Tytułowe pytanie zadawaliście sobie pewnie niejednokrotnie – podobnie jak większość graczy League of Legends. Zazwyczaj pojawia się ono podczas wyboru bohatera lub podczas ustalania taktyki w trakcie gier drużynowych. Odpowiedź nigdy nie jest jednoznaczna – ani proste tak, ani proste nie nie są zgodnymi z prawdą odpowiedziami. Odpowiedź na to pytanie zależy od wielu czynników, które postaram się Wam przybliżyć w dalszej części wpisu. Najpierw zacznę jednak od wyjaśnienia terminu “champion late game’owy”, podam przykładowych bohaterów pasujących do tej definicji i przybliżę jakie czynniki klasyfikują ją jako taką.
Late game champion
Hyper carry, postać skalująca się do lategame, postać lategame’owa – champion, który jest najmocniejszy w późniejszych fazach gry i wyróżnia się na tle innych postaci. Zazwyczaj ma słabą fazę linii oraz jest zależny od kupowanych przedmiotów. W większości posiada wysokie przeliczniki na swoje, a często dysponuje także sterydami (zazwyczaj ogromnymi) do prędkości ataku, obrażeń lub zadaje procentowe/nieuchronne obrażenia (true dmg). Bohater lategame’owy zazwyczaj wybiera przedmioty, które również są w pewnym sensie nastawione na późniejsze fazy gry. Chodzi tu o itemy takie jak
Trinity Force,
BotRK,
Archangel’s Staff,
Manamune,
Feral Flare,
Guardian Angel,
Rod of Ages czy
Infinity Edge. Większość z tych przedmiotów należy do najdroższych w całej grze, bądź ma mechanikę stackowania (ładuje się w trakcie określonych wydarzeń – np. po zabiciu dużego stwora w jungli czy po użyciu umiejętności). Postacie posiadające potencjał w lategame’ie powinny jak najwięcej farmić i jak najmniej ginąć, żeby przeciwnicy nie mogli skończyć gry przed kluczowym momentem. Najlepszym słowem jakim można określić większą część meczu (zwłaszcza fazę linii) takich postaci to „przetrwać” – przynajmniej do czasu aż taka postać zdobędzie 3 lub 4 przedmioty.
Postacie late-game'owe
Do postaci late game’owych można zaliczyć: Amumu,
Cassiopeię,
Dravena,
Fiorę,
Fizza,
Jaxa,
Jinx,
Karthusa,
Kayle,
Kog’Mawa,
Lissandrę,
Malzahara,
Mastera Yi,
Nasusa,
Nidalee,
Oriannę,
Poppy,
Riven,
Ryze,
Siona (AD),
Swaina,
Tristanę,
Tryndamere’a,
Vayne,
Veigara,
Vladimira,
Yasuo,
Zeda.
Jak widać wyżej, w większości są to postacie z środkowej lub dolnej alei, lecz znajdziecie tu także inne postacie jak melee carry pokroju Fiory czy
Mastera Yi.
Historia carrowania
Przejdźmy zatem do historii i poznajmy jak wraz ze zmianą mety zmieniały się sposoby carry’owania. W sezonie drugim gra opierała się głównie na postaciach nastawionych stricte na late game. Większość rozgrywki stanowiło farmienie i czekanie do późnej fazy gry. Jako że taka gra stawała się długa, nudna oraz zbyt „mainstreamowa” Riot postanowił nieco zwiększyć wpływ early game’u. Dzięki m.in. ograniczeniu liczby potionów do 5, dodaniu movement speeda wszystkim championom (kiedyś, w sezonie drugim buty kupowała każda postać, ponieważ dawały one 50 movement speeda, a postacie bez nich biegały bardzo wolno) czy bezpośrednich zmianach w early game niektórych championów udało się osiągnąć zamierzony cel. Później zaczął się sezon trzeci, a wraz z nim odkryto taktykę
czerwonego eliksiru, która polegała na kupnie wyżej wymienionego itemu na start oraz zdominowaniu linii poprzez zdobycie first blooda. Taktyka była bardzo skuteczna, dlatego Riot podniósł koszt czerwonego eliksiru o 100 złota. Od tego czasu postanowiono zmienić strategię i zaczął skutecznie nerfić snowball poprzez nerfy poszczególnych championów (Renekton, Riven) oraz poprzez balans złotem (podniesienie pasywnego przychodu golda zapobiegło zostawaniem tak bardzo w tyle z goldem w porównaniu do przeciwnika; zmniejszono także złoto zdobywane za pierwszą krew w ciągu pierwszych kilku minut). Mniej więcej w środku trzeciego sezonu ludzie zorientowali się, że pickowanie lategame’owych championów nie jest tak opłacalne jak w sezonie drugim, przez co picki te straciły na popularności. Ostatnio można jednak zaobserwować pewien wzrost zainteresowania tymi postaciami (np. picki Karthusa, Jaxa na LCS), który może się zwiększyć jeszcze bardziej poprzez następujące zmiany:
- Zmiany w runach – każda postać otrzymała dodatkowo 4 armora, przez co żółte runy pod hp stały się bardziej efektywne – dają one dodatkowe survi we wczesnych fazach gry, co umożliwia bezpieczniejsze przejście w późniejsze fazy gry
- Dodanie
Feral Flare’a – kupienie tego itemu zmusza graczy grających w jungli do farmienia przez dłuższy czas. Więcej farmienia = mniej ganków = mniej killi, co powoduje, że postacie early game’owe nie są tak efektywne, ponieważ nie zdobywają potrzebnych im zabójstw
- Buff
Teleportu,
Heala i
Exhausta – mimo że może się to wydawać banałem to jest to ogromna zmiana. Każdy z tych trzech summoner spelli daje nam pewnego rodzaju protekcję w czasie gry na linii, co dla postaci pod lategame jest kluczowe – teleport daje nam możliwość powrotu na linię, przez co nie tracimy dużo farmy, expa i golda oraz pozwala także splitpushować, jeśli jesteśmy postacią zdolną 1v1 lub nawet 1v2; heal daje nam dodatkową przeżywalność na linii i jest bardziej efektywny od bariery (zwłaszcza na solo liniach); exhaust redukuje teraz 50% obrażeń, co może uniemożliwić próbę zabicia nas, w przypadku all-ina.
- Zmniejszenie kosztu
Ruby Crystala – wiele osób nie docenia tego itemu, choć jest to dosyć porządny start, ponieważ daje nam ogromne ilości HP, dzięki czemu przeciwnikowi trudniej nas zabić oraz umożliwia wystartowanie z co najmniej dwoma miksturami życia
Chcę wybrać postać pod late'a ... i co dalej?
Żeby mieć podstawy do wybrania postaci pod lategame, trzeba zadać sobie kilka podstawowych pytań i otrzymać pozytywną odpowiedź na chociaż jedno z nich (im więcej tym lepiej):
- Czy przeciwnicy skalują się pod lategame?
- Czy przeciwnicy nie posiadają earlygame’owych postaci?
- Czy potrafimy grać dość pasywnie, żeby wytrwać do późnej fazy gry?
- Czy przeciwnicy nie kontrują lategame’owej postaci/kompozycji?
- Czy postać, którą chcesz picknąć jest naprawdę warta uwagi?
Jeżeli przeciwnicy wybrali postacie, które są dobre w dalszych fazach gry to powinieneś uczynić to samo. Najlepiej zawsze mieć więcej niż przeciwnik postaci dobrze skalujących się, gdyż szansa na wygraną wzrasta wraz z rozwojem gry.
Czy przeciwnicy nie posiadają earlygame'owych postaci?Jeżeli przeciwnicy posiadają postacie, które są świetne we wczesnych fazach gry to pickowanie lategame’owych postaci może skończyć się na tym, że przegrają one grę. Postać nastawiona na early bardzo często kontruje wielu przeciwników, zwłaszcza tych, którzy się dobrze skalują, co za tym idzie – mogą oni łatwo zdobyć zabójstwa/farmę i uniemożliwić przeciwnikom dotarcie do późniejszych faz gry. W takiej sytuacji postać, którą picknąłeś jest bezużyteczna od początku do końca. Postacie, które są mocne we wczesnych fazach gry jest wiele, lecz postaram się wymienić tylko te najważniejsze:

