Chyba każdy z nas grał swego czasu na polskim kliencie League of Legends. Czy to jako nowicjusz chcący zapoznać się z zasadami nowej gry, czy też jako osoba, która po prostu nie wyobrażała sobie nie skorzystać z takiej wygody jakim jest oficjalne spolszczenie całego LoL-a. Z pewnością większość osób zetknęła się – na krócej lub dłużej – z polską wersją Ligii, a grając pewnymi postaciami wyłapali pewne smaczki, które zostały przygotowane specjalnie dla polskich odbiorów. O czym mowa? A jakże, o żartach.
Żarty, które zrozumieją tylko Polacy
“Porywasz się z motyką na słońce” Ao Shin Aurelion Sol – Tak brzmi prowokacja, jaką Architekt Gwiazd rzuca w stronę Pogromcy Smoków. Co ciekawe, biorąc pod uwagę fakt, że Słońce jest gwiazdą, możliwe nawet utworzoną przez Aureliona, on sam mógłby udać się na nią z prawdziwą motyką. Rzecz jasna, o ile tak prymitywne narzędzie pracy jak motyka jest w ogóle godne bycia w jego łapach.
“Miarka się przebrała” Azir – I nie, nie chodzi tutaj o obrazek ubranej w sweterek miarki. “Dość tego” to chciał nam przekazać dostojny władca Shurimy, lecz na takie wyrażenia jest zwyczaje zbyt dostojny, dlatego używa w tym celu frazeologizmu. Brzmi to tak władczo i… groźnie. Strach się bać.
“Przypominasz mi Mućkę, najlepsza krowa w mojej wiosce!” Braum – No kto – zwłaszcza pochodzący ze wsi – nie zna Mućki? W każdej polskiej wsi była przynajmniej jedna, albo dwie. Ewentualnie osiem.
“Kończ waść, wstydu oszczędź” Gentelmen Cho’Gath – Pochodzenie tej kwestii jest jaśniejsze niż laser Lux. Autorstwa Henryka Sienkiewicza, którego bohater – Andrzej Kmicic – wypowiedział ją podczas walki z Wołodyjowskim prosząc go tym samym, by ten zakończył pojedynek, w którym to właśnie Wołodyjowski okazał się tym lepszym. Słowa te wyrażają więc podziw dla przeciwnika. Dziś jednak określenie to przez wielu ludzi jest błędnie używane, do podkreślenia nieudolności swojego oponenta. Pytanie tylko, czy Cho’Gath używa tej sentencji poprawnie, czy wręcz przeciwnie.
“No i widać jaki z ciebie cienki bolek!” Corki – Kto ja jestem? Cienki bolek! Jak to śpiewał Stefan Friedmann w swojej piosence pod tytułem “Cienki Bolek” pochodzącej z 1987/1988 roku. Cienki bolek to nic innego jak określenie na kogoś, kto jest zwyczajnym słabeuszem i raczej nie posiada swojego dosłownego odpowiednika w języku angielskim.
“Darius jest ahaha… Jaki?” Mistrz Wsadów Darius – Gorący! A przynajmniej tak twierdzi Norbi w jednym ze swoich hitów. Choć akurat on miał na myśli kobiety, nie Ciebie, Darius.
“Mundo zjadać PIT-y.” Prezes Mundo – Mówi się, że właściwy człowiek(?) na właściwym stanowisku. Świat bez PIT-ów mógłby być taki prosty. Skończyłyby się np. problemy z wypełnianiem go.
“Dobre złego początki.” Ekko – Pierwowzór dla tej kwestii brzmi „Miłe złego początki, lecz koniec żałosny’’. Na szczęście dla Ekko, on potrafi cofać czas i jego koniec nigdy nie jest żałosny. Oczywiście jeśli jego ulti nie jest akurat na cooldownie.
“W imię zasad.” Graves – “W imię zasad **********” jak to mawiał pewien, znany szerszemu gronu
poeta aktor, Bogusław Linda. Kto – szczególnie z grona starszych czytelników – nie przeczytał tych słów jego głosem? Jego kultowe teksty z starych polskich filmów, gdy jeszcze nasza ojczysta kinematografia nie toczyła się smętnie po samym dnie, zostają z widzami do dziś, całkiem sprawnie przenikając do popkultury.
