasimir

1. miejsce: Splyce
2. miejsce: G2 Esports
3. miejsce: H2k
4. miejsce: Giants
5-6. miejsca: Unicorns of Love i Fnatic

Ćwierćfinały playoffów moim zdaniem będą wyrównane i wszystkie cztery drużyny mają mniej więcej równe szanse na awans. Giants jest lepsze od UOL-u mechanicznie i strategicznie, ale jednorożce lubią zaskakiwać wtedy, kiedy nikt się tego po nich nie spodziewa. W drugim ćwierćfinale zmierzą się dwie znajdujące się w dołku drużyny – H2k i Fnatic. Patch w którym rozgrywane są playoffy zdecydowanie może pomóc drużynie Pr0lly’iego. Wymusza on na drużynach granie standardowych linii, na których połączenie Forg1vena (wszystko wskazuje na to, że Grek wystąpi w playoffach) i Vandera powinno całkowicie zgnieść swoich przeciwników. Zdobywana w ten sposób przewaga powinna zapewnić H2k zwycięstwo w serii. Półfinały jednak powinny być bardziej jednostronne – G2 i Splyce to drużyny o poziom lepsze od reszty stawki i powinny bez problemu wejść do finału. W meczu o trzecie miejsce moim zdaniem zmierzy się H2k z Giants. Według mnie, dużo będzie zależało od stanu psychicznego H2k, po przegraniu półfinału. Jeśli Jankos i spółka zostaną zniszczeni w półfinałach przez G2 to jest duża szansa, że “ztiltują” w meczu o trzecie miejsce i przegrają. Jeśli jednak utrzymają dobre humory i w drużynie nie powstaną żadne konflikty, to H2k spokojnie powinno wygrać i zająć trzecie miejsce. Finał powinien być wyrównany do samego końca. A co do zwycięzcy, to pewnie mało kto się ze mną zgodzi, ale uważam, że Splyce ma realne, a nawet całkiem duże szanse na wygranie playoffów. Przede wszystkim z tygodnia na tydzień grają coraz lepiej. Ich fazy draftu są świetne – wszyscy zawodnicy dobrze graja wieloma postaciami, a YamatoCannon bardzo często skutecznie rozgryza swoich przeciwników, co zapewnia drużynie przewagę już w fazie P&B. Dodatkowo każda z ich linii jest na podobnym poziomie pod względem mechanik co G2  i są w stanie utrzymać się w early game’ie. A kiedy dojdzie do środkowej fazy gry uważam, że mają szanse na wygranie dzięki lepszej grze “makro” – ich rotacje i zdobywanie celów na mapie pod koniec sezonu było bardzo dobre. Będzie to na pewno emocjonujące i wyrównane spotkanie.