Caitlyn – kontruje większość, jeżeli nie wszystkich strzelców, przez co daje ogromną przewagę, jeśli chodzi o obrażenia w walkach drużynowych w porównaniu do innych marksmanów. Problemem jest to, że w late nie jest wcale słaba (podobnie jak każdy adc), lecz nie jest tak mocna jak postacie pokroju Vayne, czy Tristany.

Garen – postać, która jest problemem większości toperów, głównie przez swoją pasywkę, harass oraz brak many/energii.


Lee Sin – ma spory damage, wysoką mobilność i jest dobry przy dive’owaniu. Dawanie mu killi zwiększy jego obrażenia kilkukrotnie oraz wydłuży czas skalowania się Twojej postaci.

Pantheon – jego fenomen polega na dominacji linii oraz gankach. Na linii kontruje większość postaci przez swój poke i dmg, a ganki są jego mocną stroną ze względu na ultimate oraz stuna.

Xin Zhao – ostatnio bardzo popularny, czego przyczyną jest wzrost popularności Feral Flare, dzięki czemu jest on przydatniejszy w późniejszych fazach gry. Niemniej jednak jego domeną jest earlygame, gdzie dzięki prawdopodobnie najwyższym ze wszystkich championów obrażeniom na trzecim poziomie i CC (AOE slow i podrzucenie, a później także AOE odrzucenie) sieje postrach.

Renekton – posiada wszystko, czego potrzebuje top – sustain, wysoki dmg, CC oraz mobilność. Dzięki tym cechom, jest praktycznie niekontrowalny oraz wygrywa linię przeciwko każdej postaci.