“Co ty wiesz o zabijaniu” Graves – Wydawać by się mogło, że jest to kolejny z tekstów Lindy. Jednakże tak naprawdę pan Bogusław nigdy nie wypowiedział tych słów(nie licząc jednego odcinka serialu “13 Posterunek”, gdzie faktycznie z jego ust padły te słowa. Jednakże stało się to później, po powstaniu tej kwestii). Tekst nie padł, tak jak wielu błędnie uważa, ani w pierwszej, ani w drugiej części filmu “Psy”. Spotykamy się z nim jednak w filmie pt. “Killer”, a słowa “Co ty wiesz o zabijaniu” wypowiada Cezary Pazura.
“Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród.” Jarvan IV – “Nie damy pogrześć mowy. Polski my naród, polski lud” znajome, prawda? Jedna z polskich kwestii Jarvana IV pochodzi rzecz jasna z polskiej pieśni patriotycznej “Rota”. Raczej ciężko doszukać się tutaj żartobliwego wydźwięku, ale sam fakt, że takie słowa padają, warto było podkreślić.
“Co trzy spluwy, to nie jedna!” Jinx [przed aktualizacją]
„Co dwa strzały, to nie jeden.”
Lucian – Kolejne polskie przysłowie, tylko w nieco zmienionej formie. Sens jednak pozostaje ten sam “wspólnie można zrobić coś lepiej”. A co dwie głowy tonie jedna. Czy jakoś tak.
„Puk, puk. Czy mają państwo chwilę, by porozmawiać o śmierci?” Karthus – Czy ta kwestia w ogóle potrzebuje komentarza? GJ Rito Gems. Dla tego tekstu byłabym skłonna zmienić język gry na polski. Oczywiście gdybym w ogóle grała Kathusem.
“Kradną miecz, ten koleś bierze miecz, wychodzi nocą szukać dnia!” Pentakill Karthus – To, że ta kwestia ma jakieś powiązanie z Polską kulturą, nie jest takie oczywiste, lecz postanowiłam umieścić ją w ramach ciekawostki. Otóż te słowa wypowiadane przez Karthusa nawiązują do utworu pt. “Nóż”, polskiego zespołu metalowego – Illusion.
“Wy nie wiecie, a ja wiem, jak rozmawiać trzeba z psem.” Nasus – Ten tekst pochodzi sprzed aktualizacji Nasusa. Pojawił się on w napisanej przez Jana Brzechwę piosence, która to zaś obecna jest w filmie “Akademia Pana Kleksa”.
“Nie szczekam od razu gryzę , łapy łapy cztery łapy, a na łapach pies kudłaty” Nasus – Czy ktoś w ogóle kojarzy “Piątek z Pankracym”? Być może większości ten program nic nie mówi, lecz nic w tym dziwnego. Lata jego emisji (1987-1990) sprawiają, że prędzej to wasi rodzice skojarzą skąd pochodzi ten tekst, niż wy. (Gdyby jeszcze zrozumieli, że gry online nie da się zatrzymać…)
„Jestem Pani tik-tak. Ta kula to mój znak.” Orianna – Słowa, jakie wypowiada Orianna, to oczywiście nic innego jak przerobione hasło z polskiego programu telewizyjnego dla dzieci pt. “Tik Tak”. Motywu przewodniego warto posłuchać szczególnie, jeśli jest się młodszym graczem i na to show nie miało okazji się załapać.
„Rany! Ta zniewaga krwi wymaga!” Rakan – Ten, kto miał już tę przyjemność przerabiać w szkole “Zemstę”, wie o czym mówi Rakan.
“Nadciąga Wpierdzielino!” Mecha Zero Sion – Choć pociągi Pendolino nie występują tylko w naszym kraju, tak ta kwestia już tak. W porównaniu jednak do Siona, nawet Pendolino spóźniłoby się na teamfight. Smutne, ale prawdziwe.
„Jesteś imperatorem… Schabowego i kapusty.” Tahm Kench do Azira – Na miejscu Azira za takie określenie wcale bym się nie obraziła, wręcz przeciwnie. Schabowy chyba najczęściej pojawia się w polskich domach w niedzielę na obiad. A jak wiadomo, niedziela bez schabowego to jak League of Legends bez flamerów.
„Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.” Teemo – Mam nadzieję, że każdy, a przynajmniej 99% czytelników, mniej więcej wie kim był Zawisza Czarny(jeśli nie, to czas zajrzeć do podręcznika od historii). Wspaniały, niepokonany rycerz, wzór wszelakich cnót rycerskich… Tyle, że o ile na Zawiszę faktycznie można było liczyć, tak na Teemo już niekoniecznie. Ile razy zdarzyło się, że przez tego małego chomika przegraliście grę, bo ostatecznie nie wnosił zbyt wiele do gry?
