Zaledwie 1/3 wiosennych rozgrywek za nami, a już byliśmy świadkami licznych zaskoczeń, jak i sporych zawodów. Nadal jednak można mieć wrażenie, że forma niektórych zespołów jeszcze się nie ustabilizowała, przez co nie da się być pewnym w 100% co do wyników starć. Kto wyjdzie z tej fazy obronną ręką?
Team Liquid pokazało w tym starciu, że jest zespołem po prostu lepszym. Początkowa faza gry należała do TIP’u – udawało im się wykorzystać każdy błąd popełniony przez Liquid; wyłapywali pojedynczo kolejnych członków drużyny przeciwnej (dokładnie jak robiło to TL w sobotę przeciwko NRG), świetnie rozgrywali walki drużynowe (do których i tak już podchodzili z przewagą w złocie), a także wykazali się bardzo dobrą kontrolą celów na mapie oraz rotacjami. Mimo to po 20 minucie jednak ekipa Pigleta zaczęła zyskiwać przewagę – jako, że osiągnęli niejako kompozycyjny powerspike – a nawet udało im się zgarnąć Barona praktycznie bez walki. To było początkiem końca Impulse – musieli oni oddawać za darmo wieże, a w walkach drużynowych przestali dominować, przez co Liquid zakończyło ten, jakby nie patrzeć, “throw” TIP’u jeszcze przed 30 minutą.
TL | 1 | – | 0 | TIP | MVP: FeniX (TL) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
NRG rozprawiło się z TSM’em niczym z bandą amatorów. Amerykański beniaminek nie oddał drużynie weteranów nawet jednego zabójstwa. Od samego początku rozgrywki zespół Impacta zaczął budować swoją przewagę, której nie oddał aż do końca rozgrywki. TSM oczywiście podejmowało walkę w teamfightach, ale nie mogli zrobić nic: sporą rolę odegrał tam GBM na swoim Zileanie, prawie zawsze idealnie wykorzystując swój ultimate, a także świetnie używać swoich stunów za pomocą Q do inicjacji. Całość dopełniał Impact na Poppy i Moon ze swoją Rek’sai, a także Janna KonKwona, co sprawiło, że TSM nie miało nic do powiedzenia.
NRG | 1 | – | 0 | TSM | MVP: GBM (NRG) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Tu bardzo wyraźnie było widać jak liczy się doświadczenie i “ogranie” na profesjonalnej scenie. Dignitas całkiem solidnie zdominowało wczesną fazę gry i zgarnęło kilka ważnych objective’ów, jednak dalej ich przewaga się skończyła. Cloud9 w świetnym stylu powróciło do gry, a DIG przekonało się o tym bardzo dobitnie – w pewnym momencie po prostu Dignitas zaczęło grać zbyt pewnie, co bezwględnie wykorzystali gracze Chmury i dosłownie wyrwali przewagę z rąk rywali w serii świetnych zagrywek na mapie. Sporą rolę spełniła tu Nidalee Rusha, którą w tym spotkaniu naprawdę świetnie zagrał, zupełnie odmiennie niż w sobotnim starciu przeciw TSM.
DIG | 0 | – | 1 | C9 | MVP: Rush (C9) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Kolejna gra Immortals, kolejny stomp w ich wykonaniu. Mecz wyglądał jak większość tych rozgrywanych przez Immortals na przestrzeni ostatnich tygodni – szybkie uzyskanie dominacji na całej mapie, podłapanie kilku zabójstw i dalsze powiększanie przewagi przez niezwykle celne rotacje na mapie. Bardzo blisko było do idealnej gry bez poniesienia śmierci, jednak dosłownie na kilka sekund przed upadkiem nexusa Lisów, Solo na Fiorze udało się dopaść Adriana, przez co całość zakończyła się statystyką 13:1 i kolejnym pewnym zwycięstwem Nieśmiertelnych.
FOX | 0 | – | 1 | IMT | MVP: Reignover (IMT) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Gra w pełni zdominowana przez CLG. Sporą przewagę Counter Logic Gaming wypracowało sobie już w fazie wyboru bohaterów, gdzie dosłownie każda linia została w jakiś sposób skontrowana. Dalej w meczu było dla nich tylko lepiej: uzyskali przewagę dosłownie na przestrzeni całej mapy, świetnie rozgrywali walki i nie dawali Renegatom ani chwili wytchnienia. Mimo to drużyna Alex Icha grała zauważalnie lepiej niż bez swojego podstawowego AD Carry, jednak nie wystarczyło to na doświadczonych graczy CLG i po niespodziewanie długim meczu (cała gra trwała 41 minut) ekipa Darshana zamknęła spotkanie.
CLG | 1 | – | 0 | REN | MVP: Aphromoo (CLG) | Skrót (kliknij, aby otworzyć) |
Kolejne rozgrywki, kolejne zmiany w tabeli. Na razie bezpiecznie może czuć się jedynie drużyna Immortals, jako, że ich 6/0 i ich niezbyt trudne match-upy na następne tygodnie stawiają ich w bardzo komfortowej sytuacji. Cóż, trzeba przyznać że 18/0 jest jak najbardziej realne, jako, że brak tutaj prawdziwych zagrożeń dla IMT, ale wszystko się jeszcze okaże.
Klasyfikacja drużyn League of Legends Championship Series North America |
---|
Miejsce | Logo | Nazwa drużyny | Wygrane | Przegrane |
---|---|---|---|---|
1 | Immortals | 6 | 0 | |
2 | NRG E-sports | 4 | 2 | |
2 | Counter Logic Gaming | 4 | 2 | |
4 | Team Impulse | 3 | 3 | |
4 | Team SoloMid | 3 | 3 | |
4 | Cloud9 | 3 | 3 | |
4 | Team Liquid | 3 | 3 | |
8 | Team Dignitas | 2 | 4 | |
9 | Renegades | 1 | 5 | |
9 | Echo Fox | 1 | 5 |