Shaco – jest mocny dzięki swojej niewidzialności oraz potencjałowi do counterjunglowania przeciwnika. Jego W świetnie nadaje się do zastawiania pułapek na przeciwników zwłaszcza na początkowych poziomach.
Należy pamiętać, że nie każda postać, która jest słaba w early, słabo się skaluje. Istnieje wiele postaci, które mają mocny laning phase, a im dłużej gra trwa tym są jeszcze lepsze (np. Lulu).
Czy potrafimy grać dość pasywnie, żeby wytrwać do późnej fazy gry?Ten podpunkt opiera się na indywidualnym doświadczeniu oraz podejściu gracza. Jeżeli lubisz wczesną dominację i zdobywanie killi to nie powinieneś pickować lategame’owych postaci, gdyż nie posiadają one takiego potencjału jak reszta. Z drugiej strony – jeżeli masz na linii postać, przeciwko której nie lubisz grać, to również nie powinieneś pickować mocno skalującej się postaci. W innej sytuacji znajduje się gracz, który lubi spokojnie pofarmić i grać pasywnie na linii do czasu teamfightów – on powinien dać sobie radę w takiej grze. Jeżeli chodzi o konkretnych championów, to dochodzi również aspekt doświadczenia w grze danym bohaterem – im dłużej gramy, tym lepiej gramy, przez co popełniamy mniej błędów i dochodzimy do fazy lategame’u szybciej.
Napisałem ten punkt z myślą o kontrach na konkretną postać/kompozycję, które w późnej fazie gry mocno osłabiają naszą postać. Na przykład – Nasus może spowolnić attack speed wielu postaci, przez co tracą one swój potencjał (Jax, Vayne). Mordekaiser może natomiast wykorzystać taką postać do zabicia całej Twojej drużyny. Teamcompy stworzone pod teamfighty będą się lepiej sprawdzać niż kompozycje teamów z pięcioma losowymi, dobrze skalującymi się postaciami. Wiele przykładów można podać także wśród itemów – Randuin Omen lub Frozen Heart spowalniają attack speed, przez co nasze obrażenia cierpią, a GA chroni nas przed burstem/resetem postaci pokroju Zeda, Veigara czy Katariny.
Wiadome jest, że prawie każda postać, która ma pełny build jest bardzo efektywna, jeśli chodzi o zadawane obrażenia, jednak tylko niektórzy championi mają potencjał zadawania tak wysokich obrażeń przy odpowiednim skillsecie, czyli przy posiadaniu odpowiednich skilli, które ze sobą współgrają – składa się na to między innymi mobilność, przeżywalność oraz posiadane CC. Do głębszego wyjaśnienia użyję dwóch postaci, które są ponadprzeciętne w lategame i wytłumaczę, dlaczego jedna jest lepsza od drugiej. Pierwszą postacią będzie Fizz, a drugą Veigar. Obie postacie mają porównywalne obrażenia (liczyłem je i Veigar zadaje około 10% więcej obrażeń, jednak Fizz posiada 2 AoE skille, a Veigar tylko 1), efekty kontroli tłumu są po stronie Veigara, jednak Fizz aż tak daleko nie odstaje. Jeśli chodzi o “przeżywalność”, to Fizz posiada swoje E, dzięki któremu może uniknąć umiejętności/auto ataków lub po prostu uciec jak najdalej od przeciwnika. Dodatkowo ryba ma o wiele większe obrażenia po złożeniu jednego lub dwóch przedmiotów w porównaniu do Veigara. Na zakończenie można podkreślić fakt, że Fizz, dzięki swej mobilności jest w stanie zabić przeciwnych carry w czasie teamfightu, podczas gdy Veigar musi pozycjonować się z tyłu drużyny, żeby nie zostać zabitym jako pierwszy, ponieważ nie ma mechanizmu ucieczki takiego jak Fizz.
Te pięć pytań jest oczywiście tylko propozycją przy rozstrzyganiu, tego czy warto wybrać championa dobrze się skalującego, czy tego nie robić. Jest wiele innych czynników, które można (lub nawet trzeba) brać pod uwagę, takie jak kompozycja Twojego teamu lub kontrowanie przeciwników. Na domiar złego dochodzą jeszcze kwestie umiejętności gry poszczególnymi championami – nikt przecież nie chce pickować nawet najbardziej OP postaci, kiedy nie potrafi nią grać, prawda? Polecam zagrać daną postacią najlepiej co najmniej około 10 gier przed pójściem na rankedy, chyba, że nie zależy nam aż tak na rankingu. Warto również zapoznać się z buildami oraz poradnikami do danej postaci lub pooglądać graczy z Challengera jak nimi grają – wtedy możemy nabrać pewnych nawyków i nauczyć się wielu przydatnych rzeczy.
To wszystko, co chciałem przekazać w tym poradniku, mam nadzieję, że weźmiecie go pod uwagę wybierając postać.