„Ja wracam… Wracam, bo się trochę cykam…” Twitch – Kwestia ta nawiązuje do jednego z filmików na polskim YouTubie. O jaki filmik dokładnie chodzi, możecie zobaczyć tutaj.
„Przypomnę wam historię Popiela!” Twitch – Twitch jest szczurem, a według legendy Popiela zjadły myszy. Wiecie, taka luźna sugestia. Choć w sumie nafeedowany szczur to bardzo niebezpieczny szczur.
„I po ptokach.” Urgot do Xayhi – W polskiej mowie potocznej znaczy “po wszystkim”. Xayah to harpia, a więc w połowie ptak… Tak, każdy chyba rozumie aluzję.
“Będę grał w grę!” Końcowy Boss Veigar– W jaką?
Tomb Rider Leauge of Legends oczywiście.
“Tak łatwo nie sprzedam skóry.” Końcowy Boss Veigar– Kilka lat temu w internecie zawrzało i na każdym kroku wyskakiwał Mariusz Pudzianowski ze swoim tekstem “Tanio skóry nie sprzedam”. Przez jakiś czas był to jeden z popularniejszych memów, lecz na chwilę obecną spoczywa gdzieś w odmętach internetu.
“Jak mawiają młode yordle: Masakracja!” Końcowy Boss Veigar – Kto grał w Fifę, ten wie. A nawet jak ktoś nie grał, to zapewne również wie. “Jak mówią młodzi ludzie: Masakracja” – rzekł Włodzimierz Szaranowicz zza swojego komentatorskiego stanowiska.
“Lecz się Veigar, lecz się” Końcowy Boss Veigar
“Bijmy masterczułki” Końcowy Boss Veigar – Veigar w swoim najnowszym skinie używa wielu tekstów, jakie od lat krążą w polskim internecie. Dwa powyższe także nie są wyjątkiem, a pochodzą z tego nagrania.
“Twoje szanse przeżycia – mniej niż zero. Jakoś tak to leciało…” Vel’Koz – Jest to nawiązanie oczywiście do hitu Lady Pank “Mniej niż zero”. Amerykanie mogą nam jedynie pozazdrościć.
„Nie wygłupiaj się, normalnie idź!” Yorick – Kabarety polskie są jakie są, ale to właśnie z jednego ze skeczów pochodzi ten tekst. Może kojarzycie “Tofika” kabaretu Ani Mru-Mru? Swego czasu, gdy byłam jakieś siedem lat młodsza, naprawdę lubiłam ten skecz. (Tworząc ten wpis obejrzałam go z sentymentu. Nostalgia tak bardzo)
“Wyginam śmiało ciało.” Zac – W angielskiej wersji Madagaskaru, Król Julian śpiewa “I like to move it, move it” co brzmi może podobnie do naszej, ale i w tym przypadku polska brzmi bardziej swojsko.
„Hehe, ale urwał!” Ziggs – “Ale to było dobre” – nie powiedział nikt nigdy po tym, jak ograł go przeciwnik. Zaś sam filmik, z którego wzięła się ta kwestia, na polskim YouTubie ma już chyba status kultowy.
“Czas pędzi jak strzała, a mój wujek pędzi bimber” Zilean – A moja babcia pędzi najlepsze wino. Do czego nawiązuje tytułowy tekst chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, bo być może niektórzy z was nawet mieli okazję widzieć na własne oczy proces produkcji u swojego dziadka, wujka, stryjka od strony mamy koleżanki z domu z naprzeciwka. Jako ciekawostkę dodam, że bimber – podczas obu wojen oraz stanu wojennego w Polsce – był popularnym środkiem płatniczym, choć jego produkcja w tych okresach była surowo karana.
Podsumowując
Wiemy, że angielska wersja LoL-a dla wielu brzmi po prostu lepiej poprzez dubbing czy kwestie wypowiadane przez bohaterów, ale i nasza posiada kilka ciekawych smaczków, które wywołują uśmiech na twarzy. Który z powyższych żartów podoba Wam się najbardziej? A może któryś został w artykule niesłusznie pominięty? Jak wielu z Was korzysta z polskiego języka w grze? Zapraszam do dyskusji w komentarzach!